SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szmexy - Naturalne Realia

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 414797

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51581 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Rowniez bede zagladal. Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 35 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1230
Szmexy
fusi
Okej, dzięki :D
Ostatnie pytanie i już Cię nie męczę jesteś w przekonaniu, że raczej dla naturali powinien być niższy przedział powtórzeń i ważne jest to żeby dokładać ciężar/objętość z sesji na sesje?


Jestem w przekonaniu, że 1 maja powinieneś być silniejszy niż 1 stycznia :D można robić więcej powt. tylko ciężej wtedy o progress siłowy, aczkolwiek np. widzę sens robienia różnych przedziałów powt. np. 5-10-15-20 - to się trzyma kupy, ale z kolei jak wtedy progressować ciężar inaczej niż na oko :D dlatego lepiej trzymać się tego klasycznego przedziału 5-12, ale też czasem sobiee wrzucić serie na 3 powt. a czasem na 15-20 czy nawet i więcej ! Sam zamierzam na masie sobie zrobić eksperyment i dać jedną serie w jakimś ćwiczeniu wielostawowym na 20-30powt. :D



Właśnie sam ciągle eksperymentowałem i bawiłem się tymi planami. Miałem ochotę zrobić sobie jakieś ćwiczenie na 3 powtórzenia - robiłem, miałem ochotę na 20 - to samo :D Ogólnie dużo testuje i szukam jakiś nowych rozwiązań bo progres zwolnił trochę. Największy progres załapałem chyba na P&P. Potem wszedł jakiś pomysł żeby wrzucić splita i poprawić ramiona, które moim zdaniem odstają. Coś tam poszło ale z tego co widzę lepiej trenować partie np 2x w tygodniu bo dajemy większy bodziec do wzrostu.
Nie trzymałem się jakiś schematów co do kg czy powtórzenia, po prostu ciągle ćwiczyłem na 100% i jakiś tam progres się zrobił. W rok wbiłem prawie 30 kg ale byłem mega sucharem, więc chyba było mi łatwiej Takim sucharem byłem dlatego, że miałem diabetolog ( choruję na cukrzycę 1 typu ), która źle mnie prowadziła i jadłem jak jakaś modeleczka. Potem jakoś przyszedł pomysł z siłownią, ogarnąłem się i jadłem jakby nie było jutra. Coś tam się udało wypracować



Ogólnie teraz w głowie świta mi plan żeby podzielić sobie treningi na siłę + hipertrofie.
Np. 2 cięższe dni na początku tygodnia, potem dwa "lżejsze" na koniec. Same złożone ćwiczenia i progresja ciężaru. Zobaczymy jak mi pójdzie.


Jeszcze raz dzięki za pomoc, pozdro!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 8081 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 42864
Sory za offtop ale koledze który włąśnie zadał kilka pytań może sie flmik przyda bardzo dobrze rozjaśnia temat dotyczacy różnic pomiędzy treningiem naturali a koksach

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Jak najbardziej dobry pomysł z tym, żeby podzielić tyg na siłę i hipertrofię, w hipetrofii możesz dać dać też ćwiczenia "power", wtedy dajesz w nich 60% 1 RM i robisz 3-5 powt. z krótszymi przerwami, ale faza koncentryczna ma być tak wręcz wybuchowa :D np. na początku treningu 5x5 wiosło/wyciskanie/przysiad.

A jak chodzi o efekty - bardzo ładne, w dodatku w tak krótkim czasie ! Widocznie taki trening jaki miałeś Ci sprzyjał :D

Kacper - to nie offtop - słuszna uwaga :D po części się zgadzam z Richem w tym aspekcie.

Wiktor - nie dziękuję :)

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-16 21:30:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51581 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Piotrek dalej ciśniesz systemem IF, bo widzę, że posiłki spore?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
jarcow
Piotrek dalej ciśniesz systemem IF, bo widzę, że posiłki spore?


Nie zwracam na to większej uwagi :D śniadanie jem jak jestem głodny po prostu, mam 3posiłki dziennie, czasem 4, rzadko 2 :D a że rano głównie nie chce mi się jeść, albo jestem zajęty, to jem je koło 12-13.00, potem wypada posiłek 15-16.00, potem 19-20.00, różnie bywa :D dziś przykładowo śniadanie zjadłem o 11.00, a kolacje o 21.00, nie zastanawiam się nad tym generalnie :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 2431 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 74125
A jakie btw i kcal masz obecnie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Creative
A jakie btw i kcal masz obecnie?


Piąty tydzień:
2750kcal - 210-220g białka / 60-70g tłuszczu / 310-345g węglowodanów

Zdjęcie konkursowe :D rano na czczo - morda nie do ogarnięcia xD


Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-17 08:56:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Piękny początek dnia :D trening, a potem wykorzystywania okna anabolicznego :D

Trening:
1. Wyciskanie sztangi skos dodatni 4s -> 8x72kg / 8x72kg /8x72kg / 8+2x72kg
2. Wyciskanie hantli leżąc 4s -> 7x37kg / 5x37kg / 9x33kg / 8x33kg
3. Podciąganie na drążku podchwytem 3s -> 6xCC+15kg / 5xCC+15kg / 5xCC+15kg
4. Wiosłowanie sztangą nachwytem 3s -> 10x95kg / 10x95kg / 9x95kg
5. Pompki na poręczach 3s -> 6xCC+30kg / 5xCC+30kg / 7xCC+30kg (darcie mordy i od razu więcej powt. XD)
6. Przysiad ze sztangą 3s -> 5x120kg / 4x120kg / 3x120kg - tu juz dętka totalna

kompleks sztangowy jako cardio

A tutaj żarcie XD Croissant z nutella, drożdzówka a potem burger z frytami, colesławem i zwykła cola :D ok. 2000kcal, sam burger miał:
73.91 białka
43.25 tłuszczu
82.41 węgla
1022.2 kcal

także makro bardzo sprzyjające, na masie na pewno nie raz tam wpadnę po prostu zjeśc burgera i wliczyć w bilans xD








Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-17 13:01:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Jak dobrze, że weekend już niebawem :D
Na zdrowie !
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Srubex - NO PAIN NO GAIN

Następny temat

relakz - Road to HeavyWeight

forma lato