DT redukcja Maria1209

To teraz by się przydały filmiki z wyciskania siedząc/stojąc, wyciskania leżąc, oraz ćwiczeń na biceps i triceps, przysiadów, wioseł. Jedno co bym zrobił od razu bez jakiegoś większego wgłębiania się w temat - to na jakiś czas wywalił sztangę z treningu góry.

Jeżeli chodzi o ból tam w barku to mojemu facetowi fizjo dała na to dwa ćwiczenia: opierasz jedna rękę no o górna futryne drzwi i rpzciagasz, potem druga. i drugie splatasz ręce z tyłu pleców i rpzciagasz. Każde ok minuty codziennie. Jemu przeszło

Postaram sie ponagrywac. Wyciskanie siedzac wrzucalam kiedys i bylo ok. Biceps i triceps robie w sumie raz w tygodniu po jednym cwiczeniu (jak nie zapomne). Z przysiadow to mam w planie goblet i ostatnio wzielam sie za przysiad przedni- to to nagrywac? Wioslo tez ostatnie 2 tyg. sztanga- to czy hantla?

Cod nieraz tak robie doraznie- calkiem intuicyjnie. Duzo dluzej niz minute czesto trzymam ale puszcza tylko na chwile

Nagrywaj to co robisz teraz. Barki można zapiłować takimi drobnymi przyruchami które występują w trakcie wielu ćwiczeń lub ustawieniem łokcia względem tychże barków.

cod123

Jeżeli chodzi o ból tam w barku to mojemu facetowi fizjo dała na to dwa ćwiczenia: opierasz jedna rękę no o górna futryne drzwi i rpzciagasz, potem druga. i drugie splatasz ręce z tyłu pleców i rpzciagasz. Każde ok minuty codziennie. Jemu przeszło

to musiał chyba mieć spiętą klatkę piersiową i stąd był ból barku

o foty!
jaka piękna zmiana!
po brzuchu ślad już nie został
a jaka talia

Ale redukcja niesamowita, gratulacje i postawa Ci się poprawiła i proporcje ciała. Oby tak dalej

Alez pieknie Cie wciagnelo!
Musisz w maju sie pokazac

Dzieki dziewczyny
Fajnie tak sobie porownac wlasny progres, zwlaszcza jak sie wydaje ze nic sie za bardzo nie zmienia. A po pierwszym efekcie wow o te zmiany coraz ciezej ale cos czuje ze to jeszcze nie koniec pierwszy raz nie skonczylo sie na sezonowym trenowaniu, pierwszy raz cala jesien i zime cwiczylam i przez wiekszosc czasu trzymalam tez miske dosc konkretnie. Stad chcialoby sie metamorfozy jak z gazety ale i tak jestem zadowolona z siebie i swojego uporu- weszlo mi to trenowanie w krew i poza zmianami w sylwetce duzo mi to pomoglo w ogolnym funkcjonowaniu- jest skuteczna odskocznia od pracy i pozwala odpoczac glowie

Night mam nadzieje ze zerkniesz- z Twojej listy brakuje wiosla i wyciskania sztangi- innym razem

Przemiana roczna wygląda super ! im dalej w las tym trudniej dostrzec zmiany ale grunt, że cały czas do przodu.
Fajny stosunek talia-plecy, długie nogi, zgrabne posladki i dwójeczki

i zdrówka Mario !