Szacuny
109
Napisanych postów
3897
Wiek
48 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
76176
kompletnie nic nie cwicze... jedyne na co mam energie to chodzenie do pracy pieszo ok 7km (2x3.5km). Dieta i waga pod kontrola. W weekend zrobie jakis trening. Slabo to wyglada.... w pracy siedze kilkanascie godzin dziennie. W sumie moglbym zrobic trening rano, albo w nocy, ale kompletnie mi sie nie chce.... slabo i juz
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html Rekordy osobiste w Tri: 1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48' Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Marcel kilkanaście godzin dziennie? Masakra........ przejdź na system MaGora i chodź do pracy z Kettlem, albo zamontuj tam gdzieś drążek lub podciągaj się w kiblu na futrynie jakiejś :D jak będziesz wtedy sapał to koleżanki z pracy będą zachwycone :D