25.05.2014
Dziś (prawie) siedemnastka zaliczona - jak kolwiek to nie brzmi
Prawie, bo zabrakło 70 metrów (
), niby to niewiele zmienia, ale ładniej w statystyce wygląda 17 km, niż 16,93
Dołożyłem tradycyjnie 10 min w stosunku do poprzedniego długiego wybiegania.
Biegło się fajnie (choć jakby po 12 km zrobiło się trochę ciężko). Ruszyłem 5.30. Zabrałem ze sobą małą buteleczkę wody - było tam ~250 ml. Zrobiłem tak pierwszy raz i tak chyba będę robił częściej. Niby rano jest, trochę chłodniej, ale na temometrze i tak te 17 stopni na starcie było. Po powrocie już 25...
Tętno trzymane w miarę ok. Tempo bez szału, ale ujdzie
Odżywianie
105/105/275.
Suplementacja
Magnez, potas, wapń, witaminy,
flexit
Aktywność