na śniadanie razowy z jajkiem, to samo na drugie i przed treningiem, po treningu razowy z kiełbasą, aha na obiad kurczak pieczony(jedyny posiłek taki jaki planowałem)
Trening to dzisiaj 40 minut na roweru stacjonarnym
Kurcze nie mogłem się przez ten tydzień wbić w dietę bo odzwyczaiłem się gdy byłem na nartach. Jednak od tego tygodnia już na całego, Bo muszę nadrobić miniony i nieudany tydzień