vixen3 / Trzeba w końcu ruszyc z miejsca

No żebym tylko do końca tego cyklu zdrowy dotrwał - czyli jakies 2 tygodnie

będzie dobrze, jak dieta nie będzie kuleć mocno to i odporność będzie dobra, pzdr

Kurde Panowie ciężko ostatnio z alko mam, zdarza mi sie po kilka razy w tyg pic...
Musze sie ogarnąc

Ale baka to chyba nie szkodzi zbytnio, nie?

Nie baczka, nie zaszkodzi. Gorzej że tyle pijesz......

Vix, ogarnij się z alko bo nie tędy droga.

Póki co jak jestem na 5x5 to alko nie przeszkadza zbytnio w osiagach, ale kvrwa faktycznie musze sie wreszcie ogarnąc. Jeszcze kilka miechów temu potrafiłem przez 2 miechy nawet nie tknąc piwa, a teraz...

Podziwiam takich ludzi jak przemyski którzy potrafią odmówic nawet na sylwestrze...

No ja myślę czy nie wprowadzić do diety alkoholu, bo po nim mam lepsze osiągi. Widać Słowianie bez spirytusu tracą siły.

A tak serio- picie raz na miesiąc, dwa tygodnie: spoko. Ewentualnie piwo, dwa co weekend. Ale 4 popijawy w tygodniu to trochę za dużo. Zwłaszcza jak ma się szkołę ;)

Dobrze Ci pawel napisał, nie tędy droga. Tak naprawdę to na co sobie zapracujesz to przez alkohol tracisz...
To podobna sytuacja gdy jesteś na redu a wcinasz notorycznie czekoladę.
Pilnuj się.

No własnie przez ta szkołe zazwyczaj mi sie zdarza popic. Nie sa to jakies grube melanże, ale jak mam jakies chuyowe lekcje i idziemy na waksy no to te 2 piwa zawsze wpadną, a takie wagary mi sie ostatnio czesto zdarzają. To wszystko przez tą dobra pogode jakby nakvrwiał deszcz to bym siedział w szkole
do tego dojdzie jedna impreza w weekend i...

Walenie alko w każdej wolnej chwili to równia pochyła. le wiadomo każdy ma swój rozum.

BTW, wczoraj na siłce jeden koleś się śmiał, że przed trenem walnął browar i miał zaj**iste chęci i moc, a jak alko wyparowało to mu się odechciało dźwigać