TRENING CYKLICZNY WYSKOKU

No to dupencja, będę mieć rozrypane kolana Tak łatwo się nie poddam.

Sam nie wiesz jak się szybko poddasz.

Nie mieszaj ludziom w głowie, chłopaku Parę lat temu przerobiłem cały SD i jakoś żyję więc nie opowiadaj dyrdymałów.

Przerobiłem 2 x gregry i 2 tyg AAI oraz sztngę i mnie kolana do dzisiaj bolą. 99% robiących te treningi kończyła z bólem kolan, więc nie mów, że ******le farmazony.

Ja zrobilem kiedys pierwszy tydzien AA2 to tak mnie piszczele i kolana bolaly ze wytrzymac nie moglem

A ja odpuszczam kosza na niecały tydzien Na boisko ide dopiero w poniedziałek albo najpozniej wtorek - tak, zeby odetchnąć poprostu

Dzisiaj czekają mnie nogi II

Powodzenia. Ja już nie grałem w kosza 2 tyg

a ja dzisija gralem i mi za***iste crossovery wychodzily hehe...

Zapomniałem o treningu Centralnie pierwszy raz mi sie zdarzyło, ze wogole ZAPOMNIAŁEM...pozatym 18-stke kuzynki miałem taką rodzinną. Jutro to nadrobie.

O qva, właśnie się dowiedziałem, że ten obóz, na który jutro jade to jest kondycyjno-koszykarski, a nie typowo koszykarski. A przecież ja nie lubie biegać O qva, jaki zonk Ale nic, dzisiaj mi ojciec opowiadał jakie przekręty robili w wojsku, może coś po nim mam . Te Jastrowie całe jest nad lasem i będziemy tam biegać, więc potrenuje hops w krzaki i będę czekał, jak reszta spowrotem biegnie
Qva ja chce w kosza grać, a nie biegać!!! Raaatuuunkuuu!!! Ja tak nie chce!