Wuchta - trening dla przyjemności

Wuchta jak znosisz urlop?

Dnos - dzięki, dzięki

Venka - bardzo dobre prawie jak wołowina z żurawiną

Jovovich - powoli stopniowo staram się dokładać aż do 220kg w WL <nadzieja go nie opuszcza >

Adzik - ładnie idziesz z tymi jajcami
Roboty mam od groma, drzemać muszę, później wstać najeść się i tak w kółko Jak widzisz jest co robić

Wodyn - urlop powiadasz? Dzisiaj poszedłem se na spacer i przechodziłem obok siłowni. Korciło mnie aby chociaż różowymi sztangielkami pomachać tak aby się lekko spompować
Ale zdrowy rozsądek podpowiedziął mi, że nie wchodź bo będzie 300kg w MC
Reasumując - strasznie mi brakuje siłowni i chyba na łeb dostanę
Kuźwa, chyba jestem uzależniony

czyli przerwa spełnia swa role

na noc 4 kaps ZMA TREC








wuchtowe jedzenie do jutrzejszej pracy - czyli schabik ze śliwką








do posiłków 3x3 OMEGA 3







Dzisiaj otwaorzyłem kolejną paczkę z białkiem TREC tym razem:

- czekolada - sezam
- smak 8/10
- rozpuszczalność 10/10

jednak czekolada - wiśnia bardziej mi smakował. Obecnie najlepsze



Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-03-03 22:42:24

Wodyn - aż za bardzo. Cały czas myślę jak to będzie po przerwie i czy dalej będzie piękny progres???
Z drugiej strony przerwa przydaje się bo czuję, że stawy lekko odsapną bo od poniedziałku czeka je ostra walka o każdy dodatkowy kg. Nie ma, że zlituj.

Wuchta Ciebie to lepiej ubierać niż żywić

No w przerwie roznosi człowieka.

Tez stwierdzilem ze to juz uzaleznienie

Ja w przerwie biegam. 3 dni pod rząd 5km, Roznosi mnie także doskonale znam to uczucie.

Zmieniony przez - mat2005 w dniu 2010-03-04 09:38:48

co to za przerwa jesli biegasz 3 dni pod rzad po 5km?
strata czasuu taka "przerwa"

Vena - ani jedno ani drugie

Adzik - ni emoże być inaczej

MAt - to samo co Wodyn chciałem napisać co to za regeneracja???