AllNutrition - Modzelewski vs Górynowicz: sezon 2016

Scena wszystko zweryfikuje, nie ma co sobie głowy zawracać innymi zawodnikami, rób swoje po prostu. Dobrze wiesz, że fotki nie oddają rzeczywistości.

Seba, nogi marzenie. Przewiezli Cię trochę na MPJ z tego co słyszałem ale to znaczy tylko jedno - forma była za dobra

4 miejsce to nieporozumionie zresztą...
Seba dokładnie jak piszesz - robię swoje i tyle Jeszcze niedawno w ogóle wykluczałem starty w tym sezonie, teraz po prostu chcę wyjść i wiedzieć że zrobiłem max ile mogłem, być zadowolony z formy, i tyle Do czołówki nawet nie mam zamiaru się porównywać

to i ja dam może jakąś wpiskę bo dawno nic nie dawałem,dziś poszył barki

-wyciskanie na barki na hammerze(obciążenia na rękę)
20x20
40x15
60x12
80x4+60x5+40x5+20x12

-wznosy boczne siedząc
24x12
30x12
36x5

-podciąganie sztangi do klatki szeroki chwyt
40x20
60x15,12

-odwrotne rozpiętki na maszynie
54x20
73x15
109x12+rest pause 4p+drop 73x10+drop 44x10

-wyciskanie zza karku stojąc
60x20-13 x4 serie


po treningu pozowanie +25min.cardio,wieczorem zrobię łydki +kolejne 25min.cardio


miska też uległa zmianom:

1.140g owsianych,100g jabłka,500ml białek jaj
2,3.125g ryżu,250g piersi,warzywa
4.100g ryżu,250g piersi,warzywa
5,6.75g ryżu,250g piersi,warzywa
7.250g piersi,lub 300g ryby chudej,3 wafle ryżowe,45g masła orzechowego

forma powoli się poprawia,waga cały czas ok 114kg

Masakra ile żarcia na takim etapie
U mnie dzisiaj nogi, dupa tak boli że ledwo siadam na kibel


CZWOROGŁOWE LEKKO + DWUGŁOWE CIĘŻKO

1. MCNPN 5x + dropset
10x140 / 8x150 / 6x160 / 6x160 / 6x160 + dropset 6x130, 7x100

2a. Wykroki smith 5x
15x50 / 12x55 / 10x60/ 10x60 / 10x60

2b. Uginanie leżąc 5x
12x60 / 10x65 / 8x70 / 8x70 / 8x70

3a. Wyciskanie na suwnicy jednonóż + obunóż 4x12 + max
80kg

3b. Prostowanie siedząc tempo 1130 4x15
10kg

3c. Uginanie jednonóż stojąc 3x8
15kg

+ aero 35 min


Mega intensywny trening, nogi całe zmasakrowane, z naciskiem na dwójki i dupę Już po MC skurcze w dupsko łapały, potem było tylko lepiej Przy seriach łączonych i gigantach brakowało tchu, ale przerwy ze stoperem w ręku.

Dzisiaj prawie cała nieprzespana noc, nie wiem w sumie czemu. Myślałem że będzie tragedia i z samopoczuciem, a przede wszystkim z treningiem, a tu nic podobnego Te przygotowania znacznie różnią się od poprzednich właśnie tym, że samopoczucie jest ciągle super Oby tak do końca!

PLECY CIĘŻKO + KLATkA LEKKO

1. Wiosło sztangą nachwyt 5x + dropset
10x125 / 8x137,5 / 6x150 / 6x150 / 6x150 + 7x120, 11x90

2a. Drążek neutral 5x max
12x / 11x / 9x / 8x / 8x

2b. Sztanga skos 5x + dropset
15x80 / 12x90 / 10x100 / 10x100 / 8x100 + 9x80, 10x60

3a. Wiosło leżąc 5x8
50kg

3b. Wyciskanie hammer jednorącz + oburącz 4x12 + max
30kg

3c. Butterfly tempo 1130 4x15
30kg

+ interwały 10 min, + aero 25 min


Mega trening, jedynie mega domsy na dupie i dwójkach po wczorajszych ciągach przeszkadzały Tak to wiosło dość lekko. Sztanga na skosie ciężko, ostatnia seria tylko 9x. Drążek po wiośle też ciężko Hammer mega dał popalić klacie, po rozpiętkach z wolnym TUT już w ogóle były łzy w oczach
Forma ciągle się poprawia, ale waga stoi... 96kg, czyli ciągle 9 do limitu. Od dzisiaj już będą znowu cięte kcal, 50g węgli na minus. Gdyby nie limit na pewno bym tego nie robił, no ale niestety...
Nogi jeszcze opuchnięte po wczorajszym treningu i interwałach. Będzie luźniejszy dla nich dzień, to zrobię lepsze foto, może uda się coś prążków uchwycić

zaj**ista forma Przemek, nogi mimo ze od treningu opuchniete super wyglądają, kwestia tygodnia-dwoch i te krawieckie to sie tak odsłonia ze koorwa

motywujesz


9kg to nie az tak mega duzo a czasu nie mało więc bedzie dobrze

to nie 10kg tak jak u mnie było i 8 dni do startu czy tam 9

p.s w klasyku masz az taki duży limit 90kg? myślałem że 87 kg

Marian, a 96kg minus 9kg, to ile to jest?

Dokładnie, żeby samopoczucie do końca zostały :)
no cóż limit limitem, też będę spalać a co :D