ostatnio glownie tluste miesa jem, wiec omomom, tylko matko bosko redukcyjno, nei zawiedz mnie i nie daj mi sie nadmiernie upasc :D
czego nie robi sie dla zdrowia :P mozna sie poswiecic i jesc zeberka :D zagryzc maslem i olejem kokosowym :P
dobra sranie w banie na bok
byl dzis DT
Czwartek
DT
rollowanie
1.MC
9*40kg 7*55kg 5*70kg
3*5 *80kg
10*70kg 15*55kg 25*40kg
2.Wyciskanie zolnierskie 3*8-15
20kg *15 22,5kg *10 22,5kg*10 22,5kg*8+2
3.Reverse hyper extensions 4*15
na pilce polozonej na laweczce
4. Podciaganie na drazku
chwyt szeroki 10/5/6/5
chwyt neutralny 5/4/4
5a.Kolko (brzuch) 3*10
5b. scyzoryki z pilka 6kg *15
6.Wznosy bioder 3*15
50kg*20
3*15 * 70kg
zaczelam od nrozgrzewki i rollowanie, bo czworki mam UMARNIETE, na sam widok rollera robi mi si eslabo
MC w moim odzuciu bylo duzo za lekko, w regresie na ostaniej serii machnelqm 25 pow, pierwsze 15 nie czulam ciezaru wogole
i zasadnicze robilqm po 5 bo lekko, ale dalam tu paski. i zastanawiam sie jak progresowac.
W zolnierskim jest porazka, nie mam sily, nawet nie proowalam dokladac
reverese h.e. ok, ale mocniej czuje ledzwi aniz posladki, w sumie podobnie jak we wznosach z opadu czuje
podciaganie, pierwsza seria mega, 10 pow, wiec git, potem padlam z sil i zaczela mnie bolec glowa
dodalam podciaganie w chwycie neutralnym, czulam plecy
na koniec wznosy bioder, bo mam wrazenie, ze za malo przy tym planie pracuje mi poslad.
Po wciagnelam omleta i nie poczulam ze juz go wciagnelam :P
Szama
1.3 jajka na klarowanym, szynka parmenska, oliwko, pomidor, maliny, orzechy brazylijskie, gorzka czeko
2.dynia, poledwiczka wieprzowa, oliwa zoliwek, ziarna kakaowca
3.omlet kasztanowo-kokosowo-konopny, 2 jajka, banan, kakao, borowki, maliny
4.pewnie jeszcze cos dojem :p
przed treningiem gryz batona proteinowego.
w czasie treningu carbo, bcaa, tcm
i jakies fotensy
wczorajsze sniadanie i dzisiejszy omlet po treningu
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2015-09-10 19:23:32
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2015-09-10 19:31:55