Ile do... czyli liczniki do wydarzeń http://ile-do.pl.pl
oraz
Kuchnia wietnamska na http://pyzamadeinpoland.pl
...
Napisał(a)
Hades, ale Cobra ma rację. I sam knife to przyzna. Poprawi technikę, to będzie zarzucał nie 110, tylko 140
...
Napisał(a)
pisze sie "nie masz tyle sily co...", a nie "nie masz takich osiagniec co.." ... a to roznica, nie?
ale ok, nie wtracam sie <podkula ogon i odchodzi na swoje miejsce>
Zmieniony przez - Kuba_SnK w dniu 2008-09-02 20:13:27
ale ok, nie wtracam sie <podkula ogon i odchodzi na swoje miejsce>
Zmieniony przez - Kuba_SnK w dniu 2008-09-02 20:13:27
...
Napisał(a)
Kuba_SnK:
Pytałeś się "jak to się dzieje", że silniejsi słuchają Smalcerza, to Ci odpowiedziałem.
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-02 20:16:36
Pytałeś się "jak to się dzieje", że silniejsi słuchają Smalcerza, to Ci odpowiedziałem.
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-02 20:16:36
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97
...
Napisał(a)
Akurat ja tak samo na początku robiłem i to były słowa mojego trenera więc tylko je powtórzyłem.
Ale spoko spoko i technika i siła mi przyjdzie więc ciężary już nie będą marne.
Ale spoko spoko i technika i siła mi przyjdzie więc ciężary już nie będą marne.
...
Napisał(a)
A ja uwazam ze Knife technike w teorii dosc dobrze zna ale wdrozenie jej w zycie to zupelnie inna sprawa
poza tym pewnych rzeczy trzeba sie uczyc od samego poczatku a innych oduczyc sie kompletnie
no i dostosowanie techniki do indywidualnego zawodnika
przykladowo zdaje sie ze to wlasnie Smalcerz zarzucał na nozyce(jak nie on to ktorys inny z jego epoki)
albo wybicie w wykonaniu nowej "szkoły chinskiej" - na przysiad
takze nie ma jednej jedynie slusznej techniki
wygrywa ta ktora pozawala na lepsze osiagniecia dla danego zawodnika w danym czasie
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-09-02 22:01:12
poza tym pewnych rzeczy trzeba sie uczyc od samego poczatku a innych oduczyc sie kompletnie
no i dostosowanie techniki do indywidualnego zawodnika
przykladowo zdaje sie ze to wlasnie Smalcerz zarzucał na nozyce(jak nie on to ktorys inny z jego epoki)
albo wybicie w wykonaniu nowej "szkoły chinskiej" - na przysiad
takze nie ma jednej jedynie slusznej techniki
wygrywa ta ktora pozawala na lepsze osiagniecia dla danego zawodnika w danym czasie
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-09-02 22:01:12
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
...
Napisał(a)
WODYN i tutaj tkwi sedno sprawy, wiedzieć a potem wykonać to odległe od siebie rzeczy. Sam tego doświadczam. Wiem (albo mi się tak wydaje) a z wykonaniem bywa różnie.
Mój blogo-dziennik: http://www.sfd.pl/temat425050
...
Napisał(a)
chlopaki może wy odpowiecie na moje pytanie czy ten trening z pierwszej strony tego tematu nadaje sie dla osoby która chce zacząć przygode z trójbojem ale wczesniej ćwiczyła z 2 lata z przerwami na mase ?
...
Napisał(a)
buraq nie nadaj sie zacznij od czegos lajtowego wprowadz sie w miare ciezki i intensywne treningi!!
knife sory za off topa
knife sory za off topa
...
Napisał(a)
BURAQ - po okrojeniu ten trening może być, ale w pełnej skali nie dla początkującego.
***
Wróciłem z wyjazdu, Cobraf - zgadzam się, ale to były archiwalne filmy - wywaliłem je - teraz robię wybicia/podrzuty chyba trochę lepszą techniką (tj. w zarzucie nogi wąsko, ręce na zewnątrz - a nie jakieś pół-sumo itd. ). Notabene udało mi się trochę wyśrubować wynik w podrzucie, do 115 kg - co i tak jest niczym przy mojej wadze - ale może z czasem.
***
Jeśli chodzi o wyjazd to trafiłem w jakieś cholerne tropiki 25-30 i więcej stopni przez szereg dni, słońce od rana do wieczora - grzało jak w środku lipca; nie pamiętam tak upalnego września. W konsekwencji mam solidną, ciemną barwę rąk i twarzy - reszta była osłonięta. Na trasie atrakcja w postaci dziesiątek much - trzeba było solidne okrywać się na postojach - bo cholery nie dawały żyć!
Dzisiaj po powrocie ze wspomnianego skwaru przeżyłem szok temperaturowy (na zew. 12 stopni), jak Włosi. W 2000 roku w kwietniu, w pewnej miejscowości we Włoszech Polacy szli się kąpać - a Włosi byli w ... kurtkach, szalikach, rękawiczkach i czapkach A patrzyli na nas jak na "morsów".
Co do obecnego chodzenia po górach (Gorce, Beskid wyspowy, trochę Pieniny, Beskid Sądecki) - uda i łydki dostały strasznie "po dupie" bo trasy były ciężkie, a plecak - przynajmniej 20 kg ekwipunku. Jednak przysiad 200 kg to co innego niż marsz 20-30 km z obciążeniem po górzystym terenie
Heh - to miało być takie lekkie roztrenowanie - a zrobił się wyczyn kondycyjny 1.5 litrowa butelka wody przy tym
obciążeniu wydawała się szklanką... Zdarzyło przechodzić się odcinki przeznaczone dla wilków i dywersantów specnazu - gdzie zadanie polegało na przedarciu się przez chaszcze, uważając żeby nie skręcić kolana lub stawu skokowego. Dołożyłem kolejne dziesiątki kilometrów do tych setek które mam przechodzone na
większości partii gór w Polsce i Słowacji.
Na szczęście później było sporo chodzenia już bez ciężkiego plecaka + pływanie w potężnym Zalewie Czorsztyńskim. Na plaży porobiłem spacery farmera i ciągi z głazami
Niestety - kolana nie wytrzymały obciążenia przy chodzeniu - bolały w różnych miejscach, raz jedno raz drugie. Kolejną atrakcją było otarcie od wielogodzinnego marszu bez ściągania butów - udało mi się ten uraz na szczęście trochę zaleczyć.
Zrobiłem dziesiątki zdjęć - ale pewnie niewiele osób one zainteresują - bo to głównie fotki krajobrazowe.
Mimo wielogodzinnych przerw w posiłkach itd. spadki wagowe są niewielkie.
Mimo szczerych chęci nie udało się tym razem trafić ani na salamandry ani na żmije zygzakowate (których fotografie mam już w kolekcji).
SŁOWACJA niestety wkrótce w strefie euro - już teraz ceny są ... europejskie - zrównują się z polskimi - a kiedyś było tak tanio ...
PIWO SARIS bardzo dobre- w przeliczeniu na polskie 4-5 zł za 0.5 l w lokalu, żarcie od 5 do 20 zł za danie - czyli jak w Polsce.
ZAMEK W NIEDZICY
Wstęp prawie 10 zł - za co - nie wiem WYCIECZKI TAM SĄ OD RANA DO WIECZORA.
PONAD CHMURAMI - szło się jak w mleku
RUINY ZAMKU W CZORSZTYNIE
ZA dużo tego dobrego - nie dość, że potężny akwen - żeglowanie, pływanie + atrakcje plażowe - to jeszcze widok na TATRY
Koło g. Wdżar zrobiono wybieg dla strusi. TeN STRUŚ BYŁ TROCHĘ ZŁY, SYCZAŁ - ale żeżarłby wszystko
Sprawna, szybka komunikacja między zamkami - przepłynięcie 4 zł, czas 10 minut
GIGANTYCZNY AKWEN Zalewu Czorsztyńskiego; woda, wbrew propagandzie pewnego górala, czysta.
WIDOK Z ZAMKU NIEDZICY NA TAMĘ
ZAMGLONE TATRY
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-09-12 11:24:44
***
Wróciłem z wyjazdu, Cobraf - zgadzam się, ale to były archiwalne filmy - wywaliłem je - teraz robię wybicia/podrzuty chyba trochę lepszą techniką (tj. w zarzucie nogi wąsko, ręce na zewnątrz - a nie jakieś pół-sumo itd. ). Notabene udało mi się trochę wyśrubować wynik w podrzucie, do 115 kg - co i tak jest niczym przy mojej wadze - ale może z czasem.
***
Jeśli chodzi o wyjazd to trafiłem w jakieś cholerne tropiki 25-30 i więcej stopni przez szereg dni, słońce od rana do wieczora - grzało jak w środku lipca; nie pamiętam tak upalnego września. W konsekwencji mam solidną, ciemną barwę rąk i twarzy - reszta była osłonięta. Na trasie atrakcja w postaci dziesiątek much - trzeba było solidne okrywać się na postojach - bo cholery nie dawały żyć!
Dzisiaj po powrocie ze wspomnianego skwaru przeżyłem szok temperaturowy (na zew. 12 stopni), jak Włosi. W 2000 roku w kwietniu, w pewnej miejscowości we Włoszech Polacy szli się kąpać - a Włosi byli w ... kurtkach, szalikach, rękawiczkach i czapkach A patrzyli na nas jak na "morsów".
Co do obecnego chodzenia po górach (Gorce, Beskid wyspowy, trochę Pieniny, Beskid Sądecki) - uda i łydki dostały strasznie "po dupie" bo trasy były ciężkie, a plecak - przynajmniej 20 kg ekwipunku. Jednak przysiad 200 kg to co innego niż marsz 20-30 km z obciążeniem po górzystym terenie
Heh - to miało być takie lekkie roztrenowanie - a zrobił się wyczyn kondycyjny 1.5 litrowa butelka wody przy tym
obciążeniu wydawała się szklanką... Zdarzyło przechodzić się odcinki przeznaczone dla wilków i dywersantów specnazu - gdzie zadanie polegało na przedarciu się przez chaszcze, uważając żeby nie skręcić kolana lub stawu skokowego. Dołożyłem kolejne dziesiątki kilometrów do tych setek które mam przechodzone na
większości partii gór w Polsce i Słowacji.
Na szczęście później było sporo chodzenia już bez ciężkiego plecaka + pływanie w potężnym Zalewie Czorsztyńskim. Na plaży porobiłem spacery farmera i ciągi z głazami
Niestety - kolana nie wytrzymały obciążenia przy chodzeniu - bolały w różnych miejscach, raz jedno raz drugie. Kolejną atrakcją było otarcie od wielogodzinnego marszu bez ściągania butów - udało mi się ten uraz na szczęście trochę zaleczyć.
Zrobiłem dziesiątki zdjęć - ale pewnie niewiele osób one zainteresują - bo to głównie fotki krajobrazowe.
Mimo wielogodzinnych przerw w posiłkach itd. spadki wagowe są niewielkie.
Mimo szczerych chęci nie udało się tym razem trafić ani na salamandry ani na żmije zygzakowate (których fotografie mam już w kolekcji).
SŁOWACJA niestety wkrótce w strefie euro - już teraz ceny są ... europejskie - zrównują się z polskimi - a kiedyś było tak tanio ...
PIWO SARIS bardzo dobre- w przeliczeniu na polskie 4-5 zł za 0.5 l w lokalu, żarcie od 5 do 20 zł za danie - czyli jak w Polsce.
ZAMEK W NIEDZICY
Wstęp prawie 10 zł - za co - nie wiem WYCIECZKI TAM SĄ OD RANA DO WIECZORA.
PONAD CHMURAMI - szło się jak w mleku
RUINY ZAMKU W CZORSZTYNIE
ZA dużo tego dobrego - nie dość, że potężny akwen - żeglowanie, pływanie + atrakcje plażowe - to jeszcze widok na TATRY
Koło g. Wdżar zrobiono wybieg dla strusi. TeN STRUŚ BYŁ TROCHĘ ZŁY, SYCZAŁ - ale żeżarłby wszystko
Sprawna, szybka komunikacja między zamkami - przepłynięcie 4 zł, czas 10 minut
GIGANTYCZNY AKWEN Zalewu Czorsztyńskiego; woda, wbrew propagandzie pewnego górala, czysta.
WIDOK Z ZAMKU NIEDZICY NA TAMĘ
ZAMGLONE TATRY
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-09-12 11:24:44
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
fajne wakacje dobrze ze wróciłeś cały
Fotki świetne zwłaszcza ta z mgłą
pozdro
Fotki świetne zwłaszcza ta z mgłą
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
CO DALEJ ROBIC??
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- ...
- 181
Następny temat
FBW do oceny/korekty.
Polecane artykuły