SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Droga Siły - DT novyneo

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 158112

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Jarałem się kiedyś jak przebiegłem 5km w 30min, więc patrzę ze swojej perspektywy Wychodziło 6min/km.. Teraz to nie wiem, bo daaawno nie biegałem, choć trochę się przymierzałem (tak samo do skakanki), to projekt upadł zanim powstał..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mi ten zapał do biegania pojawił się ostatnio właśnie przez przygotowania do egzaminu. Mało czasu było i w zasadzie nic z przygotowań nie wyszło, ale zapał pozostał. Dlatego teraz uwzględniam to w całym planie.
5km w 30min to dobry wynik. Tempo 6:00 utrzymać przez te 30 minut też nie jest takie łatwe, więc, tak jak napisałem, całkiem przyzwoicie. Wiadomo, że jak się biega to i poprzeczka się podnosi. W zeszłym roku np. biegałem po 12-16km na jednym wybieganiu. Tygodniowo nie pamiętam jak to wyglądało, ale jak przyszedł czas egzaminu to z palcem w tyłku te 3km zrobiłem w czasie jakoś 13:30 (chyba, bo nie pamiętam), ale to i tak tylko dlatego że mądry nie byłem i dzień wcześniej zrobiłem sobie BS 16km. Na tym egzaminie myślałem że mi nogi w tyłek wejdą
Najlepsze wyniki miałem jak trenowałem tylko pod te 3km i biegałem po bieżni, żeby odwzorować warunki z egzaminu. Upał był a ja gnałem kółko poniżej 1:30. Drugie szedłem. Trzecie znowu coś około 1:30. Itd. Z kółka na kółko było gorzej i czas przebiegnięcia się wydłużał, jednak w ogólnym rozrachunku, jak przyszedł czas sprawdzenia planu (patrz: egzamin) to spokojnie poniżej 12:30 Patent mam zatem sprawdzony. Żeby w przyszłym roku przebiec te pierd... 3 klocki najpierw pobiegam dłuższe dystanse, budując wytrzymałość, a na koniec będzie mocno szybkościowo. Jednak to nie jedyny cel na przyszły rok. Są ambitniejsze związane z dłuższymi dystansami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
5km w 30minut to dobry czas dla osoby która bieganie się nie zajmuje i no interesują ją tylko trening siłowy. Dla biegacza (oczywiście nie początkującego) to wynik raczej z tych słabszych
Widzę Novy, że będziesz następną "ofiarą" biegania. Tak mi się wydaje Na szczęście bieganie dobrze współgra z odważnikami i na odwrót

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No ja mam taką nadzieję, że to się wszystko ładnie zgra ze sobą Ofiara biegania to za dużo powiedziane, ale ciągnie mnie do tej aktywności, to fakt. Z odrobiną wsparcia z Waszej strony pogodzi się jedno z drugim i kto wie, może jakieś tam ciekawe osiągi wpadną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Da się pogodzić No i z tego co zauważyłem osoby które są aktywne fizycznie i silne (jak ty i parę innych osób tutaj) robią o wiele szybsze postępy niż tzw "kanapowcy" . Zresztą patrząc po Twoich czasach to niejeden początkujący biegacz by takie chciał.

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie no bieganie to u mnie "leży na kanapie". Zeszły rok pod tym względem był o wiele lepszy., zdecydowanie. Siła jest, tego się nie da ukryć, ale kondycja biegacza to raczej w czarnej d... Ale powoli uda się coś z tego zrobić sensownego. Grunt to konsekwencja i sumienne podchodzenie do treningów, a tego czasem każdemu brakuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Napisałem wcześniej o nowym programie treningowym, The LMH Plan wg Iron Tamera, którym zamierzam kontynuować pracę nad Bent Press od przyszłego poniedziałku. Nie wypada mi jednak od tak przejść z jednego programu na drugi i nic o tym pierwszym nie napisać. Mało tego, głupio tak trochę rezygnować z programu nie zrealizowawszy nawet jednego założonego celu.
W dniu 26 lutego b.r., (107 dni = 3 miesiące i 15 dni) określiłem sobie takie oto cele:
novyneo
BENT & SINISTER - Start
Cele:
1) Bent Press: 10x40kg
2) 1H Swing: 200reps x40kg/10min

W dniu dzisiejszym udało mi się zrealizować jednek z nich: 1H Swing 202 x40kg /10min
Ten drugi, wymieniony jako pierwszy został osiągnięty pośrednio, poprzez wykonanie odważnikiem o wadze 46 kg wyciskania pochylonego w ilościach: ręką prawą 5 powtórzeń z 46kg, i lewą - 3 powtórzeń.

Dla mnie to duży sukces. Okazuje się, że program który realizowałem przyczynił się do poprawy siły, tak jak zakładałem. Trenowanie wg tego programu czasem było chaotyczne, i momentami nie robiłem nic wg ogólnego schematu. Pod koniec już zacząłem kombinować (weszły np drabiny i podział na dzień lekki, średni i ciężki), jednak w ostatecznym rozliczeniu cele udało się zrealizować. Teraz mogę z czystym sumieniem przejść na kolejny program zawarty w Taming The Bent Press Iron Tamera, bo okazuje się, że działają


Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015-06-13 19:41:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam. Dzień zacząłem standardowo, od pompek. Dzisiaj jednak zamiast klasyka wersia Seiken. Znajome dla kogoś? Już tłumaczę: na kosciach, jak w karate, dwóch pierwszych, nie wszystkich (czasem widuję takich gości, który robią na kościach pompki..właśnie wszystkich. Nadgarstek się wtedy słabo wzmacnia. Na dwóch pierwszych, bo to właśnie wskazuje nazwa Seiken)


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Znajome, znajome :) Na kung-fu nas tym męczyli, wtedy przestałem je lubić :)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening szybki i treściwy. Dziś pierwszy dzień z programu The LMH Plan części drugiej. Tydzień 1 z 8 zacząłem dniem lekkim w ramach którego zrobiłem Bent Press w drabinach 4x(1,2,3) z odważnikiem 50% 1RM, czyli 26kg. Cały trening zajął mi 26 minut
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW do korekty

Następny temat

mój trening do poprawy ?? + pytania

WHEY premium