Witam,
Wydaje mi się, że
mam ginekomastie, pod sutkiem mam jakby spłaszczoną piłeczkę, przesuwa się pod sutkiem kiedy dotykam, nie wiem jak to opisać taki jakby placek, mam to odkąd pamiętam, teraz kończę 18 lat i sami rozumiecie wstyd się pokazać z takimi dziwnymi sutkami trochę. Chciałem zasięgnąć waszej opinii.
Byłem u lekarza rodzinnego, stwierdził, że gruczoły faktycznie są jakieś dziwne, ale jest to spowodowane tym, że ćwiczę na siłowni i, że to na pewno przez to, to co usłyszałem, to że najlepiej przestać ćwiczyć bo będzie jeszcze gorzej, i że sam jestem sobie winien, lekarz mnie zbył. (wspominałem, że mam tak od dzieciaka, na siłowni ćwiczę pare miesięcy :) )
Zrobiłem sobie prywatnie usg piersi, lekarz stwierdził, że nie widzi nic niepokojącego, na opisie usg napisał, że nie ma patologicznego rozrostu gruczołu, przy okazji sprawdził węzły chłonne także nie są powiększone.
Moje pytanie, możliwe, żeby usg tego nie wykryło? trochę się podłamałem bo myślałem, że wykryje i będę mógł wyciąć. Jak Wy to oceniacie, dodam kilka zdjęć chodź w rzeczywistości wygląda to gorzej, na zdjęciach jakoś wydaje się małe. Proszę o odpowiedzi, ew. podpowiedź co jeszcze mogę zrobić ?
Zmieniony przez - gwiździor w dniu 2014-02-14 16:11:31