Szacuny
26
Napisanych postów
5620
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
124478
Nanit
Lisie ja wiem jakie, ale właśnie tam się nie da włożyć dużo nadzienia bo się nie zamknie dobrze. Ale testuj, może Tobie podpasuje.
Oj zjadłabym pierogi, chociaż ostatnio coś mi węgle nie wchodzą.
a to możesz mieć rację,mi sie po prostu nie chce zlepiać
Szacuny
0
Napisanych postów
6693
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
33233
a ja mam taką inną maszynkę, dziadek mi kieydś zrobił a teraz można takie plastikowe kupić. To takie okrągłe coś z otworkami, kładzie się na to płat ciasta, wali nadziewkę w miejsce otworów a napchać można sporo, przykrywa się drugim płatem, przewałkowuje i taaadaaaaa wypadają gotowe pierogi
Szacuny
26
Napisanych postów
5620
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
124478
agataq
a ja mam taką inną maszynkę, dziadek mi kieydś zrobił a teraz można takie plastikowe kupić. To takie okrągłe coś z otworkami, kładzie się na to płat ciasta, wali nadziewkę w miejsce otworów a napchać można sporo, przykrywa się drugim płatem, przewałkowuje i taaadaaaaa wypadają gotowe pierogi
Szacuny
332
Napisanych postów
3392
Wiek
11 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
128135
Mnie z takich "poprawnych politycznie" to te najlepiej smakuje: http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=24607 Z tym że zakwas daję żytni, a mąkę dawałam pszenną pełnoziarnistą. No i to ciasto takie nieco kwaskowe wychodzi więc się najlepiej sprawdza to jakichś niekwaśnych nadzień. Do mięsnego np super.
Ale jeszcze w temacie kuchennym jakieś ciasta pierogowe były.