Droga Siły - DT novyneo

Gratki

Co do swingów i nóg - mi 10.000 odchudziło uda.
Powodzenia!

Novy gratulacje!!!

Przyszły rok będzie dla Ciebie pełen wyzwań. Zdrowia

Panteonie, Adamie: dzięki. Wyzwań to będzie trochę, ale dam radę. Po pewnym czasie będzie z górki

Aktualizacja planu:
W dni treningu nóg będzie też trening łańcucha bocznego. Zacznę od poziomu 0, czyli krok pierwszy Flagi chwytanej plus wznosy nóg. W takie dzię będę zatem robił nogi i brzuch.

----------

Trening zrobiony. Ciekawy, i stosunkowo ciężki, bo sporo nowości było. Ale od początku.

Rozgrzewka:

Active Hang 5s
Archer Hang 5s
Pazury Orła 2x5powt
Spider-up 2x10powt (jednak nie jestem do końca pewien czy dobrze to robię)

Część główna:

Pełne podciąganie 5powt
Wąskie podciąganie 5powt
Podciąganie nierówne 1powt (ciężko mi się łapie drugą ręką rękę trzymającą drążek..a może to po prostu taki dzisiaj dzień słaby mam?)
Pełne pompki na palcach 3x5powt
Zwis z drążka (krok 2) 4x20sek
Zwis oburącz bez kciuka i małego palca 10 i 5sek

Jakiś komentarz by się przydał, bo wymaga tego sytuacja.

Po pierwsze: trzeba się będzie określić gdzieś w kolejnych krokach jeśli chodzi o podciąganie i pompki na palcach. Szczególnie te drugie wymagają uwagi z racji nie przyzwyczajonych stawów i ścięgien do takiej pracy.

Po drugie: chwyt mam silny ale nie na tyle, żeby wytrzymać 4x60sek w zwisie na drążku, więc spokojnie będę budował siłę żeby osiągnąć ten poziom. Do zrobienia sporo.

Po trzecie: cały trening trwał 30 minut, czyli tyle ile zakładałem. Przy wyjściu z domu i zrobieniu tego na powietrzu dodam 5 minut i spokojnie wszystko ogarnę.

Po czwarte: do pompek na koniec dodam jeszcze kilka serii powtórzeń w miarę spokojnym tempem na kościach dla mocniejszego popracowania nad klatką.

-----

Po przemyśleniu całość będzie wyglądała tak:
AB-AB-AB-OFF, gdzie:
A: Push/Pull/Zwisochwyt
B: Nogi/Brzuch/Flaga

Przy czym zaznaczę, że podział dodatkowy to 5x5 i na kolejnym 2x5. Ostatecznie pierwszy dzień push/pull/zwisochyt jest na 5x5, tak samo jak i ostatni, natomiast środkowy lżej, na 2x5 (analogicznie do nóg/brzucha/flagi).
Ćwiczenia:
Pompki: pełne na palcach
Podciąganie: wąsko
Zwisochwyt: zwis z drążka (krok 2)
Przysiady: na jednej nodze z asystą (mam na myśli przytrzymywanie się np. drzewa)
Brzuch: Podwijanie kolan (tylko tutaj nie 5x5 a raczej 3x40, o ile dam radę)
Flaga: poziom 0, czyli zaczynam od zwisu chwytanego w progresie flagi chwytanej.


Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015-11-28 18:49:40

Gratuluję skoro będzie miał dwie pociechy, to czas na trening dwoma kulami

Gratulacje :)
Trochę się późno obejrzałeś z tym rozmnażaniem, to teraz musisz tyrać by mieć jako taką formę, gdy dzieciaki dorosną.
Żeby im wstyd za ojca nie było, na jakiejś wspólnej wycieczce

Jest siła w narodzie. Budzą się ludzie z rozmnażaniem. Gratulacje.

Dzisiaj na siłce byłem z kolegą wojskowym, który opowiadał o jakichś egzaminach biegowych takich jak Twoje. Wielki chłop, z muskulaturą kulturystyczną, a nabiegał 12'20" na 3 km. Chyba niezły wynik.

MaGor

Jest siła w narodzie. Budzą się ludzie z rozmnażaniem. Gratulacje.

Ciemno, zimno, w tv nic ciekawego...


Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-11-29 21:21:06

Gratulacje:)

Gratulacje @Novyneo

Połączenie odważników i kalisteniki to ambitny plan. Czyli max siła i niska waga ciała dla żołnierza idealna sprawa.