Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Dlaczego dziwny?

Nie trenowałem dwa lata, więc miesiąc muszę lecieć na FBW, żeby rozgrzać mięśnie

Jasne, wieczorem będzie dokładna wypiska. Mam nadzieję, że może nie dziś, ale od następnego treningu będzie większy ciężar.


Pytanie z innej beczki. Co Panowie pijecie? Kawa, herbata, woda niegazowana. Co jeszcze? Kawę ograniczam do jednej dziennie, herbaty czarnej nie lubię - jak piję to tylko owocową i taką też sobie kupiłem. A dalej co ? Jakieś Powerade, soki, czy coś ?

Głownie woda niegazowana i gazowana. Rano zawsze kawa, czasami herbata. Soki i napoje sobie daruj bo wiesz ze to głownie sam cukier, czasami sobie pozwole na jakas coca-cole zero jak mam ochote na slodkie

Ja żłopię ze 6 kaw dziennie, mnóstwo wody mineralnej Ngaz, sporadycznie Cola zero, ale to do wódeczki czy też drinka. Niestety, ale podczas weekendów zdarza mi się piwko, albo 3. Raz mi się zdarzyło 11.... :)

No ja piłem 3 rozpuszczalne z odrobiną mleka, ale staram się ograniczyć do 1 z rana w pracy. Czarnej herbaty nie lubię, więc kupiłem jakąś owocową. Cola Zero i inne lighty - staram się unikać. Soki i tego typu sprawy - wiem, że zawierają dużo węgli, cukrów. Tylko w moim przypadku, kiedy nic nie liczę, i staram się wrócić do normalnego jedzenia, tego na co mam ochotę, to chyba większej różnicy nie robi. Szklanka, czy dwie dziennie chyba mnie nie zabiją, ani nie zaleje się tłuszczem jak sumita

Z soków to pomidorowy pije ale co kto lubi

Powerade itp to jeden shit, produkowany przez koncerny Coca-Coli....
Woda niegazowana najczęściej oraz zielona herbata. Dobra też jest herbata z pokrzyw czy kopru. Zacznij dzień zawsze od wypicia 250-400ml wody i od razu lepiej się będziesz czuł, po treningu zaserwuj sobie mieszankę : woda+cytryna+miód - naturalny izotonik.

Szklaneczka nikomu nie zaszkodzi, tak jak ktoś wspomniał nie jesteśmy profesjonalistami, poza tym Twój przypadek jest trochę inny (co nie oznacza, żeby sobie śmieciami folgować)

Regenat przejrzałem Twój dziennik - powodzenia w dalszej walce!

Co do napojów piję głównie: kawę, wodę, miętę czasem sok ale nigdy z kartonu - np z grejpfrutów świeżych mix w blenderze super jest!

Taką mam pompe po treningu, że mi się ręce trzęsą i tylko tyle potrafię napisać. Wrzucę wypiskę albo późno wieczorem, albo z samego rańca

Antos dobrze Ci doradził, rób sobie proste izotoniki na bazie składników które na pewno znajdziesz u siebie w kuchni. Cole i soki odstaw bo to nic dobrego. Zastąp to wodą nie gazowaną. Po pewnym czasie się przyzwyczaisz i zapomnisz o takich czitach.