Uff no i kolejny tydzien zlecial nie wiadomo kiedy... Cztery wypiski wychodza do nadrobienia- wrzuce bo moze mi sie przyda. Na silowni zapisuje wszystko na telefonie (chyba ze sie wczuje i zapomne) i juz taaakie dlugasne te notatki ze ciagle mi sie zdaje ze czas na nowy plan treningowy. Ale z drugiej strony to ciagle jakies male zmiany wprowadzam i patrzac na to to plan swiezynka Jeszcze mysle pare tygodni tak zostanie, a potem moze w koncu i ja ciut podredukuje (tytul dziennika zobowiazuje ) i przy okazji moze nowy plan uloze.
24.03- TRENING NOGI, POSLADKI, BIC, TRIC
1.Ht z guma 5*15-5
80*15/ 90*12/ 100*10/ 110*7/ 120*5
2. Przysiad przedni ATG 3*10 nie pamietam czemu tak malo chyba z ostroznosci z nadgarstkami- ale bylo ok
20*10/ 25*10/ 27,5*10
3. MC sumo 4*12 super- wreszcie poslady wlasciwie pracuja- choc chwila nieuwagi i dwojki chetnie przejmuja prace
57,5*12/ 57,5*12/57,5*12/60*12
4. Wykroki 4*15
12kg- cos nie moge progresu zrobic
5. Odwodzenie nogi prostej na wyciagu dolnym 3*10-12
31*12/ 31*12/ 38*10
+3*15 bic i tric - uginanie chwyt mlotkowy i wyciskanie francuskie hantla 6kg
25.03 TRENING PLECY, BARKI, KLATA
1.Podciaganie/ Ściąganie drążka wyciagu górnego szeroko 6*8
6/ 5g+ 1/ 4 -dramat, brak sil totalny
sciaganie 50*10/ 50*10/ 50*8
2. Ściaganie drążka do pępka siedząc 5*10
38*12/ 38*12/ 38*12/ 38*12/ 38*12
3. Wiosło jednorącz w opadzie sztangielką 4*10
22,5*10/ 22,5*10/ 22,5*10/ 22,5*10
4a. Wyciskanie sztangielek lezac 3*15
10*15/ 10*15/ 10*15
4b. Wyciskanie sztangi lezac 4*12
20*12/ 22,5*12/ 22,5*12/ 25
5. Wyciskanie sztangielek na barki 3*12
10*12/ 10*12/ 10*12
Beznadzieja, trening zrobilam z rana- wypadl pierwszy dzien @ i ostatni dzien przed ladowaniem- nie bylo sily, trening slaby wyszedl.
I tu nastapilo ladowanie 2,5 dni wysokich wegli i energia na treningach szczesliwie wrocila. Lekkie zmiany w kolejnosci treningow czynie, coby te najciezsze byly bezposrednio po ladowaniu- wieksze szanse na dolozenie kg.
28.03-TRENING zadek
1. HT z gumami z nogami na lawce Smith 6*10
60/ 70/ 70/ 75/ 75/ 80 jesli w dol schodze 6s, potem siup do gory, przytrzymanie powiedzmy 1s i znow w dol to bedzie tempo 6011?
2a. Zakroki ze sztanga po skosie 4*15
25/ 25/ 25/ 27,5
2b. Dzien dobry 4*12
37,5
3a. Frog pumps 3*15 z cienka guma
3b. Unoszenie nog 3*15
29.03 TRENING PLECY, BARKI, KLATA
1.Podciaganie/ Ściąganie drążka wyciagu górnego szeroko 6*8
7/ 6/ 5/ 4 super
sciaganie 50*8/ 59*4+50*4
2. Ściaganie drążka do pępka siedząc 5*10
38*12/ 38*12/ 38*12/ 45*9/ 45*10
3a. Wiosło jednorącz w opadzie sztangielką 4*10
22,5*10/ 22,5*10/ 22,5*10/ 22,5*10- niby jak w poprzednim tygodniu ale inne tempo- postaram sie ogarnac zapisywanie tempa (i liczenie go w trakcie treningu) bo jest pare cwiczen gdzie ciezarowo nie progresuje ale tempo robi robote
3b. Wyciskanie sztangi lezac 4*12
22,5*12/ 25*12/ 25*12/ 27,5*12 -super zadowolona jestem, tym bardziej ze calkiem lekko poszlo
4a. Wyciskanie sztangielek lezac 3*15
10*15/ 10*15/ 10*15
4b. Wyciskanie sztangielek na barki 3*12
10*12/ 10*12/ 10*12 tu sie boje dokladac bo jednak sie odzywaja jeszcze te barki :-/ zniszczyli mi na silce gume z odpowiednim dla mnie oporem do cwiczen na rotatory i zastepcze cwiczenia tak dobrze sie nie sprawdzaja... i zapominam o rozciaganiu
Strasznie mi sie nie chcialo, taka bylam zdechla ze mialam chec wyprobowac jakas przedtreningowke (nigdy nie probowalam i troche sie boje) ale podciaganie mi dalo kopa i wyszedl bardzo fajny trening
Dzisiaj dzien wolny a pozostale treningi chyba niestety wypadna rano bo jutro po pracy jade wymienic kola a w sobote ostatni wieczor beda rodzice chlopaka ktorzy sa w odwiedzinach wiec wypada posiedziec... choc chetnie bym sie wykrecila no zobaczymy.
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30