[BLOG] O lepsze jutro - by adkens

Dzięki , ale takiej mięśniowej chyba , że będę słodką kuleczką :D

Wszyscy wiemy, że bycie kuleczką Ci nie grozi

rzucasz mi wyzwanie :D?

adkens

rzucasz mi wyzwanie :D?

Ja Ci rzucam białą rękawicę !

ale kulką nie chce być , ten rok musi być przełomowy , o ile po oblaniu studiów znajdę normalną siłownię :D

adi kulką nikt nie każe Ci byc
Bądz dobrej myśli - może jednak dasz radę na tych studiach!

powiem tak walczę ucze się ciągle na zmiane z aktywnością ale słabo to wygląda no zobaczymy :) to są studia wszystko możliwe :D

DT :01.01.2014 : czwartek

Trening:

Klatka

- wyciskanie hantli na płaskiej 4x10 +drop w ost. serii

- wyciskanie hantli skos 4x10 drop w ost. serii

- przenoszenie hantla za głowę 4x12+ściskanie hantla 4x10

- rozpiętki 3x10

biceps

- uginanie ze sztangą podchwytem 3x10

- uginanie z hantlem z supinacją 3x10

- młotki

cardio: bieganie 30min

Dieta:

1) płatki owsiane 100g+kakao,jajo x3+mąka żytnia 50g

2) wafle ryżowe x10 + masło orzechowe 20g+WPC 25g

3) kasza jaglana 100g+kakao 5g+twaróg 150g

4) kasza jaglana 100g+piers z kurczaka 100g+oliwa z oliwek 15g

5) twaróg chudy 100g+jaja x2+płatki owsiane 100g

Suple:

- WPC
- kreatyna
- Magnez
- Wit. C

Podsumowanie:

Dzisiaj aktywny dzień wstałem rano i od razu noworoczny bieg w okół jeziora , ja szedłem biegać a inni wracali dopiero :D Micha ok , ale miało być więcej znowu coś mnie brzuch rozbolał ale dzisiaj się upewniłem co mi szkodzi . Oprócz tego zrobiliśmy wafle dzisiaj przekładane masą z mleka w proszku , kakao i cukru no i swój chleb ale to będzie gotowy rano jutro :) Bo swoje musi postać.

I co Ci to szkodzi??

adi dawaj coś na ten omlet

DT :02.01.2015 : piątek

Trening:

trochę obwodów crossa

Dieta:

1) płatki owsiane 100g+kakao, jaja x3+mąka żytnia 50g+pomarańcze x2

2) wafle ryżowe 100g + WPC 25g

3) tortilla x3

4) ziemniaki 400g+pierś z kurczaka 100g+oliwa z oliwek

5) twaróg chudy 80g+masło orzechowe 20g +chleb domowy +pierś z kurczaka 50g
*wafle

Suple:

- WPC
- Magnez
- Wit. C
- kreta

Podsumowanie:

Tragedia dzisiaj dietę próbowałem trzymać ale ledwo żyje , już sam nie wiem co mi szkodzi co bym nie zjadł mam problemy cały dzień chodzę /leżę z bólem brzucha kompletny brak sił nie tak sobie wyobrażałem początek roku . Brak motywacji kompletny dół studia praktycznie oblane , waga znowu pewnie spadnie . Myślałem , że jak zrobię międzyczasie obwody na wysokiej intensywności to trochę ruszy coś ale nic to samo , a zmęczenie jak nigdy.