SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja ze 105kg - podsumowanie str. 170

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 232039

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Marcel_197
A co jest "top" ?

top których ja jadłem to WXN Slim Xtreme , ale być może są jeszcze lepsze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
kabo9
Marcel_197
A co jest "top" ?

top których ja jadłem to WXN Slim Xtreme , ale być może są jeszcze lepsze


wziąłem raz przed treningiem nóg
generalnie masakra straszna, pomiędzy seriami nie byłem w stanie usiedzieć na miejscu żeby odpocząć i chodziłem jak głupi dookoła sztangi

przy czym to można powiedzieć nie jest czysty spalacz a raczej bardzo mocny pobudzacz/spalacz

generalnie wyrywa z butów

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Wróciłem właśnie z treningu z kettlami. Podobało się! Bardzo dobrą decyzją było wykupienie lekcji z instruktorem. Istotne jest wszystko: ustawienie ciała w poszczególnych fazach (bioder, kolan, pleców, ramion, głowy etc), przyspieszenia/zwolnienia, oddech.

Trening niespecjalnie intensywny, bo kolega instruktor musiał wiele rzeczy pokazać i skrygować.

Uczyłem się dzisiaj MC i swingu (oburącz i jednorącz). W środe kolejne zajęcia.

Acha... instruktor mocno nakręcony. Nawet nie zauważyliśmy, że minęło 80 min (zamiast 60, za które zapłaciłem). Miałem więc mały gratis.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
No, to się cieszę
Marcel_197

Acha... instruktor mocno nakręcony. Nawet nie zauważyliśmy, że minęło 80 min (zamiast 60, za które zapłaciłem). Miałem więc mały gratis.

Widzisz, my - osoby ćwiczące z odważnikami - mamy małego bzika na ich punkcie
Stosunek odważnikowca do odważnika - ktoś kiedyś tak powiedział - najbliższy jest relacji rycerz - miecz. W pewnym momencie czujesz się związany ze swoim kawałkiem żeliwa

Na razie uczyniłeś pierwszy krok na tej ścieżce, a z każdym kolejnym będzie ciekawiej. Wkrótce poznasz takie ćwiczenia jak tureckie wstawanie, wiatrak, zaczniesz wyciskać, rwać, robić przysiady itp. A potem zobaczysz, że ta kula z uchem daje Ci naprawdę ocean możliwości Poza tym jest dyskretna i można ją włożyć do szafy, do auta i w dowolnej chwili odbyć regularny trening: do aerobów po jakieś ostre rżnięcie siły.
Dobrze zrobiłeś z tym instruktorem. Ja po omacku latałem i uczyłem się z YT. Nie żałuję tego czasu, ale co pomoc fachowca to pomoc fachowca.
Pokazywał instruktor jakieś ćwiczenia fajne? Bo swing to ojciec wszystkich ćwiczeń Powinieneś poczuć jego władzę w udach, pośladkach i brzuchu Jego efekt można porównać tylko z sesją martwego ciągu.

Aż narobiłeś mi ochoty na trening (który i tak ma się odbyć)

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Z ciekawych kwestii to zdziwiłem się mocno tym jak instruktor motywował mnie, żebym trzymał brzuch i pośladki w napięciu w odpowiednim momencie... po prostu w trakcie ćwiczenia dostawałem kantem dłoni w odpowiednie miejsca i nie było to lekkie uderzenie

Na razie ćwiczyłem podstawowy ruch. Fajne też były ćwiczenia na rozgrzewce (trochę poprawił te moje wymachy tak, żebym sobie krzywdy nie robił) i ćwiczenia rozluźniające (ale nie rozciągające) po treningu. Poprawił też moją technikę do MC ze sztangą. Słowem... dobrze wydana kasa.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ta wiedza zostanie Ci na całe życie Brzuch i pośladki/dół pleców to nasz pancerz przeciwko kontuzjom. Zobaczysz po kilku treningach jak Ci się poprawi czucie ćwiczenia np. w martwym ciągu. A pośladki warto zaciskać przy każdym ćwiczeniu. Nie tylko stojąc (wtedy to w ogóle niemal obowiązek, chyba że ktoś ma ochotę na długą i nieprzyjemną kurację hemoroidów). Nawet przy wyciskaniu na ławce, spięcie pośladków przekłada się na efekt siłowy

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
03/01 (DT Kettle)
Dieta:

Bilans dnia 2,161kcal/184B/97T/136W
Śniadanie: 2 jajka z mozarellą lekką smażone na oleju kokosowym: 310 kcal/25B/23T/1W
Drugi: kurczak smażony na oleju kokosowym + ryż parboiled: 586kcal/49B/13T/66W
Obiad: mintaj smażony + ryż biały + kapusta kwaszona: 401 kcal/27B/11T/47W
Czwarty: serek piątnica: 194 kcal/23B/10T/4W + 200g mandarynek 84kcal/1B/0T/19W
Kolacja: wątróbka drobiowa z cebulą smażona na oleju kokosowym: 430 kcal/48B/26T/2W




Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps)
Witamina D3 5000 IU (Swanson)
Vitamin & miner mega (po 1 caps)
Spalacz VPX Ultrahardcore (dawka testująca 1 cap rano i 1 cap po 7h). Od jutra przechodzę na dawkę z 2 caps rano


Trening:
Już opisywałem pierwsze zabawy z kettle. Kalorii za wiele nie zeszło, ale już teraz czuję obolałość w przedramionach. Nigdy ich osobno nie ćwiczyłem i jutro może być problem.






Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-01-04 07:47:20

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
04/01 (DT push)
Dieta:
Bilans dnia 2,200kcal/156B/115T/134W
Śniadanie: 2 jajka z mozarellą lekką smażone na oleju kokosowym: 310 kcal/25B/23T/1W
Drugi: serek piątnica: 194 kcal/23B/10T/4W + 200g mandarynek 84kcal/1B/0T/19W + 150g jabłko 69kcal/1B/1T/15W
Obiad: stek z rostbef + ziemiak pieczony w piekarniku + śmietana + 10g masła+ kapusta kwaszona: 866 kcal/51B/50T/54W
Czwarty: koktail białkowo-owocowy (odżywka białkowa zmiksowana z mlekiem i mrożonką owocową hortex): 187 kcal/21B/2T/19W + duża kawa z mlekiem 192 kcal/10B/11T/14W
Kolacja: serek piątnica + 300g kapusty kwaszonej: 298 kcal/25B/19T/8W

Za dużo tłuszczu weszło w obiedzie, ale było warto... patrz zdjęcie







Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps)
Witamina D3 5000 IU (Swanson)
Vitamin & miner mega (po 1 caps)
Purple Wraath (15g) w trakcie treningu
Spalacz VPX Ultrahardcore (dawka standardowa 2 caps rano i 2 cap po 7h).


Trening:
Dzisiaj trening Push. Miały być nogi, ale po tyn treningu z kettlami wczoraj piekielnie czuje mięśnie dwugłowe nóg. Dobrze, że były ćwiczenia rozluźniające wczoraj, bo chyba bym nie wstał. W sumie nie oszczędzałem nóg do tej pory i trochę dziwne, że bardzo lekki trening z kettlami tak dał mi w kość. Bardzo mocno czuję również przedramiona, ale tych akurat nigdy wcześniej specjalnie nie ćwiczyłem.

Tak jak pisałem... dzisiaj PUSH czyli klatka, triceps, naramienne. Było ok, ale źle dobrałem ciężary (za niskie właściwie na wszystkich ćwiczeniach).

Rozpocząłem standardową rozgrzewką skorygowaną o ćwiczenia, które poznałem wczoraj.
Na koniec interwały i tutaj chyba odczułem ten VPX Ultrahardore. Bardzo szybko wchodziłem na wysokie bmp (dużo wyższe niż ostatnio tj. o 5-6 bpm). Trochę musiałem przez to korygować prędkość/nachylenie, bo nie chciałem dochodzić do 170. Nie odczuwam innych skutków negatywnych, ale trzeba zachować respekt do tego spalacza.... żartów nie ma.









Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-01-04 18:57:52

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Marcel_197
Miały być nogi, ale po tyn treningu z kettlami wczoraj piekielnie czuje mięśnie dwugłowe nóg. Dobrze, że były ćwiczenia rozluźniające wczoraj, bo chyba bym nie wstał. W sumie nie oszczędzałem nóg do tej pory i trochę dziwne, że bardzo lekki trening z kettlami tak dał mi w kość. Bardzo mocno czuję również przedramiona, ale tych akurat nigdy wcześniej specjalnie nie ćwiczyłem.

Wszystko co masz słabsze zostanie namierzone, przećwiczone i wzmocnione Kettlebells jako przyrząd treningowy zostały wprowadzone właśnie po to, żeby żołnierze sowieccy, a potem również innych armii zaprzyjaźnionych mieli "stalowe nogi i plecy". Bo siła mieszka w plecach, brzuchu i nogach To mówisz, że tylko swingi i martwy ciąg robiłeś z odważnikiem? Hmmm... Gdybym nie wiedział o czym mówimy, to byłbym zdziwiony. Ja po pierwszych sesjach organizowanych samodzielnie (błąd! kosmiczny błąd!) miałem problemy ze skręcaniem kierownicą w aucie Ciekawe jak będzie wyglądał drugi trening. Obstawiam TGU i wyciskanie

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
no widzę właśnie, że zostanie namierzone . Pierwsze zajęcia były na początku trochę teoretyczne z ustawianiem pozycji i ćwiczeniem ruchu bez obciążenia. Potem robiłem "swingi" gumą przypiętą do drabinek, żeby przećwiczyć kiedy ruch powinien być dynamiczny. Potem był swing już kettlem, ale z trzymałem za taśmę, żeby ćwiczyć jak wyłączyć ramiona z ruchu. Słowem... instruktor upewniał się, że nie będę nabierał złych nawyków. Ćwiczyłem ten swing oburącz 16, 24 i 32 kg

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

NABÓR - MEGA TEST HI TEC ZESTAW MASOWY

Następny temat

Dziennik treningowy - Dador

WHEY premium