Cięcie dzień 53
Pull deload:
RDL 160kg x12
Ściąganie V 80kg x12 3sek negatyw
Ściąganie szerokie V 70kg x10 3sek negatyw
Przyciąganie V do brzucha 100kg x10 3sek negatyw
Dwójka leżąc 80kg x15
Ściąganie szerokim nachwytem 60kg x15
Prostowanie rzymska cc x16 3sek w dół
Narciarz 25kg x18 + stretch
Tył barku 1x
Biceps 2x
Cardio 25min rano rowerek 20min bieżnia postwo
Myślałem, że odpuszczę dziś, bo wczoraj na małym balecie tak mi nagle je*neło w LS z lewej strony, że dosłownie nie mogłem chodzić ani się ruszać, a w łóżku się ułożyć to walka i przetrwanie
Na szczęście 400mg tramalu pomogło i dziś już spoko.
I trening wszedł w miarę znośnie. Deload to za bardzo bez większych chęci ale przynajmniej widzę już plusy - sen, lepsze samopoczucie itp.
Silny Fizjoterapeuta
https://www.sfd.pl/_Krzychu__Gruby_pod_Maraton_2020-t1145156-s231.html#post-19459530