Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

Ten ciapek zabierał Ci najlepszy sprzęt dosłownie i w przenośni

a jak!!

haha, sog

dzięki i odbijam

MorfeniX tu się z tobą nie zgadzam że konfident w konicu chodzi "o nasze wspólne dobro"
Borek12345 a dla ciebie sog

To ja ostatnio kichnąłem przy żołnierskim wyciskaniu... 2 dziury w podłodze

Nie wiem czemu ale mi się powiadomka wyłączyła w tym temacie teraz trzeba ponadrabiać zaległości i przyznać należne sogi

Sytuacja z autobusu

Jade sobie w niedziele autobusem , za mna usiadlo dwoch cwaniaczkow.
Obmyslili ze zrzuca sie po 150 zł i urzadza sobie silownie
Jeden mowi ze jak ostro bedą cwiczyli codziennie rano i wieczorem
to pod koniec sierpnia beda dobrze cytuje "przyj.e.bani" i pojada nad morze

Jak przeczytałem historie to większość humorystyczna, ale nie zawsze się dobrze kończy. Najwięcej wypadków zaobserwowałem przy wyciskaniu sztangi nad głowę, np: taki spoko typ co już trochę chodził na siłownię chciał zrobić barki myślał, że na sztandze jest 60, a było 80 ( poprostu nie zauważył ) - gość mu podał i odwrócił się. Sztanga spadła mu na głowę - skończyło się guzem i wybitym barkiem. Morał z tego taki, że trzeba uważać ;D

Z śmieszniejszych to ostatnio przyszli tacy chudzi kolesie można powiedzieć cwaniaczki. Robili sobie barki - najchudszy przy wyciskaniu sztangielkami 8 lub 10 kg ewidentnie już nie mógł. Lewą rękę opuścił już, ale bardzo chciał wycisnąć prawą i spadł z ławeczki na prawą stronę było mało osób na siłowni i nie wszyscy to zauważyli ale bk była ;D - jemu nic sie nie stało ;)

Zmieniony przez - olo1917 w dniu 2008-07-18 14:43:15

Może niekoniecznie sytuacja, która wydarzyła się na siłowni, ale podczas mojej dzisiejszej drogi na siłownię. Zamyślony idę na siłkę, dobre bity lecą na moim MP3 i widzę (bo nie słyszę) że jakaś starsza pani z kwiatami patrzy się na mnie i rusza ustami, pewnie coś do mnie mówi , ja ściszam muzykę, dalej nie słyszę. Podchodzę do niej, pomyślałem w pierwszej chwili, że pewnie nie jest z mojego miasta i szuka kościoła, a nawiązał się taki dialog:

Pani - gdybym tylko była młoda..

Ja - słucham?

Pani - gdybym miała 16 lat to teraz pewnie byś mnie posuwał

Ja - co?

starsza pani podchodzi bliżej i pokazuje mi kwiaty

Pani - czujesz to?

Ja - czuję, ładne kwiaty

Pani - to zapach cipki, czujesz? chce mi się bzykać


I odszedłem roześmiany i w dobrym humorze udałem się na trening autentyk!

Tak, a potem sie obudziles z mokrymi gaciami :D
A tak na serio chlopie, to jak byla okazja, to trzeba bylo posuwac ile wlezie! Zrobilbys przynajmniej rozgrzewke przed treningiem...
PS: Ladna byla chociaz? :)