Mati - Wiosna 2022

16.03, 17.03 przeziębienie trzyma i pierwszy raz w życiu nie chodzę w tym czasie na silownie. Odczekam pewnie jeszcze jutro i od piątku ruszę z treningami. Wyjdą 3 dni offu. Zawsze chory, slaby z gorączka nie ważne co ale trening był zrobiony przez co z kilku dni infekcji robiły się bite 2 tygodnie. Plecy już wracają do normy ale jeszcze nie jest do końca dobrze bo lece na ketonalu. Fizjo będzie dziś jednak dopiero więc myślę że max 2 dni i odpuszcza już całkiem.

18.03 miał być off ale wstałem rano, czulem się na prawde dobrze więc poszedłem na trening:
Push
Wl shmith skos gora 95x7
Hantle skos gora 45x9
Hammer klatka 19x14
Rozpietki 18x15
Crucifix 7x9
Dip maszyna 89x9
Prostowanie z linka jednoracz 6x7

Po 2 dniach off teraz kilka dni deload. 1 seria robocza, na maxa ale bez wymuszonych i nadmiernego żyłowania. Trening na prawde świetny, myślałem ze będę osłabiony po infekcji ale wszędzie dolozone po 2-3 ruchy nawet. Wczoraj był tez fizjo i na prawde zabieg pomógł, ledzwie nadal czuje ale już nie nie żadnego większego bólu. Ostatnie dni waga skoczyła do góry dość mocno, przypuszczam ze zejdą stany zapalne to i waga tez sie unormuje.

19.03 legs
Zginanie lezac 7x9
Prostowanie 5x24
Hack sq+guma 62x12
Wypychanie neutral 170x17
Zginanie hantlem 17x15
Prostowanie tulowia 1xmax

Jeszcze kilka treningow na zmniejszonej objętości i wracam na obroty. Infekcja już praktycznie puściła bo został tylko lekki katar. Ledzwie niby czuje dyskomfort ale nogi poszły bardzo dobrze i bez żadnego bólu. Waga tez powoli wraca do normy na szczęście.

20.03 off
Rano cardio, teraz kilka personalnych a później czas z mala do wieczora bo moja gdzieś tam jedzie z koleżankami :p

To fajny dzionek się zapowiada z córeczka miło spędzony czas :P

Eagle13

To fajny dzionek się zapowiada z córeczka miło spędzony czas :P

Intensywnie, na koniec dnia w planach mamy oglądanie the voice Kids ale nie wiem czy dotrwam xD

To zacne plany :D

Chwila luzu to napisze miskę z dzis + foto- na patelni na 100g ryżu 250g krewetek troche mieszanki chińskiej. Codziennie jem tak samo tylko zazwyczaj zamiast krewetek leci mintaj/morszczuk.

1. Owsiane bialka jaj jaj wpi banan orzechy
2. Ryz ligawa oliwa
3. Owsiane kura orzechy
4. Ryz kura
5. Ryz krewetki
6. Tu klasycznie bialka jaj jaja migdały.
Makro w dnt b270 t 70 ww 400






Zmieniony przez - MatiMlody w dniu 2021-03-20 19:23:21

Zmieniony przez - MatiMlody w dniu 2021-03-20 19:24:31

21.03
Pull
1. Sldl 110x9
2. Sciaganie jednoracz 16x10
3. Wioslo w podporze 63x9
4. Wioslo siedzac z v stosx21
5. Sciaganie nachwyt 17x9
6.drazek neutral ccx7
7.face pull 14x14+2×drop
8. Uginanie o kolano 17x10
9. Uginanie modlitewnik Jednoracz 17x17

Ostatni trening że zmniejszona objętością, ale poszlo na prawde super. Przed treningiem mobility, po Rozciąganie. Doskownie 20 min wiecej mi zajęło. Nigdy tego nie robiłem ale jakiś czas temu zauważyłem że dol brzucha lekko mi odstaje, niby na masie norma ale ja tak nie miałem. No i kombinacje co to i od czego. Mój były jiz fizjo że jedzenie albo bakteria jakąś, ale trawienie git. Napisałem do Krzycha naszego BroStyle- podesłałem foto i od razu diagnoza hiperlordoza. Zalecil mi zestaw ćwiczeń przed treningiem i po. Co zauważyłem to od razu po treningu plecy rozluźnione a brzuch taki jaki być powinien. Wiadomo wymaga to czasu i pracy ale wiem przynajmniej jak działać.

No i tu przykład jak ważny jest dobry fachowiec, dotychczasowy fizjo na żywo nie zdiagnozowal problemu. Wczoraj już byłem wstępnie pogadać z nowym fizjoterapeuta który tylko potwierdził że jest hiperlordoza i to na prawdę zaawansowana. No ale zobaczymy, bynajmniej trzeba działać w tym kierunku bi będzie tylko gorzej. Poza tym pół dnia dziś spędziłem z rodziną w jump arenie i po 40 min czulem się jak po dobrym interwale xD