[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

myśle że reszta idzie, siłowo nigdzie nie mam takiego stopu jak z klatą. Biceps też tak średnio ale coś idzie. Przetrenowanie - w sumie dawno nie miałem deloadu, a odkąd pamiętam katuje tą klate siłowo

nawet nie deload a totalny off raz na 4-6 miesiecy trzeba zrobic
prewencyjnie

totalny? Jak długo? Myslałem nad świetami, ale po obżarstwie chciałem zaatakować w sobote(Szczepana). Może spróbowałbym normalnego splitu z partia raz w tyg??



Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-12-08 13:56:53

7-10dni
jak planujesz cheat week to zrob sobie miejsce [obniz ww ifat na kilka dni przed]
i jednak cwicz

...co nie zmienia faktu ze jednak ten off/SD [jak zwal tak zwal] przydaloby sie zrobic
nie czekac do kryzysu
a dzialac krok wczesniej
a off zriobiony nawet za wczesniej nigdy nikomu nie zaszkodzil
tym bardziej ze to tylko tydzien

Wiem, wiem planuje fat i węgle obciąc do około 2000kcal od soboty do wigilii(czwartek) potem znów mini VLCD od niedzieli do sylwestra i nowy rok a potem sobota niedziela pewnie VLCD na oczyszczenie i powrót do normalności...Ten off pewnie by się przydał, ale to może zostawie na czas po świętach jak będe się "oczyszczał" to zrobie 7-10dni off a potem albo dalej "masa" albo redu...Zobacze jak to będzie sie prezentować wszystko a teraz do świąt ten tydzień i nastepny na maksa, potem w tyg swiatecznym na VLCD(mini) wrzuce w pon i śr FBW wypłukujące gliko

08.12.2015 DT HIPERTROFIA PLECY, BARKI, BICEPS

KOMENTARZE, PRZEMYŚLENIA, WNIOSKI:
Trening dobry – mega pompa. Najszersze miałem tak spompowane że nie mogłem zapiąć koszuli po treningu. Chyba jestem przemęczony. Dziś się ledwo zwlokłem, ospały, obolały. Miska trzymana na 100%. Ciuchy cisną powoli wszystkie. Coś się dzieje. Wszyscy mówią żę urosłem. Nawet kumpel, który się śmiał to mówi że ładnie idzie. Dziś domsy wszędzie gdzie mogą być chyba

12.30 : Śniadanie - 5 jaj + 100g sok z buraków + 50g chleba domowego + pomidory + 200g ananasa + kawa z mlekiem(multiwitamina + magnez + wit. D)

15.00 – 4g BA + 4g Mono + 5g AAKG + 10g Bcaa

15.30 –TRENING(w trakcie 10g Bcaa):
PLECY:
Podciąganie nachwytem - 7, 7, 6, 6
Wiosłowanie sztangą 5 - 40x5, 65x11, 65x11, 65x11, 65x11, 65x11
Ściąganie wyciągu wąsko - 55kgx8, 55kgx8, 55kgx8
Przyciąganie wyciągu poziomo siedząc - 55kgx8, 55kgx8, 55kgx8
Narciarz - 22kgx11, 22kgx11
BARKI:
Wyciskanie sztangi siedząc z klatki – 47kgx10, 47kgx10, 47kgx10, 47kgx10, 47kgx10
Unoszenie hantli bokiem - 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10
Pacepulls – 30kgx13 x3
BICEPS:
Uginanie hantli z supinacją siedząc - 14kgx12, 14kgx12, 14kgx12
Uginanie ze sztangą łamaną - 32kgx10, 32kgx10, 32kgx10
Uginanie z hantami oburącz – 8kgx13, 8kgx13

17.15 – 4g BA + 4g Mono + 35g Wpc + 230ml mleka 2%


18.20 – 600g ziemniaków + 170g fileta + 15g masła


18.30 - Deser: 200g gruszka + Tutti0% + kawałek miodownika(domowe ciasto)


20.00– 100g kasza orkiszowa + 200g mięsa z ud kurczaka + 200g owoc(jabłko)


22.00 – Tutti0% + Serek wiejski lekki 200g + 25g orzechy włoskie + 25g czekolada 70% (5ml tran + 3 kapsy omega3 + magnez + 1g wit. C)


BILANS: 3300kcal – 220b 350w 110t
OKNO: 12.30 – 22.00 = 9,5h

Jeszcze myślę jak to rozłożyć w DNT bo DT mam ogarnięty:
Może być okno 6h - makro mam 200b 100w 120t - może być trzy posiłki po równo wszystkiego?


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-12-09 08:13:47

Może być, może być jeden większy inne mniejsze. Wegli i tak masz mało, więc nawet jeśli dasz na noc to nic się nie dzieje.

Btw - ta wersja menu przemawia do mnie lepiej niż takie samo btw ale obfite posiłki ten tydzień temu. Nie ma problemu z żadnym? Apetyt dopisuje?


Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-12-09 11:56:24

Wszystko git. Smakuje - najedzony Do tej 13 nie jestem głodny. Przejedzony nie, ale najedzony i w sumie super :) Brzuch mam delikatnie wypchany, nawet z rana, ale brak jakiegoś dyskomfortu około 10 po kawie wszystko się normuje :) Jedyne co mnie zastanawia to toaleta rzadko, ale wcześniej też tak było :P

Aha no i tych warzyw z dodatków nie licze :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-12-09 12:43:17

Kurde tak wczoraj sprzątałem na komputerze i znalazłem zdjęcia z końcówki redukcji - i tak patrze na to i chyba byłem zadowolony w miare z tej sylwetki(mając na uwadze kiedy byłem grubaskiem) i tak patrze z perspektywy czasu ciekawe jak to będzie w przyszłym roku?? Ciekawe czy coś zbudowałem, bo jakoś kiepsko mi się to wszystko widzi....Aha i jeszcze jedno - trzeba nadgonić góre, jak dominowały nogi tak jest dalej...ciężary niby większe troche niż na końcówkce poprzedniej masy,a ale szału nie ma. Biceps podobnie w granicach 40cm...ach Na poprzedniej masie siadałem max 130 teraz <142, martwy 150<165 wyciskanie 90<100...niby jest progres ale on podskoczył po redu a ostatnio stoi wszystko...



A zaraz lece na trening....




Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-12-10 14:51:36

forma ładna
ciekawe jak to będzie po najbliższej redukcji