Pandarek ciężko byłoby mi znaleźc tą diete ale wstawiałem ja do działu odżywianie i wspólnie z tamtejszym modem S.m.p.a. korygowaliśmy ją. Komponując ją np. dobrałem idealnie proporcje kwasów tłuszczowych 1:1:1, stawiałem na najbardziej alkalizujące warzywa i owoce (szpinak, rodzynki). Myślałem że im zdrowsza dieta tym wieksze da efekty. óźniej z perspektywy czasu zobaczyłem w niej kilka drobnych błędów, miałem wtedy za dużo węgli bo bodajże 6g/kgmc... ale nie o błędy tutaj chodzi czy była ona idealna
na mase. Chodzi o to że coś co wydawało mi sie ideałem nie zadziałało.
Nie ma co rozpamiętywac tamtego, popracuje nad nowa dietą
Przemyski
Fakt może byc smacznie i zdrowo ale zazwyczaj takie dania wymagaja czasu na przygotowanie.
Na dniach zapodam diete ale tak jak wspominałem ostatnio stosuje sie do niej tylko mniej wiecej, czyli składniki pozostaja te same ale ilości zazwyczaj są mniejsze (przez apetyt)
maxwell
Kiedys stosowałem juz citropepsin który mi nie pomógł, wiec troche sceptycznie podchodzę także do apetizera. No staram sie urozmaicac ale nie zawsze się da, głownie z powodu braku czasu. Dzieki
Antos
Znów nawiązujesz do tego ze zbyt długo cisnę tym planem? Przecież dodaje co trening 1kg w siadach (a mam je 3x w tyg) i 2 kg do mc (mc mam co 2 trening) z innymi cwiczeniami bywa różnie, wiec dla mnie jest to duży progres. Tak jak już wspominałem dojde do tych 100x5 w mc (czyli 2 tygodnie) i skończe ten plan. Później jade splitem
Antos098 jesli cos dziala to zostawiamy, ale kiedy przestaje to zmieniamy bez nawet mrugniecia okiem i to dotyczy wszystkiego: diety,treningu,regeneracji
No i własnie póki co działa jak należy, wiec nie popadam w stagnacyjny monotrening.
regeneracja to swoją drogą - różnie bywa