Pojedyncze pytania Juniora vol. 3!

Jak trzymasz na co dzień 2300kcal to w cheat dayu zapodałbym 3000kcal.

Czyli pewnie z tą listą posiłków co pisałem kilka postów wyżej się nie zmieszczę...
No dobra zjem tyle żeby się nie przejadać i będę jadł co lubię.

Wiesz, jak zamiast 3000 będzie 3500 to zważywszy na korzyści (lepsza przemiana materii, tłumienie kortyzolu) dużej różnicy nie będzie, ale zważ na to, że jeśli w ciągu 6 dni spalisz 300g tłuszczu, to jest to 2700 kcal - codziennie jadasz 2300kcal, więc 0 masz pewnie koło 2600-2700, a jak dasz 5000 to wyjdzie, że w ten dzień będziesz 2300-2400kcal na plusie - czyli w skali tygodnia będziesz na minusie 300-400kcal, co daje nam niezauważalne efekty na redukcji...

Dzięki, poleciał sog. Jednak cheat day może mi zaszkodzić. Zdecyduje się na cheat meal, czyli jutro pizza. Pytanie tylko czy to ma być posiłek zamiast jakiegoś, czy dodatkowy? Jem 3 posiłki w ciągu dnia, czyli 2300 kcal. Zjeść normalnie te 3 posiłki i dodatkowo wrzucić pizze czy zjeść ją zamiast jakiegoś? Jak to ma być?

zrób tak żeby wyszło te 2300 kalorii razem z pizzą ;)

No to to będzie bez sensu. Podobno cheat opiera się na tym żeby dostarczyć masę kcal i tym samym przyśpieszyć metabolizm.
Robię normalne śniadanie i obiad, a na kolacje zrobię sobie takie dwa naleśniki:




Śniadanie i obiad to ok. 1800 kcal, więc mocno nie wyjdę na plus :)

nie chodzi o napchanie się kaloriami tylko o jedzeniu tego na co masz ochotę, a normalnie do diety nie możesz tego włączyć

No to z zapotrzebowania 2300 zjem 1800 kcal normalnego jedzenia jak zwykle w diecie mam i na kolację polecę na pizze albo kebab albo zrobię snickersa. Teraz do placka wliczyłem 30 g gorzkiej czekolady, więc już bardzo na słodko mi się nie chce. Fajnie że już nie mam z tym problemu! Co powiecie o gorzkiej czekoladzie E. Wedel, który ma ok. 64% kakao. Zdrowa czy nie bardzo no i czy nie za mało kakao? Raz czy dwa na tydzień bym wliczał trochę do bilansu. Chyba nic się nie stanie? Kupiłem kiedyś taką ponad 80% kakao ale była jakaś kwaśna...

w sumie to gorzkie mają taki kwaskowy posmak :) 64% ujdzie czasem

No wiesz moja ulubiona to biała, ale odpada bo masa cukrów, w zasadzie sam cukier, ale już chyba ten słodki nałóg mija i jak będzie mnie ciągnęło do słodyczy to wliczę czasem gorzką Wedla. Wyznajecie zasadę IITYM czy jecie zdrowo? Bo ja staram się zdrowo, ale jak mówię, czasem jakieś 30-40 gram gorzkiej Wedla wpadnie. Lepsze to niż mieć atak na słodkie i obżerać się słodyczami cały dzień - a tak miałem i spieprzyłem 2-3 razy redukcję przez to.

Taka duża pizza ma 8 kawałków. Zjem ze 4-5, więc chyba nie będzie żadnej szkody w postaci tkanki tłuszczowej? :D
Ewentualnie takie snickersy - to ma chyba od cholery kcal...
Co do cheat day to na pewno odpada, ale dziwię się czemu tacy jak Warszawski Koks czy Paweł Grom polecają cały dzień obżarstwa. Przecież to nie może nie wpłynąć negatywnie na sylwetkę... W sumie zależy od umiaru, ale na cheat day'u potrafiłem popłynąć.
Przy 185 cm wzrostu i 77 kg wagi, która jest raczej stabilna i dochodzi max do 78 to jaki mam typ sylwetki?