[ BLOG] melo15 - Walka o lepszego siebie (podsumowanie redukcji '16 str. 32/reaktywacja dziennika st

No miałaś rację, aczkolwiek chyba wolałem to wyrwanie niż kanałowe chociaż go nigdy nie miałem

No mnie czeka wyrwanie ósemki bo mi leży całkowicie, a na drugą czekam aż mi wejdzie w miejsce wyrwanej siódemki Bo te górne rosną ok narazie

Dwie ósemki miałem wyrywane, więc pozostaje mi tylko współczuć .

Zmieniony przez - OXYTONE w dniu 2014-11-07 14:42:13

Dzięki No ale tu musiała być masakra, aż sobie nie wyobrażam

07.11.2014









Martwy ciąg

3 x 80 kg x 10 p

Fronty

3 x 50 kg x 10 p

Wyciskanie na płaskiej

3 x 60 kg x 10 p

Podciąganie podchwytem REP GOAL 25

8
6
6
5

Wyciskanie żołnierskie

3 x 30 kg x 10 p

Młotki + francuz sztangielką jednorącz

3 x 10 p




Beta alanina przed treningiem
Monohydrat przed i po treningu
Witaminy i minerały

Trzeba było nadrobić wczorajszy trening, także dziś wpadło FBW, w całkiem niezłym czasie ~45 min Troszkę mało sił na treningu, nie chcę zwalać winy na ból szczęki, no ale dziś mi to przeszkadzało. Jutro pierwszy dzień w pracy








Zmieniony przez - melo15 w dniu 2014-11-07 23:47:04

Dajesz radę normalnie z jedzeniem?

Powodzenia w pracy

Gdybyś miał problem z jedzeniem po wyrwaniu, to polecam wszystko blenderować i robić zupy, najlepiej mi wchodziła zupa batatowa z udkami kurczaka

Brzmi dość ciekawie

Mimo, że wygląda obrzydliwie, to smakuje całkiem ok

Pora wrócić bo mnie tutaj ponad rok nie było

Ok już wtedy gdy zawiesiłem dziennik wyglądałem źle, później wcale nie było lepiej...
Zacząłem pracę w KFC , było mniej czasu, coraz mniej zdrowych rzeczy jadłem, cieszyło mnie jedzenie że aż wpadłem w nałóg.
Wracając z pracy na piechotę miałem około 30 min, potrafiłem w tym czasie zjeść 2 czekolady i kilka batonów
jak wróciłem do domu znowu jadłem...
Siłownia pojawiała się, ale nie było to regularne
Na szczęście w styczniu wróciłem do trenowania ręcznej i trochę zaczęło to lecieć, ale dieta raz była raz nie
W tamtym roku też wpadało sporo alko, imprezy itp.
Zacząłem w kwietniu dość regularnie chodzić na siłownię, z dietą było co raz lepiej ale też bez większego zacięcia
Nadeszły wakacje, zwolniłem się z pracy, wyjazdy tu i tam i znowu jadłem dużo a trenowałem mało efekt 94 kg
Zapisałem się na studia - kierunek fizjoterapia, więc Saida jeśli mnie pamięta może się ucieszy
28 września to dzień w którym podjąłem pewne działania - na początek liczenie kcal i trzymaniu ujemnego bilansu
Zacząłem od 2500 kcal i btw 180/300/70 i stopniowo ucinałem
Dziś czyli prawie po 4 miesiącach jest w DT 2040 180/150/80 i w DNT 1640 180/<50/80 i waga 75 kg
Treningi krótkie, intensywne 4x tyg oparte o wielostawy i wg mojego ulubionego podziału góra/dół

Co teraz???

Obecnie nie jestem na IF ale chciałbym dalej prowadzić dziennik w tym dziale, gdyż chcę wrócić do IF na końcówkę redukcji, bo też mam zbyt dużo aktywności fizycznej rano na uczelni (basen,wf ,gimnastyka) a nie chce kończyć okna o 16
Póki co jest swego rodzaju CBL węgle po treningu i przed snem, za niedługo będzie obcinka do 100 g węgli + może IF
a następny krok to 30 g ww i może zejście z fatem do 50 g i carb nite
Wiem że mięsa jest mało, ale myślę że jeszcze mogę wypalić ten fat do końca i dopiero zacząć dodawać kcal i masa bo się przyda
Mój trening to od 2 tyg faza maksymalna redukcji z całorocznego planu Christiana Thibodeau

Się rozpisałem a teraz foty

Sierpień 2015



Listopad 2015



Grudzień 2015



Styczeń 2016



Ogólnie na fotach dużo mnie się sobie podobam niż w lustrze

Chyba tyle na ten wstęp wystarczy...














Zmieniony przez - melo15 w dniu 2016-01-24 16:37:18

24.01

Trening

DNT

Dieta

1. 3 jajka, parówka z szynki, pomidor, 5 g oleju kokosowego



2. Rosół z warzywami, 250 g piersi z kurczaka, 5 g oleju kokosowego, warzywa

3. 300 g galaretki drobiowej, 150 g mięsiwa w sosie własnym



4, 2 jajka, 40 g mąki żytniej, 20 g kazeiny, 10 g kakao



1622 kcal 178 g białka, 44 g węglowodanów, 81 tłuszczy

Tak to u mnie obecnie wygląda w dni nie treningowe, węgle ograniczone do 50 g. I typowe produkty węglowodanowe jem na noc.

Jutro trening nóg (czworogłowy + łydki) nie będę wrzucał całej rozpiski ze wszystkich dni tylko jutro uzupełnię nogi od tygodnia 1 odkąd zacząłem ten plan obecny.

Jak ktoś by mógł przeczytać to co dziś napisałem, podpowiedzieć co zrobić żeby tego nie spieprzyć, bo ogólnie plan jest taki że jak dojdę do carb nite to żeby już wycinać się na maxa, żeby w końcu zrobić udaną redukcję do samego końca i mieć oczyszczony teren pod masę









Zmieniony przez - melo15 w dniu 2016-01-24 21:52:50