GINEKOMASTIA Cz. 3

Witam mam 17 lat i mam ginekomastie dosyc mocną z jednej strony wygląda to bardzo brzydko, byłem u lekrza pare razy, pobrali mi krew i okazało sie ze mam bardzo mało tesosteronu i duzo estrogenów z tego co pamietam jakies 35 i powiedział mi zem ósze przejsc na diete zeby wzósł tesosteron czyli nie jesc wgl : jajek,kury,wołowiny i mięsa wpieprzowego a są to dla mnie najlepsze posiłki gdyz chodze na siłownie i potrzebuje duzo białka co zrobic Pomocy !

PatryKk1 dlaczego piszesz ze troche zalujesz?

Idz do jakiegoś endokrynologa bo on jest od hormonów a nie rodzinny.Ja na twoim miejscu bym się dostosował do tego , przecież lepiej mieć normalną klatkę.Napisz ile masz tą ginekomastie , jak wybije Ci 18 i kilka miesięcy to bym się nie zastanawiał tylko sru do Kielc i pod nóż :)

własnie byłem u endokrynologa i takie cos mi powiedział wiecie moze jak sie pozbyc estrogenów bo mam ich za duzo ? ;x

bo już kiewa dawno mogłem to wyciąć, anie się pierdzielić tyle czasu

coraz więcej osób spotykam z ginekomastią chyba... bokser przed ważeniem gołoty na 100% miał , tak samo kumpel również bokser coś na zdjęciu sutki mu nienaturalnie odstają .... jakaś epidemia czy co ??? :)

witam po dłuższej przerwie, nie pisałem nic bo sprawy sutów tak tempa nabrały, że nie miałem kiedy a potem jak. Tak jak wcześniej pisałem w piątek pojechałem do Kielc na konsultacje do znanego wszystkim lekarza gdyż miałem pewne obawy oraz pytania i ewentualnie po rozmowie z dr chciałem zarezerwować termin zabiegu, jednak w trakcie mojej wizyty zadzwonił tel doktora ,w którym dzwoniący z sobie znanych powodów zrezygnował z terminu zabiegu (za 3 dni). Pomyślałem to jakiś znak trzeba "byka brać za rogi"(tymbardziej że chwilę wcześniej dr wyjaśnił mi co i jak z zabiegiem rozwiewając moje wątpliwości) i mówię że ja z chęcią wbije się w ten termin, na co dr ostudzając mój zapał mówi są jeszcze 3 osoby które wcześniej były i proszą o przyśpieszenie terminu i bierze tel po czym dzwoni. Pierwsza mówi że nie może , drugiej i trzeciej też nie pasuje także zostałe ja! Sobota USG, poniedziałek sprawy zawodowe, wolne i wtorek Zabieg.
Sam zabieg jak już nie raz chłopaki pisali bez problemu do przetrwania, czasami coś zaszczypało i wszystko.tylko martwiłem się drogą 4h w saochodzie po ale znieczulenie jest na tyle mocne i długotrwałe że też ok. W połowie przyszłego tygodnia zdjęcie opatrunków i wyjęcie nici to zamieszcze foty przed i po dla niezdecydowanych by mogli podjąć odpowiednią decyzję.
A się rozpisałem. Pytanie do tych co po: Też mieliście nosić opatrunki aż przez 2tyg bez jakiegokolwiek zdejmowania.? Bylo ok jak zdieliście.? Pzdr

mac ile w twoim przypadku trwal zabieg?

@Mac ile zapłaciłeś? Miałeś usg?

Odnośnie zabiegu to ok 15:30 dostałem jakąś tablete i dr obejżał jeszcze raz suty poczym poproszono mie na sale. Na sali zaznaczono mazakiem co i gdzie do roboty i na "stół". Sam zabieg zaczął się 16:15 a skończył 19:20. Cena ustalona wcześniej na wizycie ( 2350zł) uległa zmianie po zabiegu, ale na plus dla mnie gdyż dr uznał że 2250zł będzie ok.(gruczoły były miejsze niż zakładał) oczywiście kamizelka uciskowa zawiera się w cenie oraz badanie histopatologiczne. Do zabiegu doliczyć należy w moimm przypadku USG 100zł oraz leki po 120zł.