Bachman /Blog/ W drodze po masę! foty str. 26,35,50

czemu nie
ja sypię obojętnie do czego
pokrzywy/zielonej/wody z cytryną

Przed drugą sesją cardio walne sobie kawę z imbirem, pokrzywy mi szkoda psuć smaku

Nie byłem w szkole. Rano aero gładko weszły potem śniadanko whey siemie o3 ogórek. Potem drugie szpinak, płatki owsiane takie mieszane granulowane 35 gram za***iste.
Skoczyłem do lekarza przed 9 kolejka taka że o 11:30 wyszedłem. Mam zwolnieni do piątku I zapisany antybiotyk którego nie wykupię dopóki naprawdę nie będę chory.

Niedługo druga sesja aero. Ból wyłączam i jedziemy

Idę odpoczywać zrobię coś do jedzenia może i posprzątam sobie w końcu w pokoju

Edit:


16.02.10

2x 60 minut cardio

Dieta
1 wpc, siemię, ogórek, szpinak i ten granulat
2.jw + ubite białko, żelatyna orzechy
3. jw. orzechy
4. makrela brokuł
5. kurczak brokuł

Galaretkę sobie zrobiłem z białka, zrzynając przepis od nwixa Świetna sprawa.

Mało kacl zaczynam być zmęczony.

Zmieniony przez - Bachman w dniu 2010-02-16 20:20:19

dociągnij ile dasz radę i MASA!

galaretka, muszę sobie zrobić w końcu
tyle, że ja z VitaFitem

i nie wiem czy mam to coś do ubijania

Mnie szkoda białka na takie galaretki :< jutro post

Jedziesz ile dasz rade, na maxa!

Wczoraj w sumie zjadłem 170g białka, 50 tłuszczu, 30 ww. Dzisiaj celuję podobnie, aero odpuszczam idę zaraz robić Ciągi tylko zjem coś na śniadanko

Galaretka ratuje psychę.

Ciągne ciągnę chociaż dzisiaj znowu czuję się zalany i waga w góre poszła Denerwuje tez to że muszę odpuścić aero dzisiaj bo kolana mają dość.

Edit

17.02.10

Trening zrobiony, potem zrobiłem jeszcze 25 minut cardio, kombinowane worek skoki w miejscu bieganie Z nogami lepiej jutro 2x60min pójdzie.
Aaa dzisiaj jak mnie głód przyciśnie zrobię brzuch, bo po treningu nie miałem siły.

Martwy ciąg 15*50 60*10 70*3 80*2 90*1 100*5 100*1

Po pierwszej seri myślałem że zejdę, zawroty głowy mroczki przed oczami, masakra po 2 było nie lepiej. Potem lekko. Ostatnia seria totalny zaskok, poszło lżej niż oczekiwałem, kilka głęboki oddechów pokrzepiające krzyki i po chwili pociągnąłem jeszcze raz Nie mam więcej obciążenia... tzn kurier przyjechał po treningu teraz mam dodatkowe 40 kg.

Zrobiłem jeszcze jedną serię rozpiętków , po seri na bica i trica i barki, nie miałem siły więcej w piątek zrobię.

Diata

1. jaja 250, ogórek, cebulka, waza*3
2. whey ciasteczkowy 35, ogórek siemie 10
3. ?
4. ?
5?

Doszło zamówienie, mam kolejne WPC Vitamin Shopu, niezłe, chociaż bardziej mi smakuje wanilią niż ciasteczkami. Ale bardzo dobre.

Chwilowo po treningu czuję się świetnie chociaż trochę osłabiony. Nawet pouczyć się trochę poczułem

Niedługo wciągnę kuczaka pewnie to się lepiej poczuję.



Zmieniony przez - Bachman w dniu 2010-02-17 15:06:57

Zmieniony przez - Bachman w dniu 2010-02-17 15:07:30

mnie kusi żeby spróbować te owocowe
jak brzoskwinia, malina, ananas
takie orzeźwiające

ale cenowo/składowo nic nie pobije VitaFit, a smakowo truskawka w ogóle mi się nie nudzi

w piątek zacznę nowy etap, masę na ryżu przed i po treningu tylko
zapraszam już

też muszę ciężar dokupić
z jakiego sklepu zamawiałeś?

marbo mają tanio chyba w miarę, nie?

Allegro Cena spoko tylko kurde kupowałem z myślą o hantlach bo mi mało w wiośle/wyciskaniu się robi, 10tki nakładać niewygodnie, a te 5 takie jakieś duże mają Ale nie jest źle w piątek przetestuje.

Ja cisnę do 1ego. Musze sobie bf zmierzyć, bo waga jest dołująca i lustro też potrafi.

Ale zjadłem kurczaka, brokuła, pół litra coli, ogórka kiszonego jako chat I życie znowu jest piękne.

King, VitaFit wygląda bdb, następnym razem wypróbuje bo cena interesująca.

Na pewno będę wpadał.

no
jak sobie nałożyłem krążki 10kg na sztangielkę i wiosłowałem 62kg to sobie obijałem żebra

vitafit - ten sam surowic co wpc
rozuszczalność 100%

a 32zł za 750g

King bo mnie tak naszło, jak z hantlami na skosie/płasko wyciskaniu sobie radzisz? z ziemi czy kłaść się z nimi od razu lepiej?

Bo w sumie czy tak czy tak zawsze mi jest niewygodnie

No właśnie ilość/cena mi się podoba bo smak bym wolał czekoladę.

Dawno żadnej foty nie było:





Moje supelki
Nowe i trochę starych.

Zrobiłem sobie brzuch i przedramiona Idę coś zjeść.

kiszone to nie cheat, czasami zajem sobie, albo do warzyw wkroję pokrojony w kostkę :P
to samo kiszona kapusta ;)
Jeśli ma kation magnezu w sobie to jest zasadotwórcza! o! ;)

Fajne zabawki :)
Dlaczego mono, a nie cm3?