Bilans kaloryczny jest przereklamowany, ponieważ:
-człowiek to nie bomba kalorymetryczna
-BiWw to nie 4kcal a ~8kcal spalanie węgla z tlenem
-T to nie 9kcal a ~35kcal spalanie wodoru z tlenem
-cząsteczka glukozy składa się z węgla i utlenionego wodoru
-cząsteczka kwasu tłuszczowego składa się z nieutlenoinego wodoru i węgla
-węgiel to głównie energia cieplna, o czym przekonują się stosujący IF :) oraz Ci na LC, co szamią duże ilości B. Do tego glukoza
Marta SteczkowskaWyższe wartości Termogennego Efektu Glukozy (TEG) w grupie osób stosujących dietę bogatotłuszczową
Prawo zachowania energii
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=715
A jak już ktoś chce mega naukowo, niech przeczyta sobie to
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5027.0
Bilans kaloryczny i inne "myki" na dietach wysokoweglowodanowych,wysokotłuszczowych
Jedno cyfrowe poziomy tkanki tłuszczowej nie sprzyjają zdrowiu ze względu na zaburzenia gospodarki hormonalnej, a tym samym wpływają na układ odpornościowy, stawy i najważniejszy organ-mózg :D
To nie leptyna,grelina, czy lipaza proteinowa decyduje o tym czy jesteśmy szczupli. O tym decyduje to, co bierzemy do ręki i stosowna proporcja między makroskładnikami. Zgodnie z powiedzonkiem :"co do ręki, to do buzi. :D
Czyli wartość biologiczna pożywienia, nie żadne sałaty czy warzywa i ograniczenie kcal sprzyjają zrzucaniu wagi.
Medycyna metabolicznaW ogólnym pojęciu głodu mieści się [1]:
1) niespożywanie produktów stanowiących dla organizmu źródło energii, (węglowodany, tłuszcze, białka), czyli głód energetyczny;
2) niespożywanie produktów i substancji egzogennych, które są składnikami biochemicznych układów molekularnych regulujących procesy życiowe w komórce (witaminy, pierwiastki śladowe, sole mineralne, woda), czyli głód jakościowy lub regulacyjny.
Przyczyną głodu może być niedostarczanie produktów żywnościowych z zewnątrz do przewodu pokarmowego, upośledzenie trawienia (np. przewlekłe zapalenie trzustki) lub wchłaniania składników odżywczych (np. choroba trzewna) albo ich niewykorzystywanie i utrata na zewnątrz (np. biegunka, cukromocz). W praktyce klinicznej etiologia i symptomatologia głodu mają najczęściej charakter mieszany.
Strona nie działa http://www.medycynametaboliczna.pl/index.php?okno=7&id=2&art_type=2 a szkoda, świetna strona.
Zrzuceniu i utrzymaniu odpowiedniej wagi sprzyja odpowiednie odżywianie w stosownych proporcjach makroskładników, bez głodzenia :D
Inny będzie podstawowa przemiana materii przy
B:T:Ww
30:70:0
vs
B:T:W
10-15:70-85:5-15
W pierwszym przypadku dokładamy energii, w drugim pozyskujemy i wykorzystujemy. Analogicznie jest przy diecie wysokowęglowodanowej. Do tego nadkłada się prawo Liebiega. W pierwszym przypadku 30:70 będziesz chodził głodny, aż do momentu, gdy zjesz wystarczającą ilość BiT, aby organizm wyprodukował stosowną/potrzebną ilość glukozy. Na diecie wysokoweglowodanowej B:Ww:T 30:70:0 będziesz chodził głodny, aż do monentu, gdy zjesz wystarczająca ilość BiWw, aby organizm wyprodukował stosowną ,potrzebną do funkcjonowania ilość tłuszczy. Prawa przyrody są nieubłagalne. Natura, organizm nigdy się nie myli w przeciwieństwie do ludzi i ich wyliczanek kalkulatorowo-kcal :)
Zmieniony przez - Evo w dniu 2014-04-16 13:22:02