PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU JAKO SPORT CZ.2

Jarek-strasznie dałeś czadu.Jeszcze jestem pod wrażeniem :)

A tu znalazłem fajne dziewczyny ,fajny trening i fajną muze :) :)

Wykręciłem 35 pull up, ale nie wiem jak i czy mi uznają.

Mariusz-powinni Ci uznać :) Wiadomo,że jest to podciąganie "mocno stykowe"-na jak największą ilość,ale każdy tam tak robi :)W Międzydrojach jednak fajnie by było jakby nie było dozwolone takie podciąganie.Będę bardzo optował za tym aby była broda na drążku ze wzrokiem na wprost,swobodny zwis wyprostowanych nóg i sekunda na dole.To byłoby super! :) Tak jak ten Ruski na filmie-tylko jeszcze ta broda na drążku i wzrok na wprost-to są dopiero koty!-60-powt. bez żadnej ściemy :)

Panowie we Wrocławiu było Mega, i też wystartowałem, startowalo około 30 zawodników, no i przegralwm w dogrywce o 3 miejscez Tatarem.
Najpierw był program dowolny, ogólnie to miałem nie startować, ale mnie namówili, nic nie miałem przygotowane, wszystko wymyslałem z biegu.
Po programie dowolnym wybrano 2 pierwsze miejsca i oni robili dogrywkę o 1-2 miejsce,a polegalo to na tym że musieli robić Muscle na ilość wszystkie idealnie.
W walce o 3 miejsce wybrano 5 zawodników i trzeba było robić Zefowskie serie przeplatane , czyli Muscle z podciąganiem naprzemian i na końcu przyblok 15 sek, i zwis 15 sek. Niestety Tatar ukończyl caly set, mi na końcu na przybloku ręce puściły, a inni grzieś do polowy setu dojechali, a więc 3 miejsce uszło mi koło nosa.

Grupowe zdjęcie.

Mariusz-czułem że coś się święci,bo taka cisza była :) Super występ!-ale musiała być świetna atmosfera.Kto wygrał? Dla zwycięzcy nagrodą był wyjazd na M.Ś?-bo coś tak mi się obiło o uszy :)

No powiem że impreza Mega, naprawdę Mega.
Poziom bardzo wysoki, aż się załamalem jak zobaczyłem występy , za pewne tego nikt się nie spodziewał, głównie trzeba było w programie dowolnym pokazac jak największą silę i poprawnośc wykonywania elementów siłowych i tego nie spodziewalem się ale wybrano mnie do walki o 3 miejsce, tak jak pisałem wybrano nas pięciu i już trzeba bylo robić Zefoską serię liczyło się poprawnosc seta i skończenie jego (masakra).

Wygrał - Nie znałem go z Bigoraju - Nagroda 1700 zł i wyjazd na MS do ruskich.
2 miejsce Jarosław Kopacz z Lublinca.
3 Miejsce Maciej Jankowski z Poznania.

Nie dość że nie miałem programu, to caly czas zmieniałem w dodatku go podczas zawodów - mialem zacząc od podciągania na jednej ręce, a później na drugiej, ale ten z Bigoraju tak samo zaczął, a więc uznałem że to nie będzie nie modne. A więc szybko wymyślilem inny początek, zaczełem od podciągania z kolegą na plecach, 3x się podciągłem i już wzbudzilo to podziw, później robilem muscle czyste na drązku z poziomką pod drązkiem i rożnymi przejściami , później kołowroty na drążku, przeszłem zaraz na kólka gimnastyczne i skończylem program na poręczach, ale już nie mając sil, padłem, ale siłę pokazałem. Widocznie wzbudzilo to podziw, bo w koło zrobił sie wzask i tak to było.

W piątek byłem jeszcze na imprezie do 2 w nocy ( nie pilem), a o 6 godz już wstałem i caly czas za kólkiem jechałem, a więc też bylem na 80% sił, ale jakoś dalem radę.

Jest już sporo fotek.Widać że impreza super! Nagrody też świetne :)

Mariusz-no to teraz tylko czekać Międzyzdrojów :) Jeszcze tylko 1,5 miesiąca.Zleci bardzo szybko :)