cvfdbkz / Moge Wszystko

bardzo dobry garb

poprawi sie.

jak się zejdzie z połowy ciężaru i zrozumie ćwiczenie, to oczywiście tak

cv, ja bym sie wkvrwil i przestal cwiczyc nogi

Nie bd karmił trolla

Ale mam doomsy na nogach, rano sie obudziłem i pomyslałem "A jest spoko, myslałem ze bedzie gorzej" a teraz ledwo chodze

Antek, głebokosci i "ogolna praca nuk" w tych Syzyfkach jest dobra?
Postaram sie na nast. treningu te plecy kontrolowac bo szczerze mowic wzoraj o tym kompletnie zapomniałem.

jak matury :D

Si Wi, głębokość to jedno, a izolowanie czwórek to drugie. Możesz i wbijać się kolanami pod ziemię, ale co z tego, skoro mogę się założyć że połowa siły idzie z nóg, a druga połowa z ręki którą się podpierasz. Ja nie wyobrażam sobię syzyfków wykonanych samymi czwórkami z ciężarem >15kg. Ja to ja, ale skoro Hubcio co robił serie sq z ciężarem ponad 2 paki nigdy nie zarzucał ponad 15kg na syzyfki, to musi coś w tym być

prz - a w przysiadach też można izolować w ruchu i też nie trzeba ponad 200kg, chyba nie zaprzeczysz. Więc ta zasada o której piszesz tyczy się tak na prawdę każdego ćwiczenia.

CV - nie zrobisz syzyfków z hantlem tak by nie skopcić techniki. Kiedy trzymasz coś przed sobą i to coś jest wyjątkowo nieporęczne to zawsze zrobisz garba bo jakaś stabilizacja musi być, no ale robiąc garba jednocześnie tyłek ucieka do tyłu, już nie masz możliwości izolować w pełni prostych ud. Powiem tak, że robiłem syzyfki z 5x15kg talerzami na klatce, ale kiedy zrozumiesz to ćwiczenie to wystarczy 5-10kg byś nie mógł chodzić - samymi czwórkami. Wtedy ręką która się podpiera, w zasadzie tylko dotyka poręczy a nie jest na niej zapleciona czy ściśnięta.