KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
no dobra już mam ekstra wagę, pomiar tak na gorąco w ciągu dnia pokazał 92kg po jedzeniu oraz %BF 16,2 - jutro rano będą wyniki bardziej wiarogodne
muszę poczytać instrukcje bo pasowało by ją jakoś ustawić, od jutra rana moje poranne pomiary będą wzbogacone o inne parametry
muszę poczytać instrukcje bo pasowało by ją jakoś ustawić, od jutra rana moje poranne pomiary będą wzbogacone o inne parametry
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
kuba_npodobno jeden stosunek = 8 godzin pracy górnika
Byłem górnikiem!
Zdecydowanie wolałem to pierwsze!
A moja waga pokazała dzisiaj 10,2% . Ale ona ma z 8 lat i gdy ma się bardziej wilgotne stopy to trzeba je dokładniej wytrzeć!
...
Napisał(a)
2013-05-25 piątek - DT
cykl 6 - dzień 10
waga - 90,3
dalej czuję obolałość bicków delikatną bo delikatną ale czuć, dość mocno klata, nie wiem jak pójdzie mi jutro trening klaty to samo z brzuchem
ewidentnie mój organizm nie nadąża z regeneracją tak jak wcześniej, może Black Devil, którego mam testować coś w tej kwestii poprawi (przynajmniej mam taką nadzieję)
waga - waga delikatnie w dół, ale ewidentnie zatrzymałem się ze spadkami na poziomie 90-91kg
dieta - wg wytycznych -> szczegóły diety link
siłownia - uda (4'ki i 2ki), dolny grzbiet, łydki
suwnica skośna - ciężar ~180kg x 8/7/6 + ~140 x 10, było bardzo ciężko, niestety siła spada w strasznym tempie
przysiady wykroczne - 45kg x 8/8/8
prostowanie na maszynie - 12/12/12 - do mocnego palenia w mięśniach (nie wiem jaki tam jest ciężar)
martwy na prostych ze sztangielkami - 27kg x 12, 35 x 11/11/11 - jakoś średnio mi leży robienie rumunów na hantelkach, wolę ze sztangą
uginanie na maszynie - 12/8/8 - ciężko
wyprosty na dolny grzbiet na maszynie - 3 serie robocze 10/10/10, ciężkie bardzo fajne ćwiczenie, ale dolny grzbiet wolałem robić na ławce rzymskiej której nie już nie ma
wspięcia na palce siedząc - 3 x 20/20/18
aeroby
orbitrek
bezpośrednio po siłce, bałem się że po treningu nóg nie dam rady ale poszło
obciążenie na level'u 11
zrobiłem
8 minut luźno
6 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno)
8 minut lekko - tempo aerobowe
w sumie 25 minut
no dziś zdecydowanie lepiej mi te interwały szły niż ostatnio, wypompowały mnie bardzo mocno, koszulka cała mokra, super poszło
podczas prysznicu znów poszła na zmianę ciepła/zimna woda na brzuch i poślady, muszę zaopatrzyć się w wałeczki do masażu o których pisał Jan
od kilku-kilkunastu dni nie odczuwam już ssania w żołądku, nie ciągnie mnie też tak bardzo do śmieci, ewidentnie spadło mi zapotrzebowanie, od poniedziałku prawdopodobnie zrobię małą korektę (parę postów wcześniej już o tym pisałem)
moja nowa waga pozwoli mi na dokładniejsze obserwowanie jak moja dieta i grzebanie w niej wpływa na efekty (przynajmniej mam taką nadzieję)
cykl 6 - dzień 10
waga - 90,3
dalej czuję obolałość bicków delikatną bo delikatną ale czuć, dość mocno klata, nie wiem jak pójdzie mi jutro trening klaty to samo z brzuchem
ewidentnie mój organizm nie nadąża z regeneracją tak jak wcześniej, może Black Devil, którego mam testować coś w tej kwestii poprawi (przynajmniej mam taką nadzieję)
waga - waga delikatnie w dół, ale ewidentnie zatrzymałem się ze spadkami na poziomie 90-91kg
dieta - wg wytycznych -> szczegóły diety link
siłownia - uda (4'ki i 2ki), dolny grzbiet, łydki
suwnica skośna - ciężar ~180kg x 8/7/6 + ~140 x 10, było bardzo ciężko, niestety siła spada w strasznym tempie
przysiady wykroczne - 45kg x 8/8/8
prostowanie na maszynie - 12/12/12 - do mocnego palenia w mięśniach (nie wiem jaki tam jest ciężar)
martwy na prostych ze sztangielkami - 27kg x 12, 35 x 11/11/11 - jakoś średnio mi leży robienie rumunów na hantelkach, wolę ze sztangą
uginanie na maszynie - 12/8/8 - ciężko
wyprosty na dolny grzbiet na maszynie - 3 serie robocze 10/10/10, ciężkie bardzo fajne ćwiczenie, ale dolny grzbiet wolałem robić na ławce rzymskiej której nie już nie ma
wspięcia na palce siedząc - 3 x 20/20/18
aeroby
orbitrek
bezpośrednio po siłce, bałem się że po treningu nóg nie dam rady ale poszło
obciążenie na level'u 11
zrobiłem
8 minut luźno
6 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno)
8 minut lekko - tempo aerobowe
w sumie 25 minut
no dziś zdecydowanie lepiej mi te interwały szły niż ostatnio, wypompowały mnie bardzo mocno, koszulka cała mokra, super poszło
podczas prysznicu znów poszła na zmianę ciepła/zimna woda na brzuch i poślady, muszę zaopatrzyć się w wałeczki do masażu o których pisał Jan
od kilku-kilkunastu dni nie odczuwam już ssania w żołądku, nie ciągnie mnie też tak bardzo do śmieci, ewidentnie spadło mi zapotrzebowanie, od poniedziałku prawdopodobnie zrobię małą korektę (parę postów wcześniej już o tym pisałem)
moja nowa waga pozwoli mi na dokładniejsze obserwowanie jak moja dieta i grzebanie w niej wpływa na efekty (przynajmniej mam taką nadzieję)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
skrzydło - Teraz jestem emerytem i robię to co lubię i wolę.
Zmieniony przez - ojan w dniu 2013-05-24 20:53:33
Zmieniony przez - ojan w dniu 2013-05-24 20:53:33
...
Napisał(a)
ojanskrzydło - Teraz jestem emerytem i robię to co lubię i wolę.
Zmieniony przez - ojan w dniu 2013-05-24 20:53:33
Pozazdrościć
...
Napisał(a)
Kuba .............. jest napisane w instrukcji z jakimi błędami pokazuje waga ?
...
Napisał(a)
SkrzydłoKuba .............. jest napisane w instrukcji z jakimi błędami pokazuje waga ?
zaraz będę się wczytywał w instrukcje
właśnie wyczytałem radę Skalar.'a dla przemek220'a, coby wcinał więcej kapusty kiszonej, ostatnio odpuściłem sobie ją w diecie, muszę spowrotem do niej wrócić
edit
wczytałem się w miarę w instrukcję - masa funkcji, generalnie ilość pomiarów prawie taka sama jak na analizie proff, włacznie z segmentami (ręce,nogi, tułów), ale już widzę że żeby to analizować najlepiej będzie trzeba korzystać z ichniejszego softu, fajnie bo pomiary są zapisywane na kartę pamięci, którą potem wrzucam do kompa
(dane zapisywane są w jakimś ichniejszym formacie)
parametry wagi:
limit wagi - 150kg
dokładność pomiaru - 0,1kg
dokładność pomiaru tłuszczu - 0,1%
można zapisać do 4 userów
zaraz będę oglądał ichniejszą aplikacje bodyvision
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-05-24 21:35:40
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
Moja przemiana 36l
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300
Następny temat
bol rak od dluzszego czasu sciegna i miesnie... co pomoze...
Polecane artykuły