Xzaar77 DT - droga do Paris Marathon i 1/2 Ironman Gdynia 2014 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

A próbowałeś wersji "Sumo" w MC? Moim zdaniem powinieneś. Trochę jesteśmy za wysocy na klasyczny martwy ciąg. Przyznam, że z niepokojem patrzyłem na Twoje plecy, zwłaszcza w odcinku piersiowym. Taki ciężar to już nie przelewki.
Ładnie robisz te swingi, tylko - moim zdaniem - mógłbyś unieruchomić golenie. Kolana robią tylko minimalny ruch, a całość leci z bioder i pleców (Ty tak robisz, ale jednocześnie dodajesz składową w postaci ugięcia i wyprostowania nóg)

Ruscy od RKC Hard Style każą w górze wykonać spięcie całej górnej połowy ciała, takie jakbyś robił "plank w powietrzu", a potem od razu ściągasz (nie pozwalasz na swobodne spadanie) odważnik w dół.
No i oddech.
Dobrze oddychasz (chyba - o ile dobrze słyszałem na filmie). Widać, że masz nawyki ze sztuk walki. Starasz się specjalnie robić "oddech siły" czy tak już masz po prostu we krwi? Przy dłuższych setach (25 powtórzeń i więcej) to już można, a czasem nawet warto i trzeba wskoczyć na oddychanie fizjologiczne (wdech na górze, przy otwartej klatce - wydech na dole przy ściśnięciu bebechów), ale to już pewnie wiesz

A ja dzisiaj regeneracja. Przejechałem się autem ze stolicy i nie mam weny na aktywność. Swój limit wyrobiłem w święta.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

xzaar77

Ekspert

Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207

Nie probowalem jeszcze, bo jakos tak wzialem sie za klasyczny. Chce sie nauczyc trzymac plecy, bo jesli idzie o sam ciezar - to czuje ze moge ciagnac wiecej - ale nie chce sobie kuku zrobic..

Z tymi swingami bede probowal - i nagrywal gdy nie bedzie tloczno, az sie naucze.

Oddech wychodzi mi z automatu, lata w dojo zostawily swoj slad, inaczej juz sobie nie wyobrazam - szczegolnie w ciezkich bojach, ale w sumie chyba zawsze tak oddycham.

Mnie z kolei ciagnelo jeszcze na plywalnie, ale to mial byc lekki tydzien, wiec powiedzialem sobie dosc. Trzeba odpoczac choc troszke ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-12-26 18:06:33

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Nagraj swingi stojąc bokiem. Może to tylko takie złudzenie z tymi kolanami. Ja widzę, że u mnie 80% aktywności zostaje wchłonięte przez bieganie i nawet nie porywam się na rekordy w ciężkich ćwiczeniach. Do maja przynajmniej. Potem się zobaczy. Jutro robię trening z MC, ale będę leciał sumo, bo dużo łatwiej utrzymać mi proste plecy.
Właśnie wstałem z transu czytelniczego. Musiałem dokończyć jedną niespodziewanie dobrą książkę (takie lubię najbardziej)

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Będę zaglądał, powodzenie :)

...

xzaar77

Ekspert

Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207

Witam i zapraszam :)

Czas sie skurczyl znow, a i problemy z komunikacja sa dzis caly dzien, ani zadzwonic, ani zalogowac sie do sieci.. Korzystam goscinne od sasiada.

Rano plywanie - wreszcie. Kilka dni i znow czucie wody nie takie - szybko wrocilo na szczescie. Bardzo ostre sety po 400 metrow, do wyprucia. Rozplywania po 500m klasykiem. Szybko, mocno i konkretnie.

Pozniej rower. Czasowka na 45km - mniej wiecej symulacja trasy z Sierakowa, o tyle o ile udalo mi sie odczytac z mapki - ustawienia obciazen wedle tabeli Minoury. Krotko ale ostro, jednak w pokoju to nie to samo. Czuje ze etap czasowy to jest to co bede kochal w tri najbardziej - taka wisienka na torcie. Na razie leja sie litry potu w pokoju, ale to nic.. Kilogramow nie brak ;)

Kontynuuje diete swiateczna - znaczy jem kiedy i ile mam ochote, z zastrzezeniem, ze wegli nie jem. Niestety, podaz jest kosmiczna, i chyba waga rosnie, ale to to pikus, dwa tygodnie stycznia i nie bedzie sladu.

Poki co kontynuuje lekki tydzien, jutro delikatne plywanie rano, po nim silownia - lekki CF - a przed zmrokiem bieganie.

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-12-27 20:41:52

...

xzaar77

Ekspert

Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207

Dzien mnie goni dzis okrutnie, przyjaciele maja zajawke na zakupy i zwiedzanie okolic, a u mnie ciezko pokazac cos interesujacego, oba miasta w poblizu zostaly w czasie wojny zamiecione nalotami dywanowymi i o zabytki blisko trudno. Wyslalem ich na zakupy z chuda, a sam wcisnalem odrobinke treningu w tzw miedzyczasie.

Plywanie - standard - rozplywania klasykiem, 5 setow kraulem na ostro. Technike zostawiam na styczen, teraz juz tylko oram kilometry.

Silownia - mial byc CF, ale przypomnialem sobie ze dzis jeszcze musze sie przebiec, za duzo energii na CF - zrobilem FBW. Zarzut na konkurs na poczatek:

Wiecej w tak krotkim czasie sie nie uda, moze cudem jedno powtorzenie jeszcze bym wycisnal, ale czasu malo i juz mi sie nie bedzie chcialo, zostawiam na 26.
Nastepnie wyciskanie na lawce hantle, push press, podciaganie nachwyt, T2B, podciaganie podchwyt. Godzinka lekkiego treningu.

Cyferki:

Swieta nie takie straszne, jak je maluja. Pomimo podazy w okolicach 8-9 tys. kcal nadal jest chudo ;)

Obiad na tlusto, 2,5 godzinki odpoczynku i lekkie bieganie - nadal obciete o 30%. Pozniej juz tylko jedzenie i nogi w gorze, az do.. jutra ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-12-28 13:36:24

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Coraz lepiej to wyglada... wg moich kryteriow

. Co do treningu to niezle szalejesz. Przy 3 treningach dziennie to faktycznie 8000 kcal niestraszne.

Ja dzisiaj mam planowy dzień na regenerację i muszę powiedzieć, że mi z tym źle. Coś bym zrobił a nie mogę

. Słucham jednak karnie faftaqa.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Marcel_197
Ja dzisiaj mam planowy dzień na regenerację i muszę powiedzieć, że mi z tym źle.

Zaczyna się

Uzależnienie od endorfiny. Najpiękniejszy nałóg na świecie

...

xzaar77

Ekspert

Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207

No ja to sie wpisuje w opisany przez Ciebie Macieju model tych - co to konkretny, precyzyjny cel gna ich przed siebie niezaleznie od pory, aury i okazji :)

Na koniec dnia pobiegalem jeszcze swoj obciety dystans, 7km plus 5 przebiezek po 30sek. Krociotki bieg, az dziwnie sie czlek czuje, ale co tam ;) Caly bieg w deszczu i po koszmarnym blocie ;)

Obiadek po biegu - szpinak z gora masla, smietana 30%, 2 jajami, pol kilo tlustej kury, dodatki :)

Na dzis koniec, teraz odpoczynek, a jutro znow zasuwam ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-12-28 17:23:05

...

xzaar77

Ekspert

Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207

No i mam ostatnie odliczanie. 99 dni do Marathon de Paris ;)

W zwiazku z tym otrzymalem wczoraj scisle wytyczne treningowe na ostatnie 100 dni, rozklad treningu biegowego w strefach 2,3 i 4 ma wynosic 70/20/10 %. Trzy miesiace, trzy cykle 3 tygodnie na ostro, jeden lekko, gdzie koncowka wypada jako tydzien lekki i kolejny tydzien - kompensacyjny, bardzo delikatny, juz na miejscu we Francji. Wszystko to ma przyniesc zalozony przez nas rezultat..

Obowiazujace mnie obecnie strefy i moje parametry wysilkowe, aktualne, proba mleczanowa z zeszlego tygodnia: