Ann/rekompozycja str.104/redukcja-zdj.str.76

nie pytaj o to czy wolne
kobiecie ustępuje się miejsca, zwalnia stanowisko ćwiczenia itd

Hehehe, ja chodzę na siłownię dla gogusiów, więc oczywiście jestem jedyną panną rano o 1) takich gabarytach (tzn. jestem duża, ale nie tłusta) 2)ćwiczącą na wolnych ciężarach lub "męskich" maszynach. W związku z czym panowie się przyglądają, wątpię czy z powodu mojej niewątpliwej urody, raczej są w dużym szoku. A byliby jeszcze bardziej, gdybym np. przysiadła z 80kg
Tak, na pewno w szoku, raz jak robiłam one leg deadlift to wyrwało mi się "k*********quot;, gdy nie mogłam utrzymać równowagi na lewej nodze i pan obok spojrzał na mnie zgorszony

jutro pomiary


Trening:

1. Martwy ciąg
50kgx12 / 60kgx11/ 70kgx9 /75kgx7/55kgx15

2a.przysiad
4x12-13 powtórzeń 50kg

2b. suwnica nogi
4x12-13 powtórzeń 150kg

3. wyciskanie klata
20kgx13/25xl2kg / 27,5kgx11 / 30kgx9 / 30kgx8

4. wiosłowanie T-Bar row
12,5kgx13 / 15kgx11 / 15kgx9 / 15kgx8

5. podciąganie na maszynie - 22,5kg
3x10 powtórzeń

6. przysiady 20kgx40

uwagi:
dzisiaj w mc było bardzo ciężko,mało sił miałam w dłoniach
w 2a i 2b się rozpędziłam
------------------------------------------------------------------

Dieta:
1. placek owsiany , pieczarki
2. kurczak,ogórki, łyżka jogurtu naturalnego
3. kurczak,brokuły, orzechy
4. kurczak,ogórki ,orzechy
5 serek wiejski, migdały,

-----------------------------------------------------------------

king wczoraj przy wciskaniu na płaskiej zajęłam jednemu tzn policzyłam do 5 nikt nie przyszedł to ściągnęłam wszystko - trochę był nie zadowolony - sądząc po minie ale powiedział ,że nic się nie stało poczeka aż skończę

wrong u mnie jest podobnie, choć są 2 które więcej podnoszą ale rzadko je spotykam. a bo faceci myślą , że my jesteśmy stworzone do hantelek różowych

Ann, wiesz co, nie mogę uwierzyć, że jesteś taka silna. Tak ciągle myślę, że gdybym w latach mojej świetności miała podobną moc to bym walczyła o medale w mistrzostwach świata juniorów normalnie. Ja nie byłam w stanie przysiąść więcej niż 40kg, a nogi w moim sporcie miały kluczowe znaczenie. Gratki!
A z tą siłownią...Ja mam zapędy do faszyzmu i jak patrzę na baby tam to mi słabo. Ja nawet z interwałów schodzę z błędnym wzrokiem i mój pot zalewa orbitrek, a one ciągle machają tymi różowymi hantelkami.

źle datę wpisałam i nie zdążyłam zmienić

kiedyś nie mogłam podnieść 2 kg ale walka z ciężarami i teraz ładnie idzie :D wczoraj byłam na sparingu w ręczna - dzięki siłowni mam silne ręce- super się rzucało,zawsze miałam problem ,że słabe ręce miałam ah aż zatęskniłam z trenowaniem

u "koleżanek" z siłowni to słowo pot nie istnieje w słowniku :P


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-04-10 21:15:59

Hehe, dla mnie to sfd to zetknięcie z nową kulturą normalnie. Dziewczyny w moim otoczeniu mdleją na samo słowo "mięsień", "sztanga", a ja zawsze jakoś ceniłam muskulaturę, odkąd ją nabyłam w latach świetności. Dlatego zawsze wolałam towarzystwo męskie...Takie luźne refleksje.

Wspaniale masz te cięzary

Pomiary - 4 tydzień





Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-04-11 15:47:36

Czas szybko leci. jutro rozpoczynam 5 tydzień redukcji. Jestem zadowolona z efektów ale jeszcze baaardzo dużo pracy przede mną ale najważniejsze , że idę w dobrym kierunku

-----------------------------------------------------------------

Trening:

* 50 min biegania 10.1km/h -11km/h
* przysiady 20kgx100
* wznosy nóg
4x15 powtórzeń

------------------------------------------------------------------

Dieta:
1. kurczak, warzywa, olej lniany
2. kurczak, jabłko
3. kurczak, pieczarki, olej lniany
4. jajka, warzywa, orzechy
5. serek wiejski, orzechy, warzywa

-----------------------------------------------------------------
Wrong bardzo lubię sfd to jest taki portal gdzie dowiedzieć się można mnóstwo rzeczy, spotyka się ludzi z podobnym podejściem do siłowi. Niestety rzadko można takich ludzi spotkać na co dzień. Nad czym bardzo ubolewam.

Aga. dziękuje :)

Świetnie leci! Z tygodnia na tydzień progres, jest bdb. Tak trzymaj!