SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 372282

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 2491 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23067
masz moze jakies zdjecia sylwetki czy nie jest ona dla Ciebei az tak istotna i chodzi raczej tylko o TS ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Co do nadgarstków:



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Ties- zrobię fotki po zakończeniu cyklu siłowego, żeby mieć motywację do redukcji. ;)

Adzik- dzięki, nie do końca o to mi chodziło, ale i tak skorzystam z tego w rozciąganiu.

Antoś- mam nadzieję, że się nie obraziłeś na mnie? Jakbyś zajrzał na 25 stronę i ocenił filmiki- akurat na tę stronę załapały się 2 treningi.


A teraz po kolei:
W czwartek się trochę podziębiłem, bo przez 4 godziny grabiłem liście na działce. Bez żadnej gorączki, ale kilku dni serwuję sobie rutinoscorbin, czosnek i inne pierdoły.

W piątek udało mi wpaść na siłownię. Co prawda musiałem godzinę czekać na klatce na prezesa, co mi nie pomogło w podziębieniu, ale trening był w miarę udany. Tzn udany do momentu w którym się gorzej poczułem i przerwałem przed DD i brzuchem. Nie wiem czy było to spowodowane późniejszą godziną, gorszym timingiem posiłków, wyziębioną salą (ćwiczyłem w bluzie) czy katarkiem, ale nie był to mój najlepszy trening.

Weekend:
siedzenie pod kołdrą i zwiększenie węgli- nie z łakomstwa, ale z chęci dania organizmowi nadwyżki do walki z "chorobą". Chyba zadziałało.


Poniedziałek,
czyli dzisiaj. [300 gram ryżu, 2 banany, 20 gram miodu]
Wydawało mi się, że trening nie będzie najlepszy, ale myliłem się-oczywiście jeżeli nie liczyć WL.
Bardzo żałuję, że zapomniałem telefonu, bo:

1. Na zarzucie i Przysiadzie poczułem przypływ mocy.
2. Nie wiem ile zrobiłem przeciągań- naliczyłem 17, ale to niekoniecznie zgadza się z rzeczywistością



WYPISKI:

Piątek



Poniedziałek








Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-14 20:54:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Oki od poczatku:
Przysiad tylni - puszczasz dolny grzbiet, dokladnie nie widze bo asekurant Cie zaslonil ale tak mi sie wydaje po samych posladkowych. Bezwiednie opadaja w dol
WL - tu moze byc pewna pulapka, choc nie musi, ale juz objasniam: przyzwyczajasz sie teraz do stojakow nad klatka co oznacza ze wypracujesz sobie sile od pewnego momentu ruchu (choc jest to wyjatkowo gleboki lockout) opuszczajac na stojaki z czasem mozesz sie przyzwyczaic do niekontrolowanego ruchu w dol, tak zeby tylko postawic na stojakach i walczyc w samym koncentryku co spowoduje ze bedziesz zaniedbywal kompletnie ruch ekscentryczny i z czasem moze sie okazac ze jestes zbyt slaby by przytrzymac dany ciezar na samym dole przy wyciskaniu (bo to robily za Ciebie stojaki).
HP - ciagniesz w slangu ciezarowcow "na okolo" tzn rece sa bardzo oddalone od tulowia - takim sposobem nie wytrenujesz fazy niezbednej przy zarzutach - sztanga ma isc przy ciele, to bardzo wazne - caly czas po udzie nie tylko lekko za kolanem sie otrzec.
Zarzut - spozniles sie z noga, podskok nastepuje juz po minieciu kolan a nie jak jest sztanga juz w polowie uda - to zaledwie tylko 1 moze 2cm roznicy, ale znaczace.
PP - smialo schodz nawet do polprzysiadu - dynamit idzie z nogi nie z barkow.
Przeciaganie - OK:)

Nikt sie nie obraza:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Krótko, ale bardzo treściwie ;) Dzięki
W odrobinę innej kolejności:

Co do WL- w środy mam bez zatrzymania, także mam "naturalny" ruch. Zresztą stojaki są naprawdę blisko mostka, także tracę 1-3 cm góra. Na razie nic nie zmieniam, ale będę miał na to oko.

HP- z tego co mi (było) wiadomo, to hp różni się od zarzutu właśnie odległością od ciała. Myślałem, że to ma tak wyglądać i nawet cieszyłem się, że w miarę udało mi się skopiować ruch. Prowadzić sztangę tak jak do cleanów, tyle, że nie wskakiwać pod nią?

Zarzut- ok, postaram się nad tym pracować i za tydzień wrzucę pod ocenę. Szkoda, że dzisiaj nie mogłem nagrać, bo 75 ciągnęło mi się zupełnie inaczej niż parę tygodni temu.

PP- ok, skoro głębokość nie stanowi tu problemu, to postaram się schodzić nawet nieco niżej, ale też bez popadania z jednej skrajności w drugą.

Przysiad- puszczanie grzbietu= nie trzymanie lordozy dolnego odcinka kręgosłupa? Masz jakiekolwiek sugestie jak temu zaradzić? W następny poniedziałek postaram się to lepiej nagrać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
w przysiadzie bardziej wypchnij klatke po prostu.
hp - tak dokladnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 372 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4447
Masz estetycznie prowadzony dziennik ;d
Powodzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Antoś- ahaaa. Czyli najważniejszy okazuje się być po prostu moment wchodzenia pod sztangę. W poniedziałek popracuję nad tym.

Przysiad przedni nie jest za bardzo pochylony do przodu?

Dzięki Krystianek, staram się.

EDIT:
Adzik- ten filmik Wodyna okazał się być - nie przebierając w słowach- do dupy, a więc wrzucam zupełnie inny filmik, który zdaje się bardziej odpowiadać moim potrzebom:
Wodyn's Finger&Wrist Roll from Shoulders




Plus coś dla mnie, bo ja też mam "bad habbits" which are really not bad, but prevent them from squatting under the speeding bar.




Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-14 23:22:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
SPoko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Adzik- mam nadzieję, że wychwyciłeś żartobliwy ton mojej wypowiedzi.

Antoś- wpadłem na pomysł odnośnie ławki. W piątki znowu robię wyciskanie szerokie z zatrzymaniem, tyle że -15% do poniedziałkowego ciężaru.
Myślę, że na lekkim wyciskaniu szansa, że będę podwójnie wybijał jest mała, także w tym dniu będę ćwiczył w pełni naturalny ruch.
(napisałbym to w dzisiejszej wypisce, ale boję się, że zapomnę o tym do wieczora;) )
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium