Szacuny
170
Napisanych postów
7828
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
152042
Witam ponownie !
Dam teraz wypiskę, bo później nie będzie mi się chciało
Dzień nietreningowy
Micha:
Kcal - 3616
B - 288 w tym 242 zwierzęcego
T - 138
W - 304
Sprawdzałem dziś jak prezentuje się waga i pas (na czczo):
Waga - 85,0kg +2kg Pas - 86,5cm +0,5cm
Nie jest źle, w końcu waga ruszyła. 4k kcal robi swoje Trochę zmieniłem też podejście, na bardziej "masowe". Chodzi o to, że to co tutaj wypisuję traktuje jak MINIMALNY rozkład b/t/w jaki muszę zaliczyć w ciągu dnia. Dodatkowych owoców/sosów/mięsa nie uwzględniam w rozpisce. Ale spokojnie, to nie są żadne czity. (chyba, że ktoś zalicza dodatkowe 3 mandarynki jako cheat )
Szacuny
170
Napisanych postów
7828
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
152042
Też się zastanawiałem nad tym.
Antoś mi to wytłumaczył tak, że siedzimy na ławeczce, plecy proste, sztanga na barkach. Schodzimy do kolan dotykając klatki piersiowej i do góry. W sumie nie wiem czemu mam to robić siedząc. Jakbym robił stojąc to dodatkowo bym ćwiczył dwugłowe uda - Antos - jak to jest ?
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
no tak, jak sie nawali ciezaru jak d**** to najprostsze cwiczenie moze byc kontuzjogenne, jednakze patrzac pod katem izolacyjnym cwiczenie jest bardzo dobre, podobnie wyprosty na lawie rzymskiej.