SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szmexy - Naturalne Realia

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 412415

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3721
Elegancka sylwetka, gratuluje :) chciałbym kiedyś tak wyglądać ale teraz czuję że zmarnowałem cały półtora roku ćwicząc splitem i robiąc długie cardio. Nie mogłem się przekonać do push/pull bo następnego dnia nie miałem obolałych mięśni tak jak po splicie, ale chyba jednak zakwasy to nie jest klucz do sukcesu.
Mógłbyś coś polecić na poprawę siły w podstawowych ćwiczeniach (wyciskanie, martwy przysiad)? :)

Zmieniony przez - MatDal w dniu 2014-10-09 19:48:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
MatDal
Elegancka sylwetka, gratuluje :) chciałbym kiedyś tak wyglądać ale teraz czuję że zmarnowałem cały półtora roku ćwicząc splitem i robiąc długie cardio. Nie mogłem się przekonać do push/pull bo następnego dnia nie miałem obolałych mięśni tak jak po splicie, ale chyba jednak zakwasy to nie jest klucz do sukcesu.
Mógłbyś coś polecić na poprawę siły w podstawowych ćwiczeniach (wyciskanie, martwy przysiad)? :)

Zmieniony przez - MatDal w dniu 2014-10-09 19:48:22


Dzięki za miłe słowa :) ! Nie nazywałbym nigdy czegoś "zmarnowanym czasem" bo jednak nauczyłeś się trochę, zobaczyłeś jak reaguje Twój organizm na dany trening itd. :) DOMS-y (popularnie zwane zakwasami) nie są wyznacznikiem treningu. Ja je raczej miewam mniejsze lub większe, ale bywało tak, że DOMS-ów nie miałem, ale jednak partia była zajechana. Może po prostu też miałeś za małą objętość na treningu czy intensywność.

Na poprawę siły - po sobie zauważyłem, że albo przysiad albo martwy :D nie da się progressować w obydwu naraz przez prostownik, aczkolwiek wynik jednego przekłada się trochę na wynik drugiego (nie wyobrażam sobie gościa, który w martwym bierze 200kg, a nie usiądzie 100kg :D). A jaki jest sposób... robić te ćwiczenia CZĘŚĆIEJ i WIĘCEJ razy :D Przykładowo, jak chciałem poprawić martwy (i poprawiłem wynik o 10-15kg), to robiłem martwy ciąg 2x w tygodniu, 3 serie po 3 powtórzenia na stałym ciężarze. Niedługo z kolei zaczynam niezły rozpierdziel, bo będę robić Smolova zmodernizowanego przeze mnie i będe miał 4x przysiady i 4x wyciskanie sztangi w ciągu tygodnia :D ale ja też mam dobrą regenerację i wiem, że dam radę tak pocisnąć 3-4tygodnie takim planem (w wakacje miałem miesiąc, że przez 28dni zrobiłem 26 treningów siłowych a do tego dochodziło cardio, czesto w postaci interwałów). Czyli generalnie jak chcesz poprawić siłowo daną partie/ćwiczenie - musisz ją robić często i najlepiej z jakąś fajną periodyzacją (tego jest mnóstwo)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 434 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6063
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3721
Może faktycznie nie do końca zmarnowany, lepsze to niż siedzenie na dupie ;)
A stosujesz w swoich treningach dropsety, powtórzenia wymuszone albo negatywy?

Zmieniony przez - MatDal w dniu 2014-10-10 10:17:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
MatDal
Może faktycznie nie do końca zmarnowany, lepsze to niż siedzenie na dupie ;)
A stosujesz w swoich treningach dropsety, powtórzenia wymuszone albo negatywy?

Zmieniony przez - MatDal w dniu 2014-10-10 10:17:01


BARDZO rzadko. Wg. mnie takie metody nie są przeznaczone dla naturali, a na pewno nie z takim krótkim stażem jak ja mam. Także jednorazowo co jakiś czas sobie zrobię, ale żeby np. cały mikrocykl tak robić, albo kilka treningów z rzędu, czy też na wszystkich ćwiczeniach - nie bardzo to widzę. Sprawdzałem na sobie i po prostu jest za duży zajazd i za dużo siły się traci w trakcie treningu. Ja mam dość dobrą regenerację i potrafię naprawdę długo i dużo ćwiczyć, także jak mnie to zajeżdża, to coś w tym jest :D nie mam żadnych udziwnień:
1. robię serie NIE do załamania
2. odpoczywam ile potrzebuje
3. robię kolejną serie
itd.
Do załamania robię tylko ostatnią serie a jeszcze częściej wcale nie dochodzą do załamania i każdą serię sam wykańczam.

Tobiass
Powodzenia i bede sledzil byku


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 382 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 17724
Nie uważasz, że serie do załamania, wymuszone powtórzenia, mogłyby być skuteczne podczas rozbudowy masy mięśniowej ? Adaptowanie się ciała do wysiłku ponad normę skutkuje rozbudową mięśni. Oczywiście mówię tutaj o ostatniej serii, wtedy też objętość jest dostosowana. Np. 1 tydzień mocne treningi a drugi tydzień lżej. Testowałeś coś takiego ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 326 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6123
A jak wygląda u Ciebie spożywanie płynów? Dużo w siebie wlewasz dziennie? I pijesz samą wodę, czy innej specyfiki typu herbata czy cola zero też?

Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)

Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts) 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Jacob94
Nie uważasz, że serie do załamania, wymuszone powtórzenia, mogłyby być skuteczne podczas rozbudowy masy mięśniowej ? Adaptowanie się ciała do wysiłku ponad normę skutkuje rozbudową mięśni. Oczywiście mówię tutaj o ostatniej serii, wtedy też objętość jest dostosowana. Np. 1 tydzień mocne treningi a drugi tydzień lżej. Testowałeś coś takiego ?


Nie testowałem i wg. mnie nie ma to sensu:) popatrz na to tak:
robisz wyciskanie sztangi, w ostatniej robisz serie do załamania + wymuszone powtórzenia czy nawet jeszcze dropset
potem masz wyciskanie hantli - uważasz, że będziesz w stanie ćwiczyć takimi samymi hantlami, gdybyś nie robił tego wyżej ? Nie. Co za tym idzie, objętość idzie w dół, a objętość to klucz do progressu (oczywiście objętość, przy sensownych ciężarach)
Ewentualnie można takie coś zrobić w ostatniej serii, ostatniego ćwiczenia na partie, ale głównie wtedy i tak już jesteś zajechany i kończysz trening izolacją.
Zrobisz 1 tydzień mocne treningi, drugie lżej = 1 tydzień w plecy jesteś tak naprawdę, bo idziesz na trening i nie dajesz z siebie wszystkiego.
Jeżeli ktoś ma gorszy dzień i wie, że nie będzie miał siły na ciężkie lifty, to niech potrenuje POWER, to więcej pożytku da, niż robienie treningu na 85-90%.
Zawsze będę uważał, że BLISKO ZAŁAMANIA, będzie lepsze niż dojście do ZAŁAMANIA, które obciąża stawy, CUN i nieproporcjonalnie do efektów zajeżdża mięsień.
Ewentualnie negatywy się przydają, jeżeli ktoś ma problem z jakimś konkretnym ćwiczeniem i ma w nim zastój, wtedy to ma sens, ale zauważ, że zawodnicy TS-a nie robią serii do załamania, czy nie zajeżdżają się na jednym treningu, tylko wolą się ostro zajechać, ale 3-4x w tyg. tym samym ćwiczeniem. Czemu podałem przykład zawodników TS? Bo wg. mnie, widzę to po sobie i innych u naturala siła = masa, a raczej... nie da się być dużym nie będąc silnym. Ćwiczyłem na bardzo różne sposoby i bez dużych klamotów traciłem tą "pełność" i byłem taki placek i generlanie stałem w miejscu gdy nie progressowałem siłowo. Wolę zajechać mięsień częściej i mądrzej, a nie raz na maxa.

Ja uważam, że do rozbudowy masy mięśniowej potrzebna jest dobra dieta + trening rozpisany tak, żeby z upływem czasu wzrastała jego objętość (czy to liczba serii, czy liczba powtórzeń czy zakładany ciężar, czy wszystko po trochu)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
michalwezyk
A jak wygląda u Ciebie spożywanie płynów? Dużo w siebie wlewasz dziennie? I pijesz samą wodę, czy innej specyfiki typu herbata czy cola zero też?


Najczęsciej piję cole zero (wczoraj 4l) xD bywają dni, że wodę piję jedynie na treningu ^^ a jak chodzi o to ile wlewam w siebie dziennie... 3-5litrów, zależy czy DT czy DNT, czasem wypiję więcej :) a tak to codziennie wypiję też jedną mocną kawę z rana i jeden duży kubek herbaty zielonej (bo lubię) :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 177 Napisanych postów 1668 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 347377
Widziałeś byku, ledwo drugi dzień a już Ci 4 strony w DT z pytaniami naspamowali. Damian&Adam Team wie co dobre podczas namawiania
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Srubex - NO PAIN NO GAIN

Następny temat

relakz - Road to HeavyWeight

WHEY premium