Rutek - a c zego się spodziewałeś z połączenia żelatyny i twarogu? słodzik chociaż dodałeś, czy tak naturalnie zrobiłeś?
Giaurnemo - dzięki za wiersz
Amido - z perspektywy upałów dochodzę do wniosku, że deszcz w czasie biegania wcale nie jest taki zły no chyba, że już leje strasznie to wtedy faktycznie...
Xzaar - Realowi kibicuję od jakiś 10 lat, więc praktycznie od dziecka. Nie jestem typowym sezonowcem, który zmienia ulubiony zagraniczny klub w zależności od tego kto przewodzi akurat w danej lidze. Z resztą, to raczej można nazwać "sympatyzowaniem", bo prawdziwy kibic jeździ za drużyną etc
Druga kwestia - petrodlary (najczęściej) - nie da się ukryć, że psują piłkę (i nie tylką ją). Ale można spotkać ludzi, którzy od czasów Abramowicza sostali kibicami Chelsea, od dwóch lat są kibicami PSG, czy od trchę dłużej City Z drugiej strony nie można zabronić tym ludziom inwestownia w ten sport. Nie mają co z kasą robić to sobię kupią jednego, czy drugioego (albo i jedenastu) zawodników z topu piłkarskiego. Nie tak dawno była "mała afera" w związku zasadą finansowego fair play w kontekście właśnie PSG i City. I co? Muszą zapłacić karę. Karę za którą de facto zapłacą pewnie szejkowie
Odnośnie wychowanków część klubów zaczyna wprowadzać młodych zawodników (swoich). Ale raczej są to te biedniejsze kluby, na pewno nie te petro-kluby Odnośnie Legii też nie jestem jej jakimś ogromnym fanem, ale trzeba przyznać, że odwalają chyba najlepszą robotę w kraju jeśli chodzi o szkolenie i wprowadzanie nowychh, młodych zawodników.
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html