Od kilkudziesięciu minut cała redakcja Fitploty zachodzi w głowę, jak to się stało, że umknął nam tak istotny dla całej branży fitness news, a mianowicie... Paweł Głuchowski wrócił na scenę! Po 3 latach jego fani mogli zobaczyć go ponownie wysmarowanego bronzerem. W mniej prestiżowej federacji (nie pochwalił się na Instagramie jakiej) zdobył srebrny medal. Do tego niezwykłego sukcesu swoją cegiełkę dołożył Mistrz Radosław Słodkiewicz, który pomagał Pawłowi. Całe przygotowania były jednak owiane wielką tajemnicą przed wszystkimi. Głuchowski na Instagramie napisał:

Niewiele osób pamięta, ale swoje początki przygody ze światem fitness miałem jak zawodnik, nie jestem więc tylko trenerem i żywieniowcem. 3 lata nie byłem aktywny na tej płaszczyźnie z wielu powodów, ale chęć rywalizacji jednak zmusiła do powrotu. Po prostu muszę mieć przed sobą cele do realizacji, potrzebuje rywalizacji, gdyż pomaga mi to się rozwijać. Tylko tyle i aż tyle. Obudziłem na nowo w sobie ducha sportowca.

Czy tylko dlatego? Doskonale wiemy, że spore grono potencjalnych klientów, zwraca uwagę na to, czy trener jest również zawodnikiem. Czyżby Paweł tracił klientów i chce o sobie przypomnieć? Za tydzień kolejny start, ale póki co nie wiadomo na jakiej imprezie. Przypominamy również, że lada moment Głuchowski zostanie tatą! Niech korzysta z ostatnich chwil wolności.

ZOBACZ: Paweł Głuchowski będzie tatą!

Komentarze (3)
lordknaga

powiem szczerze, ze scene bb sledze od jakis 8-9 lat i o tym ziomie nigdy nie slyszalem %-)

0
Bull

mistrz prywatnych federacji

6
AdamZx

Jestem jego największym fanem a zwłaszcza tej pięknej brody i fryzury :)

0