Oreamnos/Dziennik/Redukcja-Podsumowanie str.40

mhm...to nie na pewno nie robie kociego grzbietu.!.


dzień mija

dieta...trzymałem.OK
Trening...no HIIT teraz to juz konkret.Serce biło mi jak dzwon.
juz mnie tak nie pociąga na wymioty...chociaz nadal troche to czuje...ehhh...moze dlatego ze teraz zacząłem robic rozgrzewke....przed Hiitem powoli biegam,robie sklony wymachy itp.



jutro jestem w sql od 7.40 do 22.00
jestem organizatorem dyskoteki itp.pojemniki wezme...ale treningu nie bedzie na pewno

byebye

ok dzisiaj było srednio...owszem trening był dobry...dzisiaj szczególnie fajnie poszłą z klatką :)
Jednak dietastosowana bardzo tak sobie...Rano okazało sieze zapomniałem kupic mleka...zjadłem płatki z lekką ilością wody
itp.. stosowałem duzo zamienników ...

Don`t worry
Wbrew pozorom takie odstepstwa sa nawet czasami wskazane.

Zdr.

:)

no to tak...

przedwczoraj....nie pamiętam wiem tyle ze bylem chory i nic nie widziałem poza pierzyną:D
wczoraj....praktikos to samos :D
dzisiaj...dzisiaj lepiej....dieta w miarę a trening super...no i przemeblowuje siłkę....znaczy półkę dodaje, poprzestawiam sprzęty posprzątam itp.

że tak bezpośrednio zapytam - czemu masz męskie dupsko w avatarze?


pzdr/

chyba ci sie cos pomyliło...kup sobie nowy monitor albo cos :D

że to babka niby?
fu.


pzdr/

Łokurva


Koniu, jesteś coraz bardziej merytoryczny .

zmieniłem :)

no ta juz na pewno jest damska....jak dla mnie extra



Zmieniony przez - Oreamnos w dniu 2008-11-29 21:07:00

dzien mija//

dieta ok/do dvpy :D
znaczy dzisiaj sobota robiłem ze starszym w stolarni szafeczke do siłki...taka mała wisząca....znaczy on nie mial za bardzo czasu dlatego tylkocos mi tam podpowiadał...ogólnie to poodkurzałem na siłce wytarłem kurze mokrą a potem suchą szmatą(słyszałem ze dzika rdza jak tylko poczuje mokry metal to go atakuje)wywaliłem szafke co ja robiłem pistoletem na gwózdki...i niczym innym
a jak ktos doswiadczony to wie ze taka szafka to gvno nie szafka
ogólnie to zawalała sie pod kompem
teraz jest porządek...pod choinke kupie sobie stojak taki wielo poziomowy z keltona za 351 zł albo taki sam z marbo...no i starszy obiecal jakl najtaniej załatwic 100kg obciązenia...znaczy ja tak chce a ze on ma znaojomosci to zalatwi :D
wtedy moze wzuce w PSOS zdjątka...
trening....no tak zrobiłem HIITA i wiadomo pali w brzuchu itp.
jednak wieczorem zjadłem kanapki dwie i popiłóem colą...wkurzyłem sie i jeszcze raz zrobiłem HIITA...dziwnie sie czuje


pzdr/