Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
They see me rollin...
They hatin...
...
Napisał(a)
Ja swego czasu tez nigdy nie czulem klatki po treningu, ale sprobowalem zrobic ja wedlug metody hss-100 i czasami nawet 3 dni po czulem zakwas.
...
Napisał(a)
Fajne zdanie Cutler chyba powiedział na temat klatki, że każdy robi wyciskania wąsko, szeroko, i jeszcze inaczej, a nikt nie wpadł na to żeby dołożyć trochę ciężaru
...
Napisał(a)
A ja mam większą siłę na hantlach w skosie i nie wiem jakim cudem xd
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
...
Napisał(a)
Jacob94Fajne zdanie Cutler chyba powiedział na temat klatki, że każdy robi wyciskania wąsko, szeroko, i jeszcze inaczej, a nikt nie wpadł na to żeby dołożyć trochę ciężaru
Haha :D nie znałem tego ! Mega, zapisuje :D
michalwezykA ja mam większą siłę na hantlach w skosie i nie wiem jakim cudem xd
Ja też ;) na skosie dodatnim ostatnio zrobiłem rekord 4x95kg na sztandze, za to na hantlach mój rekord to 8x47,5kg na hantla ;) ale to też dlatego, że u mnie ławka skośna jest mówić krótko - do dupy ;)
bebolekJa swego czasu tez nigdy nie czulem klatki po treningu, ale sprobowalem zrobic ja wedlug metody hss-100 i czasami nawet 3 dni po czulem zakwas.
U mnie był inny problem. Ja zawsze prawie czułem klatę po treningu, czasem 2 dni, czasem 4dni nawet, rozrywało ją dosłownie, a na treningu była spompowana jak balon... no ale to nic nie dało. Czucię mięśnia jest ważne, ale wg. mnie nie najważniejsze, nie w treningu naturala. Ja muszę zarówno dbać o technikę i pracę mięśniem, ALE co równie ważne, muszę dbać o progresję ciężaru. Inaczej jest dupa i stoję w miejscu. Sam zauważyłem, że jeżeli np. pół roku jakaś partia stała w miejscu siłowo, to i w wyglądzie stała, możę NIEZNACZNIE się zmieniała. Niestety, albo i stety, ale muszę ćwiczyć tak, a nie jak ludzie na grubej wrzucie :) próbowałem treningu w stylu Serge-a Nubret-a, czyli stosunkowo mały ciężar, sporo powt, krótkie przerwy. Potrafiłem zrobić 30serii na klate i co .... prócz tego że miałem obolałą klatę, to była jeszcze bardziej płaska. Teraz w trakcie serii jakoś nie czuję klatki (bo też robię MAX 6powt.), dzień po treningu nie ma tego rozrywania (bo nie ma ćwiczeń rozciągających), ale klata jest obolała zdecydowanie 3-4dni.
Najlepszym tegp przykładem u mnie są chyba nogi... nigdy nie miałem parcia na nie, robiłem bo wiedziałem że trzeba po prostu i tyle. Traktowałem nogi tak samo jak i biceps (tak, prawie zawsze miałem wywalone na biceps, raz do tego stopnia że go nie robiłem 2 miesiące xD). Jako, że nie lubiłem dużych zakresów powtórzeń, a trening nóg składał się głównie z przysiadów, gdzie powyżej 8 powt. to już dla mnie jest cardio xD efekt był tego taki, że 2 lata później mam 5cm w udzie więcej z lepszą definicją :D a że fajnie mam pozaczepiane mięśnie, to nie potrzeba wiele do proporcjonalnego wyglądu, co mnie bardzo cieszy bo mogę normalnie spodnie kupić w miarę dopasowane ^^. Jedyne nad czym muszę/chcę popracować jak chodzi o nogi, to są pośladki :D będę musiał ego do kieszeni schować i ćwiczyć dupe :D przy siadach dupa mi się zaczełą teraz trochę angażować bardziej, ze względu na to że robię Low Bar. Łydek praktycznie robić nie muszę, same rosną ;) od czasu do czasu zrobię, albo czasem mam fazę, że robię je 3x w tygodniu, ale potem mi się odechciewa xD generalnie miałem 40cm w łydce jak zaczynałem, a w ramieniu 35cm (no ale łydki też zalane bardziej). Także na penwo w następnym planie treningowym na nogi nie zabraknie wyciskania na maszynie z nogami wysoko czy jakiegoś wypychania bioder.
MizerCiekawy wpis z klatą, bo sam sie trochę z nia borykam a mianowicie z górna częścią z racji przerosnietego barku. Fizjoterapełta zasugerował abym wrzucił wiekszy cieżar bo w teorii miesien piersiowy jest silniejszy, albo zrobił wstepne zmeczenie na przód barków.
Ps zdjecia miski wymiatają, dobrze ze tego nie widze na redukcji;p
Dzieki za info :) W ogóle to ciekawa fizjoterapeutka xD pierwszy raz od fizjo widzę radę "Zwiększ ciężar" xD ja też miałem ten problem, że barki mocno dominowały nad klatą, teraz już aż tak źle nie jest :) zresztą klata też zaczęła iść, jak przestałem się nią tak bardoz przejmować. Wiem, że potrzeba czasu żeby mieć masywną klatę, tak samo jak i grube plecy. Mam dość szeroką obręcz barkową i zanim ją naładuje mięsem to pewnie jeszcze ze 2 lata miną :) ale mi się tam nigdzie nie spieszy, podobno naturalny potencjał można wyczerpać dopiero po 15-20latach treningów :D
...
Napisał(a)
Dokładnie u naturala progresja z ciężarem, przede wszystkim w podstawowych, złożonych ćiwczeniach, to podstawa. I ja jako nienatural też się tego trzymam. Nigdy nie mam takiego progresu masowego, właściwie na wszystkich partiach, jak wtedy kiedy wchodzę n max ciężary w WL, SQ, wiosłach, wyciskach barkowych, poręczach itp. Nie wiem, może takie freaki jak Borecki mogą tak rosnąć pompując uda siadami na 100kg, ja nie
...
Napisał(a)
prz1993Dokładnie u naturala progresja z ciężarem, przede wszystkim w podstawowych, złożonych ćiwczeniach, to podstawa. I ja jako nienatural też się tego trzymam. Nigdy nie mam takiego progresu masowego, właściwie na wszystkich partiach, jak wtedy kiedy wchodzę n max ciężary w WL, SQ, wiosłach, wyciskach barkowych, poręczach itp. Nie wiem, może takie freaki jak Borecki mogą tak rosnąć pompując uda siadami na 100kg, ja nie
Ja też nie :D nic tylko zazdrościć, bo mimo wszystko dużo bezpieczniej i zdrowiej :)
Dopiero 125g węgla za mną, a już fajnie żył wychodzą :D
...
Napisał(a)
Tak Szmexy tylko założenia planu HSS-100 to: 1 ciężkie wielostawowe ćwiczenie, 2 seria łączona złożona z wielostawu + izolacji, 3. ćwiczenie "specjalne" albo wielostawowe i 4 pojedyńcza seria 100 powtórzeń danego ćwiczenia. A prócz tego jest progresja liniowa czyli cały czas dokładamy ciężaru przez 8 tyg, potem 4 tyg jest deload i nastaje 4 tygodni typowo siłowych. Dlatego dla mojej klatki ten plan był świetny i będę go powtarzać :)
Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
They see me rollin...
They hatin...
...
Napisał(a)
Bebolek - to nie był naskoko czy coś, nie testowałem planu, nie znałem go to nic nie pisałem o nim konkretnie. Bardziej chodziło mi o to, że to już są kombinacje i wprowadzanie intensyfikatorów, a wystarczyło po prostu dołożyć klamota na kij w podstawowym planie jak dla laika ;)
...
Napisał(a)
Refeed zakończony trochę inaczej niż planowałem :D więcej zjadłem jednak ^^ no ale jak się okaże za dużo, to będę znał swoją górną granicę :D na szczęscie co jest sukcesem nie rzuciłem się na masło orzechowe czy słodycze, tłuszcz trzymany nisko :D jak chodzi o główne źródło węgla to postawiłem na makaron i wpadł w ilości 500g :D
Makro dziś:
270 B - 3g/kgmc
762 W - 8,5g/kgmc
44 T - 0,5g/kgmc
Waga rano na czczo wynosiła 89,7kg, ciekawy jestem ile teraz będę ważyć jutro, a potem w środę kiedy będę mógł ocenić refeeda :D
A tutaj żarcie z dziś:
A z takich przypraw i sosu zrobiłem spaghetti :D
Coś tam nabiło, zwłaszcza kichy xD
Makro dziś:
270 B - 3g/kgmc
762 W - 8,5g/kgmc
44 T - 0,5g/kgmc
Waga rano na czczo wynosiła 89,7kg, ciekawy jestem ile teraz będę ważyć jutro, a potem w środę kiedy będę mógł ocenić refeeda :D
A tutaj żarcie z dziś:
A z takich przypraw i sosu zrobiłem spaghetti :D
Coś tam nabiło, zwłaszcza kichy xD
...
Napisał(a)
Masz bardzo zdrowe podejście do treningu :D Teraz ludzie moim zdaniem zbyt dużo kombinują przez to, że jest milion planów treningowych i innych pierdół. Zaskakujące jest to, że "najwięksi wychodzą z piwnicy" xD Znam wiele osób, które ćwiczą swoje lata, niektórzy nawet nie używają internetu do szukania jakiejś tam wiedzy treningowej, a i tak biją na głowę tych, którzy super naukowo podchodzą do treningu i zmieniają plan co tydzień. Najlepsze jest założenie sobie, że każdy trening ma być mocniejszy, lepszy i tak czy siak robiąc nawet gówniany plan na 100% będzie lepszy progres niż robiąc super plan napisany przez samego Faraha ale tak żeby go tylko odbębnić :D
Poprzedni temat
Srubex - NO PAIN NO GAIN
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- ...
- 217
Następny temat
relakz - Road to HeavyWeight
Polecane artykuły