Szmexy - Naturalne Realia

barteklip9

Wpis w celu powiadomek , aby popatrzec na fotki jedzenia :)

Powiadomki - ON, śledzę od dłuższego czasu, powodzenia ;)

Poisonbolt

Powiadomki - ON, śledzę od dłuższego czasu, powodzenia ;)

Nie dziękuję, co by nie zapeszyć :) !

Piotrek jak to możliwe że jeszcze nic u Ciebie nie wpisałem?

Tu powinny wchodzić wszystkie Panie z konkursu dzika plaża, pooglądać fotki i zdać sobie sprawę że o cheat meal'ach to one tak naprawdę bladego pojęcia nie mają tu jest zupełnie inny level jeśli chodzi o żarcie a to dobrze, masa nadchodzi u mnie, będę się inspirował

Zmieniony przez - Tested_UNS-TEAM w dniu 2014-10-12 08:59:54

Zrobili u Piotrka burdel w temacie na czarnym, także mam nadzieję, że zagościsz tu już na dobre

temat trza zmienic na Zapytaj Szmexego%

Tested_UNS-TEAM

Piotrek jak to możliwe że jeszcze nic u Ciebie nie wpisałem?

Tu powinny wchodzić wszystkie Panie z konkursu dzika plaża, pooglądać fotki i zdać sobie sprawę że o cheat meal'ach to one tak naprawdę bladego pojęcia nie mają tu jest zupełnie inny level jeśli chodzi o żarcie a to dobrze, masa nadchodzi u mnie, będę się inspirował

Hehe :) Dzieki wielkie Adam za miłe słowa :) z tymi cheat mealami to już tak nie szaleje, aczkolweik można powiedzieć, że codziennie jest jakiś cheat meal ^^

DamiosL

Zrobili u Piotrka burdel w temacie na czarnym, także mam nadzieję, że zagościsz tu już na dobre

Daj spokój dziewczynom estro wywaliło już na dobre widocznie

fiszmejker

temat trza zmienic na Zapytaj Szmexego%

Szmexyklopedia


Piękny początek dnia :D wyspałem się w końcu i rano wszedłem na wagę i zobaczyłem obwód pasa :D
Waga - 90,8kg - tyle ostatnio ważyłem rok temu xD
Pas - 81cm

I coś tam już widać :) światło z dupy, dzienne słoneczne (bez słońca) życiówka będzie za 2-3 tygodnie, a miała być za 5tyg. :D




Od poczatku redu (8tygodni)
-7,9kg
-10cm w pasie
-10cm w talii
-2,5cm w udzie
-6cm w biodrach

A tutaj poranny omlet, trochę duży wyszedł xD
105g białka
160g węgla
35g tłuszczu
1375 kalorii
a... i w środku są plasterki jabłek z cynamonem


Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-12 13:14:49

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-12 13:38:46

Cześć. Ja też nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz tutaj trafiłam. Widzę, że szykuję się nam kolejny dziennik pełen cennych informacji. Super, że tak sobie pomagacie.

Ps. Forma kozak jak na naturala a o braku monotonii w Twojej diecie chyba nie muszę wspominać ;) Jak oceniasz działanie johambiny ?

Doris.K

Cześć. Ja też nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz tutaj trafiłam. Widzę, że szykuję się nam kolejny dziennik pełen cennych informacji. Super, że tak sobie pomagacie.

Ps. Forma kozak jak na naturala a o braku monotonii w Twojej diecie chyba nie muszę wspominać ;) Jak oceniasz działanie johambiny ?

Ja lubię pomagać, czuję się po tym lepiej, a ostatnio zauważyłem, że z efektów podopiecznych cieszę się tak jak ze swoich, albo czasem nawet bardziej :D

Dziekuję :) forma jeszcze będzie lepsza, przede mną zostało 6-8tyg. redukcji a potem PIERWSZY RAZ przemyślana sensowna masa :D no monotonii nie ma, kiedyś była, ale przez taką monotonię nie jestem w stanie trzymać michy i strasznie mnie ciągnie do cheatów.

Johimbina wg. mnie fajny dodatek do treningów na czczo (bo w innych przypadkach jej nie czuję, nawet jak zjem 2-3godz przed treningiem). Aczkolwiek ma swoje sajdy, które są denerwujące :D u mnie prawie zawsze są zimne poty i ciężko mi się rozgrzać na treningu, ale generalnie chyba działa :D teroetycznie na pewno, a w praktyce nie wiem, bo nigdy nie miałem czegoś takiego, że wpadłem w zastój, wziąłem johę i nagle ruszyło, albo żeby mi z pasa wyjątkowo więcej uciekało. Trzeba n pewno uważać na jej ilości, bo czasem odrobina więcej może mocno namieszać.

Kiedyś miałem johę w tabsach po 2g Puritan's Pride, tylko to nie było HCL. No i tak sobie dawkowałem jak każdy spalacz, zaczynałem od 1 tabsa i zwiekszałem, gdy nie czułem jej działania. Miałem w końcu 4 tabsy i tak tydzień się suplementowałem, nic nie czułem, no to jednego dnia dałem 5 tabsów.... no i się zaczęło xD zrobiłem aeroby na czczo, spoicłem się jak świnia, wszystko spoko, potem zrobiłem jedzenie, wziąłem widelec do ręki i nagle czułem się jakbym miał parkinsona. Ledwo zjadłem, bo wszystko mi wypadało, ręce się trzęsły, zimno mi było jak cholera, a przy okazji się pociłem (to była zima). Pojechąłem na uczelnie, to w pociągu z ogrzewaniem siedziałem w kurtce i się pociem jak d**** xD w dodatku miałem stany lękowe i przed odpowiedzią z prawa karnego zdążyłem cały się spocić, głos mi drżał i w ogóle wygladałem jakbym zobaczył ducha, do tego oczy jak 5złotówki. Sajdy przeszły po ok. 4-5godzinach dopiero. Nie było fajnie xD z joha HCL niby powino się brać 2mg/10kg masy ciała, ja biorę teraz 20mg (czyli troszeczkę więcej) i wszystko jest jak należy :D z sajdów właśnie tylko zimne poty, a tak to fajnie pobudza i nie ma zjazdów :D
Nie mogę porównać do amfetaminy/clenbuterolu/tussipectu czy efedryny, bo nie miałem styczności nigdy :D

No i po johimbinie jest dobry seks

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-12 18:07:59

dobry sex to jest po tetrahydrocanabis