SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 597176

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1106
To i ja coś wrzucę.
1.Prowadzę zajęcia na siłowni. Przychodzi nowy chłopak i pyta co wziąć na stawy- na to pada odpowiedz kolegi:
na stawy to najlepiej grilla i kratę piwa;P
2. Pytam na siłowni kumpla co robi w piątek (miałem nadzieje na jakiś wypad na piwo czy dyskotekę), on bez namysłu odpowiada:
Klatę i bary;)

Nil est in homine bona mente melius

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 585
U nas na siłowni jest człowiek słynyy GOSIU ;p
Gosiu ćwiczy bardzo dużo, duży chłop, 120 kg wagi,
tylko jego problem tkwi w tym że 2 miesiące ćwiczy i potem 2 tygodnie pije.
Gosiu wzioł sie za martwy ciąg. 200 lekko na następnym trenigu 210 potem 220,
rozwawiamy tak z gosiem przed treningiem gosiu sie chwali że tak mu siła skacze w martwym ciągu i mówi ze dziś 230 jak nic weźmie. No to wszycy się patrzą. Gosiu podchodzi do sztangi, chwyta, zawiązuje paski... Ciągnie!!!! Ledwo sztange oderwał, na siłowni cisza... a gosiu po chwili... " Nie te buty " xd Cała siłownia miała z czego się zmiać przez miesiąc ;p. Mamy plakaty na siłce a na jadnym pisze markerem" nie te buty" ;p

Kiluminati the Don

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 575 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5475
1. Na siłce czasem siedzi szef, czasem kobitka (pretty zruchac )
Zachciało mi się srać, poszedłem na legalu, szybko spierdzieliłem z klopa bo capilo jak chooj. Kobitka zaraz weszła do kibla na lelum polelum i wyszła z dziwną miną
Na szczęście nie widziała, że to ja xD
2. Dwóch gości robiło na drążku takie dziwne wygibasy - rozchuśtywali się i kiedy byli nogami z przodu robili zryw taki, że kolana podciągali wysoko i podnosili się na drążku (trudno nazwać to podnoszeniem, raczej gibanie) i w końcu jeden robi jest już na którymś tam robi zryw i gibie lapami i pjerdolną w sufit łbem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 48 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 463
To ja opowiem, robie sobie przysiady ze sztangą i patrze na salke od fitnes były tam takie fajne 2 dziewczyny bo reszta to stare babcie.Przychodzą chłopaki we trzech (koxy z najdłuzszym stazem, najwieksi jajcarze na siłce).Wrocili sie do szatni. Dobra robie dalej przysiady, a tu biegna we trzech w sukienkach od baletu (jest u nas w clubie jakas sekcja baletu i zostawiaja sukienki w skladziku) i wbijaja sie na salke fitness cwiczyc. Trenerka pyta "co wy robicie w tych sukienkach!?" a oni "rozgrzewke!" brechta straszna ;D

Grex55

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 67 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6432
ja raz ja kbylem na silowni a tego dnia jadlem na stolowce pierogi jakies( widac nie do konca seieze albo mi po prostu nie posluzyly) i sie zdazylo puscic bola, to tak poszlo po calej dlugosci sali ze ludzie zaczeli mowic: panowie, tak nie mozna tu sa kobiety:) jeden z cwiczacych mowi to pewnie XXXXXX(oczywiscie nie o mnie biega) sra po tym nowym bialku co kupil no zdazyc sie moze prawda hehe

Zmieniony przez - MACIEJ TM w dniu 2010-08-19 19:53:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 302 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 19860
ja tez cos zapodam
no wiec dzis jak bylem nad wodą to spodkalem kilku kolesi ...w sumie dzieci i jeden podchodzi do mnie napina sie na wszystkie strony( chudy jak patyk) i pyta mnie czy widac po nim cos bo chodzi na silownie.
Ja odpowiedzilem ze cos tam widac ale malo bo nie chcialem mu lipy robic w koncu byl z kolegami
Gdy zapytalem do której chodzi klasy powiedzial ze do 6 podstawówki.

Daj sog'a jak pomoglem:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 3159 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31158
A wiec ja dodam cos od siebe mzoe nie jest to specjalnie smieszne, no ale. A wiec cwicze sam, i moja rodzina wie ze jak cwicze to maja mi nie wchodzic do silowni i przeszkadzac bo tego nienawidze, cwicze sobie spokojnie bicka hantelkami. I nagle wchodzi moja siostra, i mowi "Przyszlam zobaczyc jak cwiczysz" smiejac sie....ja do niej krzycze zeby wyszla, poszla i po minucie otwiera drzwi i sie smieje, ja sobie mysle zaraz mnie c***nia weznie...no ale postanowilem sie uspokoic i skupic na cwiczeniach, gdy weszla trzeci raz i wystawila swoja facjate za drzwi to juz nie wytrzymalem i ***lem w jej strone hantelka ktora trzymalem w jednej rece, miala szczescie ze w pore zamknela drzwi bo chyba bym ja zabil :D Oczywiscie nie obylo sie bez dziury w drzwiach

"Cudze mięśnie zawsze wydają się większe"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Wiek 44 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1465
to ja cos od siebie.bylem z kumplem na siłce w wieczorny piątek wpadlo jakis 2 chlopaczków tak po 16 lat i przez pół godziny latali od maszyny do maszyny,a ze kumpel jajcarz to poszedl ich podpytać: jaki trening ile cwiczą itp,ale najlepsza odpowiedz to była dieta,jeden to az sie wyrywał do odpowiedzi ze diete wlasnie mam ułożona i od 3 tyg sie jej juz trzyma,dobrze nie pamietam ale =cytat:tak jak naprzykład jutro to rano 2 kromki chleba,3 jajka,bialy ser,okolo 10 platki kukurydziane i 300ml mleka (a teraz najlepsze)a na obiad jakaś pomidorówka z makaronem i jakies mięso,ale np w niedziele jest inaczej bo zazwyczaj w domu jest rosół,-i to juz nam wystarczyło do końca treningu(podstawa w odżywianiu pomidorówka)!!!a uprzedzam cwiczyli juz 8 miesięcy!(ponoć)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2557 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 15991
Jednak dobrym pomysłem było przenieść się na publiczną siłkę :D.

Poniedziałkowy trening, przyszedłem z kumplem a zaraz po nas dwóch innych typów, jacyś koledzy. My i oni się rozgrzewamy, ćwiczymy i ćwiczymy. Po kilkunastu minutach słyszę typa, mówił że woził kreatynę w kufrze od skutera, chował przed matką , żeby było śmieszniej typ ma 19 lat .


Wtorkowy trening (środa zamknięte było :/) znów my i oni. Słyszę innego typa "no ja to wczoraj byłem sobie w garażu wypić białeczko) hahah :D typ ma 20 lat i w garażu doi białko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 289 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1274
Pierwszy raz jak miałem kontakt z siłownią - jakieś 16 lat. Trenowaliśmy z kumplami (wszyscy suchary jak jeden mąż) na szkolnej siłowni. Któryś raz z kolei zacząłem pić w czasie "treningów" mleko. Dlaczego? Uważałem, że to dobre źródło białka! Z kolei wieczorem przed snem jadłem ryż również jako dobre źródło białka! (jakież było moje zdziwienie, kiedy sie dowiedziałem, że jednak to nie jest źródło białka...). Dwa tygodnie ćwiczyliśmy sobie na tej siłowni i co sie okazało... przybyło mi 5cm w klacie! Ale byłem dumny jak paw %) A jak już zacząłem ćwiczyć tak na serio, to trzy tygodnie później poszedłem na dyskoteke i byłem tam chyba największym kozakiem (mój pułap początkowy to były 33cm). Ale obyło sie bez bijatyki.

No pain, no gain.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tokaż vs Elko:)?????

Następny temat

Siłka im. Muhammada Ali'ego

WHEY premium