Knife
Dziwne te wasze silownie. Ja chodzilem na typowo fitness silke tzn sprzetu i cieżarów dużo i naprawde drogi sprzet 1 klasa ale to nie typowa silka oldschoolowa tylko wszystko czysto ladnie itd. Mimo to jednak tam mogles nawet spiewac, krzyczec, bluzgac i nikt nawet nie zwracał uwagi. A najbardziej krzyczaly i bluzgaly dziewczyny które wchodzily przed bieznia , rowerkami itd na wage i sie ważyły i nie były zachwycone z wagi Z magnezja tez problemu nie bylo tylko trzeba bylo po skonczeniu cwiczen recznikiem papierowym przetrzec gryf
Weźcie róbcie wiecej filmików bo zabawnie jest
Btw: ten co cie asekurowal to ten cały Nitrobolon??
Zmieniony przez - Mastah88 w dniu 2009-05-10 02:42:18