Oreamnos/Dziennik/Redukcja-Podsumowanie str.40

haha dobre

chyba skusze się na tego batona i kupie kilka sztuk

pyszny bananowy...lepszy niz te wszystkie liony nie liony dla zwykłych ludzi:D

Siemaneczko pierwszy raz sie udzielam.Bo widze ze wreszcie jest cos sensownego i cos czym ja sie interesuje ostatnie czasy.Jestem w trakcie ustawiania sobie dietki i treningu na redukcje i dzieki tobie i innymtu sie udzielajacym jest mi łatwiej

DZIEKI WIELKIE

nie wiedziałem ze samemu prowadząc dziennik pomagam innym...tylko nie zrzynaj diety i treningu....kazdy jest inny ;)

ja mam w nosie wszystkie spalacze. Zacznę o nich myśleć, jak będę chciał zejść poniżej 15%bf i nie bęzie efektów na sucho

kazdy robi co uwaza za słuszne...

dzien minął...Diete trzymałem dobrze....jednak co mozna o diecie powiedziec...moge powiedziec tylko czy trzymalem bo zawsze jem to samo....jednak dzisiaj sprobowałem inaczej zjesc owsianke...wkruszyłem 30g orzechów wloskich....i mieszzadelkiem wymieszałem...nie powiem dobrze smakuje...teraz chyba bede tak robił...szczególnie ze w diecie pbrakowalo tłuszczy....Trening....masakra wziolem scorcha i sprobowałem HIITA...to uczucie na ko niec....chciało mi sie troche zygac...palił mi sie żąłądek...cos wspaniałego....takiego upocenia i zmęczenia nie dawały nawet godzinne aeroby na wysokich obrotach....od dzisiaj zostaje przy HIIT-cie.
Do sprobowania namówił mnie morales...znaczy powiedział po prostu zebym zostawił aeroby i sprobowal HIITA...dzięki
dzisiaj brałem po jednej tabletce scorc ha ale od jutra wskakuje na dwie bo jedna dwa razy na dzien nie działa zbyt pobudzająco i nie czuje wielkich zmian...najwyzej mniejsze ospanie(pierwszy raz od miesiąca nie spałem na religi)i wiekszą energie...fajnie sie wstaje...a wiec jutro juz po dwie-2x2

I tak ma ****a być! Jak po HIIT chce się rzygać, to znaczy, że trening jest mega!

No jak bierze cie na rzygi to HIIT udany
A ten scorch co to jest? ;>
Wpadnij do mnie.
Pzdr.

twaróg? dej no te rodzynki lepiej, hehe.
muszę zobaczyć co to jest ten scorch albo venom.przyznaję bez bicia że nie konsumowałem. tylko karnityne se jadłem, czasem

jak by sie wgłębić w temat to venom to najlepszy preparat z tych ktore zawierajo efedryne albo yohimbine a scorch to preparat jeden z lepszych z ktorych nie zawierają tych składnikow