Wuchta - trening dla przyjemności

Moim zdaniem klatkę masz już taką jak Arni. IMO ty masz od niego dłuższą.

volvo - przerwy między seriami ok 3-4minut.

Skodzio - dzięki, dzięki

Trening nr 2

1.dociskanie 10x5 - 110kg

2. poręcze 3x10

3.łydka, przedramię, brzuch


Wrażenia7/10:

1. luzik. Za tydzień dokładam 5kg bo lekko na maxa

2. też miło zaskoczony lekko i przyjemnie

3. jak to dodatki

Zerknij na powiadomkę Wuchta

Aha, docikanie lekko na maxa 110kg Rozumiem...

Jest moc!

jak za lekko to pracowac nad technika

powolniej pouszczac, dluzej pauzowac
szybciej podnosic [faza koncentryczna]

volvo - ok zajrzę

Wodyn - czyli nie dokładać więcej tylko jechać zgodnie z planem?






1. miało być 210 ale dół pleców ciągle pobolewa i jedynie co mogłem dociągać to 140kg ale i tak z bólem. Jeszcze kilka dni potrzebuję aby plecy wróciły do normy

2.było lekko to se 8powtrz zrobiłem

3. no tak - zgodnie z przewidywaniami nie ciężar był problemem tylko kondycja. W ciągu 90sek tylko po 8 powtrz byłem w stanie wykonać. Sapałem jak lokomotywa Za tydzień dołożę ze 5kg a kondycja może się poprawi
Docelowo ma być 12powtrz

Trening fajny a podrzut siłowy super ćwiczenie (pierwszy raz w życiu wykonywałem).

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-09-05 08:26:10

Wuchta

w dociaganiu doloz przynajmniej te 10 kilo- jest to bardzo realne gdyz ciezar w stosunku do dawnego maxa niewielki

plecy odzwycziles kompletnie od ciezkiej pracy ot co

PODRZUT SILOWY\

nastepnym razem NIE DOKLADAJ ciezaru, zeby dolozyc 2,5kilo musisz spełnic jeden warunek - ma byc zaliczona ilosc 12 powt w 90 sek, wiec moze nastepnym razem

pierwsza serie zrob 65kg x 5 p
druga 65kg x 6p

trzecia jedziesz na SPEEDzie na 12powt

jest moc,
to porównanie z arnim to prawie prawie

p.s jakbys dał rade zerknij na meila

Wuchta ma bary lepsze niż Arnold

Wodyn - w dociąganiu będę dokładał ale ostatnio 140 ledwo ledwo przez ból w plecach

Podrzut siłowy - daje w kość ale moc jest, zdecydowanie gorzej z kondycją. Zrobię jak piszesz.

Bary lepsze niż Arni dzięki, mogą być jeszcze lepsze

Marian - ok sprawdzę.




Z przyczyn chorobowych (przeziębienie, gorączka, katar i wieczne łzy) trening wczorajszy nie odbył się. Zero sił na cokolwiek.

Może w czwartek wrócę do treningów.