Zaległości nadrobione, jesteś rozgrzeszony ;D Ja mam ostatnio tak że przez cały dzień chodzi za mną nabiał a na wieczór i tak zazwyczaj zrobię jakieś mięso, chyba z przyzwyczajenia. No a miska oczywiście jak zawsze bardzo fajna ;)
21-26.06 Nadal brak czasu na regularne wypiski. Treningi są i to bardzo fajnie mi się trenuje i np wczoraj dodatkowo wpadło 25 km na rowerze. Dieta? Różnie - nie spinam, czasem zjem za mało, czasem za dużo, ostatnio w piątek przed egzaminem wypiłem tylko WPC i koktajl z truskawek i jogurtu a po egzaminie poszedłem ze znajomymi zjedliśmy burgera a [...]
28-29.06 A więc ostatni wpis przed wyjazdem :-) Wczoraj i dziś trening także 4 dzień pod rząd i było całkiem nieźle. Wczoraj chyba sporo nie dojadłem bo po treningu tylko wpc a potem kawałek makowca do kawy i wieczorem grill, trochę mięsa wpadło i chleba z masłem czosnkowym ale na pewno mniej zjadłem. Dziś zrobiłem pomiary pas i waga. Jestem [...]
Siema, siema! Pasuje zrobić mały update co tam jak tam. W skrócie bardzo fajnie, myślę że zmierza wszystko w dobrym kierunku - trening, nawyki żywieniowe, wygląd i to co mnie najbardziej chyba cieszy to dystans do tego całego świata fit. Oczywiście nie chcę zapeszać, ale uważam że jest duży postęp. W związku z rozpoczęciem roku akademickiego [...]
Oveja, Dziękuję! Trzeba trochę nad sobą popracować póki nie jest jeszcze tak źle. Też zastanawia mnie ta sprawa z hormonami, ale po tych moich dietowych bataliach to pewnie mam z nimi misz-masz. :/ Marta, ok. Mam rozumieć, że tę dietę zaczynam po 7 dniach, czyli w środę? Nabiał nadal out? W sumie to nawet za nim nie tęsknie, zdecydowanie lepiej [...]
Zdecydowanie nie mogę biegać do dziennikach. Zaczynam się mocno napalać na modelowanie. Tym bardziej, ze znam osobiście kilka dziewuszek, których główną aktywnością jest machanie ciężarami i nie przeszkadza im to w szybkim i długim bieganiu (tym bardziej, ze zawsze lubiłam żeliwo i wypruwanie żył na siłce). Przy założeniu, ze siłę robię ciężarami, [...]
Bardzo podobnie wygląda to u mnie w wersji oficjalnej w tej chwili i nie zarzekam się, ze to na zawsze:) Choć póki co jakoś idzie i im dalej w las, tym ciekawiej:) Odrzuciło mnie samo od ryb jesienią, nabiał może dla mnie nie istnieć, a mięso zbrzydło mi po rocznym dowalaniu białka po 120-130 gram. Bywa, ze ktoś serwuje mi jakieś danie z [...]
Mocarze! W Nowym Roku życzę Wam zrealizowania wszystkich planów na płaszczyźnie sportowej i prywatnej. Wierzę, ze kontuzje będą omijać Was szerokim łukiem, a każdy osiągnie takie wyniki, na jakie sobie zapracuje 8-) Moje milczenie powodowane było dochodzeniem do osiągnięcia pewnego stanu psychicznego ( i porozumienia ze stronami zainteresowanymi), [...]
Chyba robi mi się tłuszcz na brzuchu, boczki jakieś czy coś, nie wiem Już się tak z tym tyciem nie rozpędzaj. %-) Jesz więcej węgli to i wody ciało więcej łapie. Ty musisz dać sobie czas na to by ciało zaakceptowało nową sytuację a na szybko tego zrobić się niestety nie da.. Często też przyczyną takiego stanu może być... nabiał. Poobserwuj co się [...]
nabiał może ci nie służyć zdarza sie, chyba że wiesz ograniczysz go do np dodatku do sałatek i żółtych dojrzewających serów. Dobrze generalnie jakbyś miała dostęp do niepasteryzowanego mleka Jaja to samo zawsze dobrze jednak szukać tych z wolnych wybiegów, nawet jak nie jest to bio to jednak lepsze są niż ściółkowe (klatkowych nie wspominam bo to [...]
No widać po brzuchu, żeś szalała :/ Ciało fajne, nie widać tych kg po Tobie. Dawaj na start 2000 kcal, ok. 130 g b, 150 ww, reszta z tłuszczu. Micha czysta, nabiał dobrej jakości. Pomiary raz w tyg.
Ja mam takie prosto od krowy...super zdrowe...i i tak się ograniczam do 150 g dziennie zgodnie z zaleceniami, bo to chyba każdy nabiał trzeba ograniczać...nie tylko sklepowy, co nie?
[...] Pytanie tez, czy zyjesz w chronicznycm stresie? to sie bardzo ladnie odbija na zoladku i na jelicie, doswiadczylam na wlasnych bebechach. Co mi pomoglo - wykluczenie nabialu, glutenu , dalej pomoglo mi odbudowanie flory jelitowej, mozesz kupic bakterie kwasu mlekowego, dopoki nie ogarniesz tego, czy mozesz nabial, czy nie. co do enzymow - [...]
Zaległe miski, wciąż niedoskonałe. Wciąż mi ciężko idzie w węglowodanami. Dziś nic już nie wcisnę. Już ten przedostatni posiłek nie wiem czy mi wejdzie. Mam straszną ochotę na ziemniaczki (przepis mam na rozmarynowe ziemniaczki z solą morska pieczone w piekarniku) z to na kaszę w dalszym ciągu patrzeć nie mogę i ciężko się będzie zmusić do [...]
nabiał mam mocno ograniczony tzn jeżeli zjem plasterek sera , czy wypije łyżkę mleczka do kawy nic się nie dzieje natomiast przy każdej większej ilości brzuch mi puchnie natychmiastowo, co do glutenu tu mam o tyle dziwnie że np chleb żytni świetnie toleruje, w kryzysowych atakach IBS bądź nieżytu żołądka jedyne co tolerowałam to była kromka weki + [...]
Wyrzucac nie wyrzucaj. Tunczyk w puszce ma dluga date przydatnosci do spozycia. Jak wrzucisz raz na tydzien puszke to nic sie nie stanie. Nie traktuj tego jako "zj**y". Ot wrzucam swoje uwagi, a co z tym zrobisz to pilka jest po twojej stronie ;-) Co do twarogu to jesli masz mozliwosc to tez nie wrzucaj go do odzywiania zbyt czesto... Nabial w [...]
Ok, dziękuje za wyczerpująca odpowiedz. Ma to sens i to spory :) zdrowie ponad wszystko. Dodam wiec nabiał raz dziennie, bo mój organizm zwariuje jak odetne mu calkowicie, jak do tej pory bardzo dostępne, źródła nabiału. Ale to od jutra, bo dziś juz mam wszystkie posiłki zrobione :)
Ciągle sobie dłubię sama, więcej motywacji znajdując w zmęczeniu mięśni niż słowach o nieuleczalnych ED. Po drodze miałam wyjazd do rodziny i kilka innych "zakłóceń", ale nadal dzielnie się trzymam. Dieta Zjadałam około 2000 kcal: białka 30%, węgli 35-40%, reszta tłuszczu. Losowe michy z ostatnich 2 tygodni (ograniczyłam nabiał, niemal do każdego [...]