Szacuny
22
Napisanych postów
1690
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
23356
" Jednym z warunków jest właśnie brak koksu"
haha, dobre dobre ;], oczywiscie bez aluzji do pawla ;], bo wiemy jak jest, szacunek dla niego za wlozona prace, ale ciekawi mnie jak to sprawdzą bo nie wiem nawet ile po cyklu jest wykrywany jakis niedozwolony srodek, chyba zalezy wlasnie od steryd, ale mniejsza z tym
a ojciec powiedzial tylko prawde, czysta prawde ;], bo tak jest, takie sa realia w Polsce, a w innych krajach moze inaczej moze nie, zalezy ktore strony ;]
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
238
Idealna sylwetka :)
Co do wszystkich którym taka sylwetka nie odpowiada weźcie pod uwagę to ze Paweł nie jest niskim człowiekiem. 188cm wzrostu przy takiej muskulaturze robi piorunujące wrażenie :) Sam mam 185 i dążę do takiej samej sylwetki jak Paweł. Sylwetka w sam raz żeby być sprawnym, szybkim i silnym - nothing more to say.
W konkursie men's health miałbyś duże szanse - nie zmarnuj takiej okazji :)
Zwycięzcy nie powtarzają w nieskończoność tych samych błędów.
Szacuny
10
Napisanych postów
1289
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10818
ja jestem przedstawicielem dopingu , i uwazam ze sylwetka jest za***ista , az dziwne ze nie liczysz cal , mi sie zawsze wydawalo ze albo masz nadwyzke i rosniesz albo deficyt i tniesz , az dziwne ze doszles do takiej formy intuicyjnie , ciekawe czy bys jeszcze podrosl jak byc diete ulozyl pod katem masy , moglo by sie to skonczyc tylko otluszczeniem , ale powtazam szacun za taka forme i to na intuicynej diecie
I pytanko ile czsu masz wrazenie ze nierosniesz , a mimo tego po czasie widzisz stara fotke i zauwazasz postep??
Zmieniony przez - anglia23 w dniu 2009-11-05 02:51:02
Szacuny
0
Napisanych postów
108
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2286
jak dla mnie to szacunek za sylwetke i jeszcze bardziej za staż. jesli naprawde nic nie brale(doping) to mozesz smiac sie prosto w twarz tym co wbijaja. nawbijac tego szajsu to kazdy potrafi i po roku wielki kozak. Najbardziej cieszy mnie to gdy takiemu kozakowi nudzi sie po roku czy dwoch silka i po nastepnych 3 miesiacach wyglada jak swiniak upasiony.
Szacuny
12
Napisanych postów
481
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1256
hehe ale co niektorzy maja banie piszac takie rzeczy :)
z poczatku patrzac na fotki myslalam ze walisz jakis kit <bez koksow> ,,,, ale juz wierze ;p
gratuluje wytrwalosci i oczywiscie ciala
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1836
Szkoda tylko tego, ze tak malo ludzi takich jak ty jest na tym forum. Duzo jest takich co wpisuja " 2-3 lata stazu ", a gdy sie spojrzy na ich wyglad to czlowiek sie zastanawia z jakiej paki rzekomo na " czysto " ci ludzie uzyskuja takie sylwetki. A potem rzesza 20 letnich ekspertow ze stazem nie przekraczajacym 1-2 lat pisze ci, ze masz slabe wyniki jak na 9-10 lat treningu gdy sami nie osiagneli nawet 1/4 tego co Ty. Osobiscie uwazam, ze nawet nie chodzac na silownie dysponujac skromnym sprzetem mozna wyrobic znakomita sylwetke. Wszystko co jest potrzebne to olbrzymia motywacja i wytrwalosc w dazeniu do celu, a takze wiara w siebie. Doskonalym przykladem sa chociazby czarni mieszkancy Brooklyn'u itd ktorzy cala swoja rzezbe zawdzieczaja cwiczeniach na drazku itd. Niby banal, a jednak dziala. Ta metoda nazywala sie " Calisthenics " bodajze.
Ja spadam i zycze powodzenia w dalszym trzymaniu swojego ciala w wysmienitej formie.