A boje musza byc, w koncu koncowka redukcji Trening sobie taki ulozylem, ze mozna zejsc w trakcie
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
Ilość wyświetleń tematu: 259694
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
Fat-HulkNiby jestem na tym J/NJ i nic nie idzie . Ale chyba wiem czym to może byc spowodowane - brakiem siłowni. Na razie nie mogę chodzic na siłownię, niestety. No i w sumie dopiero w tym tygodniu zacząłem biegac aerobowo. O 16 wypijam (ohydne zresztą) BCAA i zaraz wychodze biegac. W sumie to więcej maszeruje i bieganie łącznie zajmuje mi może z 15 minut, ale staram się. Potem żarełko: najczęściej kurczaczek z ryżem (białym bo szybciej sie gotuje ) i warzywami, potem kurczak i warzywa + 3 łyżki oliwy, następnie 5 jaj (najczęściej smażonych), potem wypijam WPC. W międzyczasie zjadam banana. W okresie NJ piję takie rzeczy jak woda niegazowana, kawa z cynamonem, zielona herbata z cynamonem. Czasami zdarza mi się podjeśc kawałeczek warzywa tak dla smaku. Może za 2-3 tygodnie siłownia znów będzie dla mnie dostępna . I chiciałbym zacząc robic kompleksy metaboliczne. To jak to ma wyglądac? pon-śr-pt - FBW i w wybrany dzień (np. czwartek) kompleksy? Wtedy wtorek i sobota aero. A teraz jak jest brak siłowni to mogę robic tabatę? Jeżeli tak to kiedy? Tak jak aeroby tylko w inne dni? I też chciałem zapytac o HIITa. Jeszcze nie moja kondycja, ale może na wakacjach będe już je w stanie robic. Robic je tak samo jak aero? O tej samej porze?
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
Stop wishing start doing
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły