cvfdbkz / Moge Wszystko

Jest jeszcz rano miedzy 8.30 a 12.00 i pewnie jakbym pogadał z szefem pozwolił by mi zostac w godzinach gdy jest nieczynna ale i tak mi sie nie chciało

cv nie no bo ostatnio mówiłes że tam byłeś i myslałem że cie widziałem.
Ja też tam nie jeżdże często bo za daleko, w sumie to byłem tylko dwa razy w zyciu pierwszy raz w tym roku więc można powiedziec że nie jeżdze i pewno szybko nie pojade znowu.

Widziałes jakies szczypiora i pomyslałes ze to ja?

W sumie to dwóch gosci widziałem podobnych do Ciebie;d Tylko że jeden jak wstał to było widac ze za mały na Ciebie, a potem jak już miałem odchodzic to przyszło 3 kolesi i z daleka jeden znowu mi sie wydawał podobny do Ciebie Ale on juz był fajnie doyebany, i dobrze że nie podbiłem ;d


MI nogi zawsze w h*j leca na redu;/ Ale tyle co aero nakvrwiam to w sumie nie dziwne, a musze bo inaczej fat nie leci.
Na treningu tez jakos specjalnie ich nie szanuje;d


Nogi doyebiesz w środe i Antek bana sciągnie

Dzis byłem na Trzebini, kozack tam jest, byłem pierwszy raz ale bvło dobrze, słoneczko + ciepła, czysciutka woda
W porownaniu z Łysina to niebo a ziemia.

Wpadła przepszyna karkoweczka, skrzydełka i udka.
Potem duzy szejk i dwa małe lody w Mc'D...

Juz nic wiecej dzi nie czituje

Dieta:


Trening:

Klatka grubość, plecy szerokość

1a. Wycisk hantelek lekki skoks +
5x23/5x27/6x31/5x35/16x25
1b. Podciągnie nachwyt
10xCC/10xCC/10xCC/10xCC/11xCC
2a. Wycisk ściskający talerzami
10x10/10x10/10x10/10x10
2b. Wycisk na maszynie skos -
10x11/10x12/10x13/10x15
2c. Wiosło siedząc szerokim chwytem
8x12/8x14/8x16/8x18
3a. Pompki klasyczne, palce skierowane do srodka
15xCC/15xCC/20xCC
3b. Wiosło szeroki nachwyt
10x50/10x50/20x50
3c. Sciagnie drazka bardzo szeroko do brody
10x13/10x11/10x9
Brzuch ciezko:
-Wznosy w podporze
-Allachy
-Dragon Flag
-Jakies pierdoły na skosy

+45min Aero

Fajny trening, była moc.
Wynik w podciaganiu mnie zadowolił
Klatka fajnie przeorana, plecy tez dostały swoje.
Fajna popmka po trenngu nawet fajnie sie to prezentowało w lustrze, mogło by tak byc cały czas aleniestety juz po aero popma zeszła i powrociłem do szarej rzeczywistosci.

Dodatkowo zrobiłem brzuch, dosyc ciezko, dawno go tak nie przecwiczyłem jutro pewnie bd spore doomsy, zrobiłem tez kilka serii na skosne, bardzo rzadko je cwicze a od kilku dni sie zastanawaiam czy to co widze w lustrze to zebra czy własnie skosne
wiec dzis tak dla odmiany...


Wgl. meczy mnie juz ta dieta, co chwile te tłuszcze i białko, a wegle tylko po treningowo juz chyba siadam psychicznie co chwile mam ochote na jakis owoc, owsianke z rodzynkami itp... itd... własnie jem po treningowy i jak sobie pomysle ze jak to zjem to koniec z weglami na dzisiaj to mi sie serce kraja

Korcie mnie zeby juz wejsc na tego Low Fata ale boje sie wszystko pojdzie nie po mojej mysli i gowno z tego bedzie.


Suple:
-20g BCAA przed/na
-25mg Yohy, 30mg 1,3D, 560mg Kofy przed

WPC, ZMA juz sie skonczyło.
Yohy i 1,3D starczy tylko na ten tydzien, zostanie mi tylko Kofa i BCAA.

Szkoda mi kasy zeby dokupywac wyzej wymienione wiec zrobie sobie przerwe od stymulantow, ZMA zastapie Magnezem na noc, a WPC naturalnymi zamiennikami. Dokupie tylko BCAA jak mi sie skonczy, a jakies Witaminy itp.. bd podjadał rodzicom

cvcostam

1a. Wycisk hantelek lekki skoks +

Koksy zostały rzucone....

przez brak mozliwosci edytowania takie pierdoły własnie sa w kazdej wypisce, jakies drobne literowki, brak kilku słow itp...


Ale jak juz tu jestes to:

1.Przy podciagniu, waskim chwytem młotkowym.
Podciagac sie do lini oczu i nie dopuszaczac do kompletnego zwisu na prostych rekach?

2.Co moze byc przyczna czestych skurczny w miejscu gdzie sa te wszystkie, ramienno-promieniowe, zginacze itp... Z grubsza to miejsce miedzy przedramieniem a bicepsem.
praktycznie po kazdym treningu plecow i rak mam tam skurcze przy kazdym ugieciu reki o h.. tu chodzi?

Magnezu mam pod dostatkiem, potas?

1. Opuszczanie do pełnego wyprostu to spora pomoc jaką sobie serwuje każdy zaczynając z drążkiem - pomoc na korzyść grzbietu rzecz jasna. Ale Ty już coś kumasz, staraj się pozostawić ramiona lekko zgięte, natomiast same najszersze wypuść do przodu, poczuj je rozciągnięte po czym dopiero wykonaj retrakcję.

2. Możesz dorzucić potasu, ale na nie wiele raczej to się zda. Wszystkie ćwiczenia na grzbiet (no wyjątek ciężkie wiosła czy mc ) wykonuj małpim chwytem (kciuki na zewnątrz) dlatego, że po pierwsze wyłączasz z nadmiernej pracy ramienno-promieniowe i ramienne właśnie i po drugie dlatego, że łatwiej kontrolować ruch łokci by szybko docierać do partii docelowych.

1. Okej, w Czwartek sie zastosuje i moze nagram do oceny.

2. Własnie wiekszosc cwiczen robie małpim, jedyny wyjatek to MC. Wiosło podchwytem zawsze małpi, podchwyt roznie. Dlatego za bardzo tego nie kumam, po ostrym treningu nog tez sie zdarzaja skurcze przy np. wstawaniu, wchodzeniu po schodach itp...

*nachwyt roznie

to naucz się prowadzić łopatkami - nie wierzę w to, że przy dobrej technice ktoś może czuć ramienno-promieniowe. Bo skurcze to domena właśnie takich skromnych mięśni, najwidoczniej dostają dużo ciężaru.